Centrum integracji dla zmyłki cudzoziemców

Centrum integracji dla zmyłki cudzoziemców. W rzeczywistości centralizowanie integracji Eurokołchozu. Niedopuszczenie do samowoli jaka u nas nastąpiła za poprzedniej administracji. Ostentacyjne manifestowanie władzy Brukseli. Kiedyś to się nazywało trzeci świat i odnosiło się do krajów Afryki. Pomoc, pożyczka za aborcję tubylców.

Do rzeczy. Nikt; żadna ze stron politycznej rywalizacji nie rzeknie kto kiedy po co. Widzimy ewidentną rywalizację pożytecznych idiotów - agentur wpływu w Polsce. Notabene założycieli bękarta z Magdalenki III RP.

Dziwnym trafem żadna ze stron nie zająknie się kto kiedy jak po co uruchomił opróżnianie trenerów pod potrzeby Izraela i Niemiec. Co z tego wyszło. Wyszła kolejna wiosna ludów nie tylko z Bliskiego Wschodu ale z Azji, Afryki. Dziwić się że Ruski z Białorusinem dorównać chce Niemcowi z Żydem?

W prawdzie stanąć... Ta wygląda tak, że land Polska czy jak wolą kraj nad Wisłą jest personalnie, ideologicznie politycznie umorusany u władz eurokołchozu. Poprzednia ekipa przeciągając sprawę obowiązkowego przejęcia materiału ludzkiego nie zrobiła nic poza nie i już. Niemiec tak zarządził; Eurokołchoz rozsyła co gorszy ludzki materiał - co lepszy już skonsumował. Parobki; czytaj administracja III RP tzw. "koalicja 13 grudnia" sieroty po układzie Jaruzelskiego z Rockefellerami nic tu nie zrobią. Kelnerzy z "Magdalenki" jak zwykle zapóźnieni... . Nie ten język, nie ta forma, partyjne łajdactwo.

Potrzebujemy planu, programu i jasno przedstawianej konsekwencji tegoż. A ten pogram? Przedstawianie i omówienie owych centrów integracji; gdzie mają siedziby, persony, jakie możliwości, pieniądze skąd. Eurokołchoz. To wiemy budżet i parobki na urzędach. My? Ustalić rzeczywiste potrzeby. Określić warunki bytowania w Polsce przybyszów za chlebem. Ostra; jasno określona polityka deportacji. Baza danych. CIC.

Kiedyś zwracałem uwagę na to że zarzucania demoludów nie przydatnymi ludźmi to ekonomiczne upokarzanie - dobijanie tychże. Nie było, nie ma politycznej alternatywy jest bieganie z zapalniczką... Niechby. Motłoch jest po to żeby go podpuszczać dla celów politycznych. Jednak jeśli politycy tam się pokazują mamy (...).

Swoja drogą. Strony polskiej rywalizacji do tortu pozaganiali się do narożników i tak trwają. Prowadzą wojenki pod obcą flagą. W takiej sytuacji administracji nie wolno oddać to i Bruksela do niej wróciła bo my to miękiszony dobrze nam idzie swoich poniewierać, ląd podpalać i... .

Zawsze; lata siedemdziesiąte, osiemdziesiąte i później nasze formacje para prawicowe to większość i zawsze przegrywająca bo nie zachowująca ciągłości personalnej i politycznej. Partyzanci z wyciętego lasu. Kadencyjność!

Tego żąda nasza narodowa genetyka polskiego pana, która co rusz zaprowadza nas do niewoli. Kelnerzy z Magdalenki już od ca dwóch dekad powinni stać na cokołach a nie żołdach. Ich miejsce to mądrość starszyzny a nie upiory złego, zaniechanego, zdradzonego.

witold k

24 kwietnia 2025