Skip to main content

Droga do państwa dziadowskiego

portret użytkownika Z sieci

Z p. red Jerzym Witaszczykiem (Dziennik Łódzki), a właściwie z treścią jego felietonów najczęściej się zgadzam. Ale nie tym razem. Pan Redaktor w krótkim felietonie pt. „Wylatał sobie dymisję?” ostro „schlastał” rozrzutność Polski jako państwa. Zakwestionował potrzebę posiadania tzw. floty lotniczej. Wskazał, że nie mają takiej ani Austria, ani Węgry, ani Finlandia, ani Norwegia. W tej ostatniej nawet król ma latać samolotami kursowymi. No to porównajmy liczbę ludności w tych krajach: Austria – 8.700.000, Węgry- 9.805.000, Finlandia, 5.503.000 i Norwegia 5.328.000.

Krótkie refleksje o szkolnictwie na kanwie strajku nauczycieli

portret użytkownika Jacek Łukasik

W bieżącym roku miał miejsce strajk nauczycieli. Nasunął on mnie pewne refleksje. Dotyczą one bardziej szkolnictwa w ogóle niż strajku. Nie potrafię oprzeć się wrażeniu, że szkolnictwo polskie po1956 r. paradoksalnie posiadało wyższy poziom niż to po 1989 r. Lata 1944 – 1956 uważam za okres niesamowitej propagandy w szkolnictwie. Niestety w okresie późniejszym też kaleczono nauki humanistyczne, chociaż w dużo mniejszym stopniu. O Katyniu nie wolno było mówić oficjalnie do roku 1989.

Spór o ideologię LGBT

portret użytkownika Z sieci

„Postępowy salon” polityczny i medialny uporczywie twierdzi, „nie istnieje nic takiego, jak ideologia LGBT, że są konkretni ludzie domagający się równości praw”. Czy zatem trzeba publicznie reklamować swoje orientacje seksualne i głosić z nich dumę? Czy domagając się równości praw trzeba jednocześnie głosić, że ważna jest płeć społeczna, a nie biologiczna? Czy trzeba „redefiniować” pojęcie rodziny? I czy trzeba walczyć z wiarą i Kościołem? Czy trzeba obrażać uczucia osób wierzących i mających poglądy konserwatywne?

Potentat medialny - wydawca onet.pl ukarany !

portret użytkownika Józef Wieczorek
movie: 
See video

Instytuty badawcze czy agencje nieruchomości ?

portret użytkownika Józef Wieczorek
movie: 
See video

Niedoróbki TVP

portret użytkownika Z sieci

Nie mam większych zastrzeżeń do programu i sposobu, w jaki TVP INFO postanowiła uczcić wybuch Powstania Warszawskiego. Ale kilka rzeczy mnie zdenerwowało. Tak się złożyło, że oglądałem program telewizji publicznej od 6.45. Pierwsza rzecz – to upamiętnienie wydarzenia przy pomocy chwytającej za serce piosenki „Warszawo ma”. Problem w tym, że jej słowa odnoszą się do sytuacji w warszawskim Getcie. Ono w 1944 już nie istniało. Sprawia nam przykrość, gdy okazuje się, że Amerykanom, Anglikom czy Francuzom powstania się mylą, albo, że słyszeli tylko o jednym – o tym w Getcie.

portret użytkownika witold k

Wspomnienia niezbyt miłe (1)

DLP033.jpg

Jak się powiedziało A trzeba powiedzieć B.
Na początek (3z4) potencjalne wskazane przeze mnie obszary prawdopodobnej inwigilacji mojej osoby przez bezpiekę wskazane w 2005 roku - jako podstawa do kwerendy w związku z moim wnioskiem w spr. Witolda Kowalczyka z listy Wildsteina. Witold Kowalczyk z LW ten, który był w obszarze piotrkowskiej wierchuszki wokół Muzeum, miał umniejszyć moją wiarygodność (sugestia, że to moja osoba)- to milicjant z Kielc.

Cnotę straciła, rubelka nie zarobiła

portret użytkownika Z sieci

„Cnotę straciła, rubelka nie zarobiła”. Jakoś tak się złożyło, że po raz pierwszy to ironiczne podsumowanie podwójnej porażki usłyszałem kilkadziesiąt lat temu, gdy przyjechałem do Łodzi. Mniejsza o kontekst i adresata, dziś już mniej istotnych niż w r. 1968. Przypomniało mi się dziś, bo „jak ulał” pasuje do sytuacji naszej Pani Prezydent. Jakiś czas temu sformułowałem na blogu opinię, iż angażując się w jednoznaczną działalność polityczną w Komitecie Wyborczym PO-KO (czy pod jaką tam nazwą w końcu Platforma zechce się zarejestrować) działa ona na niekorzyść naszego miasta.

Jutro Rocznica Wybuchu Powstania Warszawskiego

portret użytkownika Z sieci
polskie_panstwo_podziemne.jpg

Od pewnego czasu kolejne rocznice są przyczyną publikowania sporów o sens Powstania. Formułowane są ostre opinie o bezsensie tej walki i głupocie i niekompetencji graniczącymi ze zbrodnią dowódców AK na Polakach. Rzekomo było oczywiste dla dowództwa Armii Krajowej, że mocarstwa zachodnie nie udzielą pomocy, że nie pozwolą nawet polskim lotnikom i formacjom desantowym złożonym z Polaków, udzielić wsparcia powstańcom, że Niemcy rozprawią się z powstańcami i całym miastem w sposób okrutny i że Sowieci nie ruszą z pomocą.

portret użytkownika witold k

Dalej już nie można, trzeba dać świadectwo

pasternik.gif

XXXVII List do Przyjaciół

Przed laty założyłem kilka internetowych tagów mających pogrupować naszą aktywność - działalność z lat osiemdziesiątych. Tę legalną w świetle prawa międzynarodowego, a nielegalną wedle Junty Wojskowej w PRL, tę dziś niewygodną z wielu względów...

Piotrków Trybunalski: umorzono postępowanie ws. propagowania faszyzmu na festiwalu Orle Gniazdo – Łódź

portret użytkownika witold k
mamipulacja.jpg

Oto przykład zagonienia Goja w narożnik: umorzono postępowanie... Polityk, osoba publiczna nazwie to poprawnością polityczną z tego samego względu – żeby nie być podanym obstrukcji. Tutaj przypomnę: bon mot „antysemita” wcale nie chodzi o Semitów.

Cenzura poprawności politycznej

portret użytkownika Z sieci

Istnieje cenzura poprawności politycznej. Żadne to odkrycie. Ale przykłady warto pokazywać. Dziennik Łódzki opublikował informację o tym, że „Francuzki coraz mniej chętnie chodzą topless” na francuskie plaże. Autor tego „newsa” przytacza różne opinie na ten temat. Wynikać ma to zatem „z pożądliwych spojrzeń mężczyzn”, „obawą przed atakiem” oraz z wpływu globalnego ruchu „Mee Too, który podniósł kwestię molestowania kobiet przez mężczyzn” (Autor nie wyjaśnia, w jaki sposób ten ruch miałby skłonić Francuzki do mniejszego eksponowania swych biustów).

Chiny i mafia lekowa mogą zniszczyć Polskę – a nawet Europę

portret użytkownika Z sieci

Okazało się, że są dwie główne przyczyny braku leków w Polsce. Pierwsza – znana już od wielu miesięcy – to wywóz leków z Polski za granicę. Leki w Polsce są tańsze niż w wielu innych krajach, więc są tacy, którzy robią na tym interes. Interes nieuczciwy i nielegalny. Dla osiągnięcia celu trzeba współdziałania tych, co wystawią „lewe” recepty, hurtowni, która się „nie zdziwi” oraz apteki, która złoży „poważne zamówienie”. No i oczywiście trzeba „partnera w kraju docelowym”. Władze państwowe ponoć rozpoznały już problem i przystąpiły do działania.

Czy PiS szykuje sobie klęskę

portret użytkownika witold k
polska-flaga-stare.jpg

Czy PiS szykuje sobie klęskę jeszcze większą niż ta z 2007 roku? Wtedy, przypomnę, pisałem. „Niech brat odwoła brata, da gawiedzi satysfakcję, i jednocześnie, śrubę dokręci.” Teraz mówię: otworzyć się na nowych, młodych zerwać związek parlamentarno rządowy (personalnie). To pułapka. W ten sposób wyskoczyć do przodu... odnieść się do narodowej dumy, która drzemie, a nie jest konsumowana, ponieważ życie polityczne zdominowały koterie pokomunistyczne w garniturkach prawicy. Dzieci Kiszczaka - opozycja demokratyczna. Polska to nie partia, moi mili parafianie...

Czy nie za szybko?

portret użytkownika Z sieci

Kuria Archidiecezjalna Łódzka poinformowała, iż ze słynnego ks. Michała Misiaka została zdjęta ekskomunika po złożeniu przez niego Wyznania Wiary. Cieszę się, że ks. Misiak wrócił do wspólnoty Kościoła. Mam jednak wątpliwości, czy powinien jednocześnie odzyskać uprawnienia kapłańskie. Czy nie za szybko? Człowiek tak dalece niestabilny, z zaskakującą łatwością zmieniający wyznanie i jako powód swych frustracji podający brak odpowiedzi władz Kościoła na wyrażoną przez niego chęć ożenku i założenia rodziny… Czy zrezygnował ze swych marzeń i pretensji do władz kościelnych?

Lechu, Prezydencie – to podłość

portret użytkownika Z sieci

Lech Wałęsa przegrał proces i musi przeprosić Jarosława Kaczyńskiego za publiczne oskarżenie go, że jest winien śmierci swego brata-bliźniaka, bo „zmusił go do lądowania w Smoleńsku”. To była podłość. Lech Wałęsa współpracował w swoim czasie z Jarosławem i Lechem i doskonale wiedział, jak głębokie łączą ich więzi. I jaką tragedią dla Jarosława była śmierć jego brata. A jednak zamiast przesłać mu wyrazy współczucia (czy od b. Przewodniczącego „Solidarności” i Prezydenta RP oczekuję zbyt wiele?) rzucił mu w twarz podłe oskarżenie.

Czy PiSowi grożą wojny diadochów?

portret użytkownika Z sieci

Wojnami diadochów (czyli „następców”) nazywa się konflikty pomiędzy wodzami Aleksandra Macedońskiego (Wielkiego) po jego śmierci, walki o panowanie nad stworzonym przez niego imperium. Ostatecznym efektem był podział państwa na kilka królestw, toczących między sobą nieustanne wojny. Potęga imperium Aleksandra Wielkiego legło w gruzach, a kolejne królestwa padały w konfrontacji z nowym konkurentem – Rzymem. Niektórzy historycy są zdania, że u źródeł tego rozpadu i ostatecznej klęski leżał fakt, iż Aleksander nie wskazał w sposób wyraźny swego następcy.

Białystok AD 2019

portret użytkownika witold k

Trochę już chodzę po tym padole i pamiętam niejedną ideologiczną formę, niestety, skutecznej walki ze starym Zachodnim (po rzymskim) porządkiem. Co do współczesnej Europy wskażę obecną sytuację katolickiej Irlandii.

Nasza obecna sytuacja przedstawia się lepiej. Żeby jednak (jak w Irlandii) nie nastąpił upadek katolickiej Polski...

Wyprowadzenie kozy?

portret użytkownika Z sieci

Jest taki popularny szmonces, czyli anegdota, kawał żydowski: Przyszedł Mosze do rabina i skarżył się. Mieszkam w jednej izbie, dzieciaki wrzeszczą, teściowa marudzi, żona jazgocze – idę się zabić, Rebe ratuj! Na to rabin: Mosze, kup sobie kozę. Po kilku dniach przychodzi znowu Mosze do rabina: Rebe, ja teraz to już muszę się koniecznie zabić. Ta koza, to już prawdziwy koniec. Na to rabin: to sprzedaj kozę. Po kilku dniach przychodzi znowu Mosze do rabina: Rebe, ja tę kozę sprzedałem. I mnie się od razu zrobiło lepiej.

150. Piesza Piotrkowska Pielgrzymka garść refleksji

portret użytkownika witold k

Tym kolejnym wpisem o piotrkowskiej pielgrzymce chcę wskazać wartość wspólnoty pielgrzymkowej. Jedyna i niepowtarzalna… sto pięćdziesiąta umówmy się. Dlaczego i czy można to zmienić. Dlaczego już w wolnej Polsce bez oficjalnego okupanta pielgrzymowanie to z lekka trefny towar.

January Kowalewicz Strong

portret użytkownika witold k
januaryK.png
Quote:

Zapraszamy na mszę świętą dziś 9 stycznia 2020r 18,30 w Królowej Pokoju

z naszego archiwum

Rzeczywistość nie skrzeczy: rzeczywistość układa. A może bardziej - porządkuje przyszłość. Ludzie Solidarności odchodzą. Kolejny tuz, kolejna ważna postać czasu Sierpnia i jego przełomowego następstwa odeszła... z naszego padołu. January. Trzeba nam to wiedzieć, to Syn ważnej postaci Armii Krajowej, to polska sztafeta do Wolności.

Patryk Krzemieniecki Vega

portret użytkownika witold k

To oryginalny przykład post PRL-u. Wygląda na to, że nie scyzorykiem był ochrzczony, a kropidłem. To by znaczyło, że gwiazda właśnie zgasła. Na ten przykład Michnik wraz z ucieczką (Szechterów, Michników i całej tej późniejszej ekipy z PRL) po ukraińskiej prowokacji na wymordowanie polskich Goi, do centralnej Polski przybyli. Wolińska do Anglii, Stefek do Szwecji.

Po przyjeździe Heleny wraz ze swoimi narodzinami Adaś do sukcesu był szykowany. Jak wiemy, opłacało się mojego Żyda po Europie wozić i na żołdzie trzymać. Gazeta Wyborcza swoje zrobiła…

A kolor jego jest czerwony…

portret użytkownika Z sieci

Jedną z „firmowych” pieśni komuny była ta o „sztandarze płynącym ponad trony”, którego kolor był czerwony. Ta czerwień tak odurzyła postkomunę, że po dzień dzisiejszy „jej się kojarzy”. Jeden z przykładów: Państwo polskie honoruje najlepszych uczniów świadectwami z paskiem – BIAŁO-CZERWONYM, w barwach państwowych, narodowych, bo to jest wyróżnienie państwowe. Postkomuna z uporem używa określenia „pasek czerwony”. To określenie narzuciła w przestrzeni publicznej nie tylko „opozycji totalnej”, ale także niektórym publicystom znanym z poglądów prawicowych.

Odszedł Januariusz Kowalewicz

portret użytkownika Klub Narodowy
190719januariuszkowalewicz-1.png

Z bólem i niepowetowaną stratą informujemy o odejściu do Pana świętej pamięci Januarego Kowalewicza.

Świętej pamięci organizator i szef Klubu Narodowego w Piotrkowie Trybunalskim będzie pożegnany Mszą Świętą w kaplicy pogrzebowej w Piotrkowie Trybunalskim w dniu 19 lipca o godz. 11.30

15 lipca 2019

Czy ktoś jeszcze pamięta o pierwszej rodzinie byłego p. Premiera?

portret użytkownika Z sieci

Media w Polsce od ponad roku zajmują się „ciężkimi bojami” toczonymi przez p. Kazimierza Marcinkiewicza z Izabelą Olchowicz-Marcinkiewicz o wysokość alimentów i ich egzekucję. Pani I. O-M chętnie pozuje do zdjęć z aparatem stabilizującym jej rękę po urazie, jakiego doznała wiele miesięcy temu. Jej rehabilitacja trwa o wiele dłużej niż u innych po skomplikowanych złamaniach kończyn i jest „koronnym argumentem” na rzecz roszczeń do zapewnienia jej odpowiednio wysokich świadczeń ze strony b. męża. Nie mam zamiaru litować się nad żadną ze stron sporu.

Hej prorocy z moich gniewnych lat. Obrastacie w tłuszcz…

portret użytkownika witold k
polska_flaga01.jpg

To cytat każdy wie… z polskiego rocka tak pięknie wpisanego w naszą politykę i kulturę.

Nie mogę. Nie wolno nie wskazać kolejnego oszołomstwa politycznej polskiej klasy. Mowa o tak zwanych „jedynkach”. Pierwszych miejscach na listach do parlamentu, które w istocie (ordynacja) są po pierwsze kpiną z elekcji do zasiadania w parlamencie w imieniu suwerena, po kolejne, „jedynki” to przechowalnia dinozaurów na ich szkodę, wielu to zasłużeni Polacy i nie muszą parlamentarnym żołdem tego udowadniać, bo się i nie da.

Wystąpienie p. Cezarego Kaźmierczaka, Prezesa Związku Przedsiębiorców i Pracodawców

portret użytkownika Z sieci

Poniżej zamieszczam ciekawe wystąpienie p. Cezarego Kaźmierczaka – wersję opublikowaną przez niego w internecie:

Wystąpienie p. Cezarego Kaźmierczaka, Prezesa Związku Przedsiębiorców i Pracodawców na panelu podczas Kongresu Programowego Zjednoczonej Prawicy w Katowicach, 6 lipca 2019.

Zbrodnia Wołyńska musi być potępiona. Także jej sprawcy

portret użytkownika Z sieci

11.lipca 1943r. na terenie Wołynia nastąpiło nasilenie morderstw dokonywanych przez organizacje ukraińskie na ludności polskiej. Zbrodnia ta przeszła do historii jako „krwawa niedziela”. Bezbronni polscy mieszkańcy wiosek i osad zostali napadnięci przez oddziały zbrojne Ukraińców. Wszystkie dowody wskazują na to, że nie był to „odruch zemsty za dawne krzywdy”, lecz świadomie i celowo przeprowadzana czystka etniczna na terenach, na których organizacje ukraińskie chciały zbudować swoje państwo narodowe.

Subskrybuj zawartość