Skip to main content

Z sieci - blog

Moje doświadczenia z wizyty JP II w Łodzi

portret użytkownika Z sieci

Ordynariusz diecezji łódzkiej ks.bp Władysław Ziółek za poradą ówczesnego Prezesa Klubu Inteligencji Katolickiej Jana Mędrzaka powierzył mi odczytanie w ramach modlitwy wiernych intencji odnoszącej się do ludzi pracy. Było to bardzo ważne i symboliczne. Byłem wtedy aktywnym działaczem „nielegalnej Solidarności” i Duszpasterstw Ludzi Pracy w dwóch parafiach oraz byłym więźniem politycznym. Tzw. „strona rządowa” nie mogła tej decyzji kwestionować i otrzymałem imienną przepustkę z wytłoczoną pieczątką Biura Ochrony Rządu (BOR) upoważniającą do wejścia „w rejon ołtarza”.

Wizyta JP II w Łodzi i przygotowawcze działania SB

portret użytkownika Z sieci

Ojciec Św. Jan Paweł II odwiedził Łódź 13.czerwca 1987 r. W sensie formalnym stan wojenny był już odwołany, ale do przywrócenia swobód obywatelskich była jeszcze daleka droga. SB prowadziła „wielostronne działania przygotowawcze”. Nie brakło ewidentnych złośliwości. Biskup łódzki uzyskał potwierdzoną lokalizację Mszy św. na sportowym lotnisku na Lublinku wcześniej niż ustalono takie miejsca w innych miastach. Radość władz kościelnych okazała się przedwczesna. Okazało się, że murawę na lotnisku dzierżawił „jakiś rolnik”.

Uroczystość w Pałacu Prezydenckim

portret użytkownika Z sieci
nocna_zmiana_82.jpg

Wczoraj, 4.czerwca o godz. 20.00, odbyła się w Pałacu Prezydenckim uroczystość odsłonięcia tablicy poświęconej śp. Janowi Olszewskiemu. Następnie w kaplicy Pałacu Prezydenckiego p.w. Zwiastowania NMP sprawowana była Msza św. w intencji ś.p. Jana i Marty Olszewskich. Sądzę, że data uroczystości była nieprzypadkowa. W nocy z 4. na 5. czerwca 1992 r. obalony został rząd Jana Olszewskiego, pierwszy rząd nie związany „układami z Magdalenki”. Ten rząd doprowadził m.in. do bezwarunkowego wycofania rosyjskich wojsk okupacyjnych z Polski oraz rozpoczął proces ujawniania tajnych agentów SB.

Tamte wybory…

portret użytkownika Z sieci

4.czerwca 1989 odbyły się wybory. Częściowo wolne do Sejmu i całkowicie wolne do Senatu. Przyznaję, że byłem w stosunku do nich sceptyczny. Uważałem, że to znowu będą bardziej „głosowania niż wybory”, bo przecież ich wynik w sensie politycznym jest przesądzony: komuna zapewniła większość w Sejmie sobie i swoim „formacjom zależnym”. Senat miał być wolny, ale jego uprawnienia – raczej mizerne. Nie chciałem brać w nich aktywnego udziału. Owszem, zamierzałem pójść do lokalu wyborczego i głosować, ale nic ponad to. Nie udało się.

Agenci wroga byli zawsze

portret użytkownika Z sieci

Pan Paweł Okrasa, burmistrz Wielunia, zasłynął ostatnio zablokowaniem uchwały Rady Miejskiej w sprawie nadania jednemu z rond ulicznych nazwy NSZZ „Solidarność”. Tak przynajmniej zrelacjonowała to łódzka prasa. Swoje działania miał uzasadniać tym, że „Solidarność była przesiąknięta agenturą”. Jeśli takie słowa z jego ust padły, to stwierdzenie takie wyrządza krzywdę wielu ludziom. Wyrządza też krzywdę Polsce. „Solidarność” była w istocie organizacją powstańczą, zwycięską, która wyswobodziła nasz kraj spod okupacyjnej władzy sowieckiej.

Niewinny klawisz-SBek

portret użytkownika Z sieci

26.maja zakończył się proces przeciw funkcjonariuszom więziennym z Barczewa. Oskarżeni byli o znęcanie się nad więźniami politycznymi, członkami NSZZ „Solidarność” i Konfederacji Polski Niepodległej (KPN). Sprawa została rozpoczęta kilkanaście lat temu przez prokuratorów IPN, a od kilku lat kontynuowana była z powództwa prywatnego trzech pokrzywdzonych. Oskarżani byli trzej funkcjonariusze. Dwóch z nich zmarło przed zakończeniem procesu. Dożył Witold Antoni Łuciuk, oficer służby więziennej i jednocześnie podoficer SB. Pokrzywdzonych reprezentował mec.

Rozwiązana pielgrzymka

portret użytkownika Z sieci
koronawirus.jpg

Kilka dni temu, jak co roku, ruszyła z Łowicza kilkudziesięcioosobowa grupa z Pielgrzymką do Częstochowy. Pielgrzymów dwukrotnie zatrzymała policja i jej organizatora ukarała wysokim mandatem. Pielgrzymka została rozwiązana. Pięć osób z pielgrzymkowym krzyżem kontynuuje marsz na Jasną Górę. Deklarowany szczególny cel tegorocznej Pielgrzymki był dziękczynny. Jej uczestnicy pragnęli podziękować Matce Bożej za fakt, iż w Łowiczu nie stwierdzono dotąd ani jednego przypadku zarażenia koronawirusem. Policja zapewne działała zgodnie z prawem. Mam tylko jedno „ale”.

Co z tymi maseczkami?

portret użytkownika Z sieci
koronawirus.jpg

Media raczą nas na zmianę dwoma seriami informacji. Pierwsza seria – to spór o to, czy maseczki sprowadzone przez rząd i firmy skarbu państwa miały certyfikaty jakości zgodnej z wymogami UE. I tu następuje litania zarzutów o zaniedbania, z podejrzeniami o interesowność, a nawet korupcję. Druga seria – to informacje o zakonnicach, więźniach kryminalnych, celebrytkach i twórczyniach mody, którzy szyją maseczki „dla wspólnego dobra”. Nikt tu nie pyta o jakiekolwiek certyfikaty. Więc o co chodzi?

Demobilizacja elektoratu Andrzeja Dudy?

portret użytkownika Z sieci
polska_flaga01.jpg

Ponad dwa tygodnie temu, Polacy, a zwłaszcza zwolennicy Andrzeja Dudy jako kandydata na urząd Prezydenta Polski, odetchnęli z ulgą po komunikacie, iż doszło do kompromisu m. dwoma Jarosławami w sprawie przesunięcia terminu wyborów. Kompromis był możliwy, bo „mały” Jarosław (choć wysoki wzrostem) ryzykował, iż jeśli wyjdzie z klubu PiS, to nie z 18 posłami, lecz co najwyżej z 4-5 będzie miał trudności z utworzeniem nawet Koła Sejmowego. A ponadto, że „posypią się” jego struktury wojewódzkie.

Konieczność i szansa

portret użytkownika Z sieci
koronawirus.jpg

Pandemia zrywając łańcuchy kooperacji i zaopatrzenia ujawniło m.in. zależność Polski i całej Europy od dostaw leków lub/i istotnych składników wielu leków od dostaw z Chin. Czas to zmienić. Taka jest konieczność. A szansa? Jeśli zdołamy to uczynić w odpowiedniej skali, to możemy stać się głównym źródłem zaopatrzenia w leki i ich kluczowe składniki dla całej Europy. Potencjał podobno mamy. Rząd powinien taki proces „restrukturyzacji produkcji” bardzo zdecydowanie wspierać. W interesie naszego zdrowia i gospodarki.

Jerzy: https://jerzykropiwnicki.wordpress.com/

25 maja 2020

Szable księcia Józefa Poniatowskiego

portret użytkownika Z sieci

Książę Józef Poniatowski, bratanek ostatniego króla Polski dobry wódz i marszałek Napoleona, zginął w nurtach Elstery w czasie osłaniania odwrotu Cesarza. Przez następne dziesięciolecia był w Polsce uważany za wielkiego bohatera. W wielu muzeach wśród artefaktów z epoki napoleońskiej przechowywano pamiątki po Księciu Józefie. I niemal zawsze była wśród nich „szabla, którą miał w czasie przeprawy przez Elsterę”. Jeden ze złośliwych komentatorów stwierdził: „nic dziwnego, że utonął, skoro był obciążony taką ilością żelastwa”.

Jak lewak z lewakiem

portret użytkownika Z sieci
koronawirus.jpg

Kilkanaście dni temu świat obiegła informacja, że Prezydent USA Donald Trump wstrzymał tegoroczną składkę na rzecz Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). USA są najpoważniejszym „składkodawcą”. W tym roku miały wpłacić 116 mln USD. Trump oskarżył władze WHO o ukrywanie przez 2 miesiące i fałszowanie informacji o wybuchu epidemii w Wuhan w Chinach. Spowodowało to, iż lokalna epidemia mogła wyrosnąć na światową pandemię. M.in.

Usunięcie kozy?

portret użytkownika Z sieci

Jest taki żydowski kawał o ubogim Żydzie, który poskarżył się rabinowi, że mieszka w jednej izbie z żoną, teściową i czworgiem dzieci – i on już nie może znieść tego tłoku i hałasu. Rabin doradził, by kupił kozę i trzymał ją w tej izbie, w której żyje cała rodzina. Po kilku dniach Żyd przyszedł do rabina zrozpaczony – było źle, zrobiło się beznadziejnie, tragicznie. Rabin poradził usunąć kozę. Żyd był bardzo szczęśliwy i już nie narzekał, a chwalił mądrość rabina…

W komunikacji miejskiej, restauracjach i kościołach

portret użytkownika Z sieci
koronawirus.jpg

Ogłoszono nowe zasady „zagęszczenia”. W środkach komunikacji miejskiej może przebywać jednocześnie 1/3 ogólnej liczby miejsc – czyli siedzących i stojących. Czyli w autobusach zabierających np. 36 siedzących i 100 stojących może jednocześnie przebywać ponad 40 osób. Mają być w maskach. W lokalach gastronomicznych ma być zachowana odległość 2 m – między stolikami. Ludzie przy stolikach będą przebywać w mniejszej odległości i bez masek na twarzy – bo jak w nich jeść i pić? A w kościołach – 1 osoba na 10 m kw. i w maseczkach!

Nieuctwo, głupota – bo chyba nie antysemityzm?

portret użytkownika Z sieci

Prezydent Andrzej Duda wziął udział w „rapowym łańcuszku”, imprezie charytatywnej na rzecz służby zdrowia walczącej z koronawirusem. „Łańcuszek” polega na tym, że każdy rapujący ma prawo nominować kolejnego – nie tylko z branży muzycznej. Słynny raper Zeus nominował prezydenta Andrzeja Dudę. Wyzwanie było ogromne – gdyby odmówił, oskarżono by go o „sztywniactwo” i lekceważenie szlachetnej inicjatywy. Przyjął wyzwanie i wykonał rapową recytację: „Nie pytają Cię o Imię, walczą z ostrym cieniem mgły…” Właśnie ten „cień ostrej mgły” wywołał falę hejtu.

Spotkanie w Fairbanks na Alasce

portret użytkownika Z sieci

W maju 1984 doszło do „przypadkowego spotkania” Ojca św. Jana Pawła II z Prezydentem USA Ronaldem Reaganem w Fairbanks na Alasce. Jan Paweł II miał tam międzylądowanie w drodze do Korei Południowej. Ronald Reagan wracał „właśnie” z wizyty w Chinach. O spotkaniu wiadomo tylko, że dotyczyło Związku Sowieckiego, komunizmu i Polski. Było ono bardzo ważne dla naszego kraju. Ronald Reagan niewątpliwie jest bardzo zasłużony dla naszej niepodległości i dla upadku Związku Sowieckiego.

Ratownicy w sutannach i habitach

portret użytkownika Z sieci
koronawirus.jpg

Brak pełnej informacji na temat osobistego zaangażowania się duchownych Kościoła rzymsko-katolickiego, ale te informacje, które do mediów się przebijają, świadczą o tym, że ich udział w walce z pandemią jest niemały, godny szacunku. Do pracy w „zarażonych obiektach” zgłosiły się w Bochni siostry dominikanki wraz z księdzem. Do pomocy w obiektach Stalowej Woli zgłosili się kapucyni z Rozwadowa, albertyni z Krakowa i dominikanki z Kielc, a nawet sercanka z Poznania. Do Śląskiego Centrum Opieki Długoterminowej Rehabilitacji w Czernichowie przyjechały SS. Serafinki.

Odprężenie może mieć fatalne skutki

portret użytkownika Z sieci
polska_flaga01.jpg

Większość zwolenników Prawicy odetchnęła z ulgą po osiągnięciu porozumienia między Jarosławem Gowinem i Jarosławem Kaczyńskim i zgodnym głosowaniu całego klubu na poprawkami Senatu do ustawy dot. wyborów prezydenckich. Uzgodnienie dotyczyło przede wszystkim odsunięcia terminu głosowania w wyborach Prezydenta RP. Napięcie było ogromne – w Sejmie pękała „formacja Gowina” i to pękanie przekładało się na struktury tej partii w regionach. W kraju wzmagała się determinacja elektoratu Andrzej Duda oraz elektoratów jego konkurentów. A teraz odprężenie. Obawiam się o jego skutki wyborcze.

Zmienione-niezmienione święto

portret użytkownika Z sieci

Nie uważamy już 9.maja za dzień zakończenia II wojny światowej w Europie. A jednak nadal nosi ono oficjalną nazwę: „Narodowe Święto Zwycięstwa i Wolności”. Tej nazwy – choć zmieniliśmy datę, zgodnie z „naszym zegarem, a nie moskiewskim” – nie potrafiliśmy zmienić przez ostatnie 30 lat. Skąd ta niemożność? Wpływy „resortowych dzieci” we władzach i mediach? Zapewne tak. Służalczość dawnych elit wobec postkomuny i zdrada ideałów NSZZ „Solidarność” przez część inteligencji uwikłanej kiedyś w ścisłą współpracę z komuną? Być może też.

Jak to dobrze, że mamy własny pieniądz

portret użytkownika Z sieci

Jak to dobrze, że mamy własny pieniądz. Po pierwsze dlatego, że dzięki temu mamy silny instrument pobudzania (lub wspierania) gospodarki polityką proeksportową w razie takie potrzeby. Takiej możliwości nie miała Grecja, takiej możliwości zazdroszczą nam dziś Włosi. Po drugie – mamy możliwość podejmowania własnych decyzji o wielkości emisji pieniądza w warunkach wyższej konieczności. Członkowie strefy euro takich możliwości nie mają.

Apel-ostrzeżenie do Jarosława Gowina

portret użytkownika Z sieci
polska_flaga01.jpg

Wczoraj p. poseł Włodzimierz Tomaszewski oraz dwaj członkowie władz Porozumienia - p. Arkadiusz Urban i p. Jacek Szczot - zaapelowali do p.Jarosława Gowina i do posłów jego formacji, by zachowali jedność, sojusz w ramach klubu Zjednoczonej Prawicy.

Jest ona zagrożona w związku z różnicami dotyczącymi terminu głosowania w wyborach prezydenckich i zbliżającymi się głosowaniami w Sejmie w tej sprawie. Wszyscy trzej wywodzą się ze środowiska dawnego Chrześcijańskiego Ruchu Samorządowego.

Rocznica wyzwolenia obozu koncentracyjnego w Holiszewie przez Brygadę Świętokrzyską NSZ

portret użytkownika Z sieci

Był to obóz kobiecy, podobóz KL Flossenburg, w którym osadzono ponad 1000 więźniarek różnej narodowości. Atak polskiej jednostki na ten obiekt uratował od śmierci żydówki węgierskie, które niemiecka załoga obozu miała spalić żywcem. Świadectwo wyzwolonych uratowało wyzwolicieli od wyroku skazującego sądu francuskiego, przed którym stanęli oskarżeni przez komunistów. Brygada była w PRLu oskarżana o kolaborację z niemieckimi okupantami Polski.

Nareszcie – po 18 latach

portret użytkownika Z sieci
DgHxuplXkAA58FW.jpg-large-590x2000.jpeg

Rozpoczyna się budowa gazociągu od złóż norweskich przez Danię do Polski. Mogło tak być już 18 lat temu. W rządzie Jerzego Buzka wygrała opinia, że Polska powinna zdywersyfikować (urozmaicić) swoje zaopatrzenie w gaz naturalny tak, by nie być uzależniona od dostaw z Rosji.

Pierwszy Maja w latach 1980ych i nie tylko

portret użytkownika Z sieci

Przed obchodzonym zazwyczaj hucznie w PRLu Świętem Pracy w r.1981 w NSZZ „Solidarność” toczyły się spory. No bo – z jednej strony „święto robotnicze”, a z drugiej „komunistyczna impreza”. Kościół nieco wcześniej rozwiązał ten problem sięgając do wzorca z wczesnych wieków ewangelizacji, gdy napełniał chrześcijańską treścią te święta pogańskie, do których lud był przywiązany od wieków. Przypomniano więc, że św. Józef, Opiekun Świętej Rodziny był cieślą – a zatem: ROBOTNIKIEM. No i 1.Maja stało się Świętem Józefa-robotnika. Dla części NSZZ”S” oznaczało to opcję na uroczysty udział we Mszy św.

Dzień upamiętnienia Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego

portret użytkownika Z sieci

Wczoraj 29.kwietnia była kolejna Rocznica Wyzwolenia Obozu Koncentracyjnego w Dachau. Przez to miejsce kaźni przeszło 2 794 duchownych, w tym 1773 kapłanów z Polski. Spośród 1034 zamęczonych tam duchownych było aż 799 Polaków – kapłanów, kleryków i braci zakonnych. 43 spośród nich zostało zaliczonych w poczet błogosławionych. Agencja katolicka e-kai przypomniała, że 29 kwietnia, Kościół katolicki w Polsce obchodzi Dzień Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego.

Pan Jarosław Gowin chyba się przeliczył

portret użytkownika Z sieci

Pan Jarosław Gowin podjął b.ryzykowną grę. Nie wiem, czy liczy na spełnienie planu ujawnionego/naszkicowanego przez p. senatora Jana Filipa Libickiego i wybór na Marszałka Sejmu. Oczywiście po wyjściu z koalicji z PiSem i zagłosowaniu przeciw odrzuceniu poprawek Senatu oraz za przesunięciem terminu wyborów Prezydenta RP co najmniej o kilka miesięcy. Obawiam się, że manewr się nie uda. Zabraknie chętnych we własnej partii – zwłaszcza, jeśli PiS zaproponuje aktualnym posłom zachowanie ich miejsc na listach wyborczych po zakończeniu tej kadencji.

Czyja korzyść…

portret użytkownika Z sieci

Krążą podejrzenia, że jeśli nawet nie było to celowe zakażenie (sądzę, że nie), to mógł się wirus „wymknąć” z laboratorium, w który pracowano nad bronią biologiczną. Jako kontrargument przedstawia się to, że wirus atakuje raczej emerytów niż mężczyzn w wieku poborowym. Rzeczywiście – tyle, że okazuje się bardzo skuteczny w miejscach „skoszarowania”. Np. w wielkich statkach wycieczkowych zabierających po kilkaset pasażerów i członków załogi.

Co robić w walce z recesją gospodarczą, której towarzyszyć może inflacja, a czego unikać

portret użytkownika Z sieci

Jeśli historia ma nas czegokolwiek uczyć – tego przede wszystkim, by unikać rad doktryne­rów, którzy pragnęliby w Polsce podejmować eksperymenty w polityce gospodarczej wedle recept nigdzie nie stosowanych. Wszak główni „promotorzy” idei liberalnych – Anglosasi po obu stronach Atlantyku – wykazują się wielkim pragmatyzmem w polityce gospodarczej. Zwłasz­cza wówczas, gdy PKB maleje a bezrobocie rośnie.

Ważna lekcja – „Gospodarcza grypa azjatycka”

portret użytkownika Z sieci

Końcówka lat 90. XX w. to czas dramatycznej klęski tzw. „azjatyckich ty­grysów”. Kraje Azji Południowo-Wschodniej, które dotąd były przedmiotem powszechnego po­dziwu i wzor­cem dynamicznego wzrostu, znalazły się w kryzysie wyniszczającym ich gospodarki. Poś­piesz­na tymczasowa diagnoza instytucji międzynarodowych wskazywała na nadmierne defi­cy­ty w handlu zagranicznym. Zalecana przez nie polityka „naprawcza” odwoływała się do „te­orii dwóch sald”.

Ilu ludzi na terenie kościoła?

portret użytkownika Z sieci
koronawirus.jpg

Rząd ustalił, że powinno być najwyżej zgodnie z przeliczeniem 1 na 15 m kw. powierzchni kościoła. Episkopat chciałby, by było 1 na 9 m kw. Niewątpliwie rację ma Episkopat, skoro inny nakaz administracyjny głosi, że poszczególne osoby mają zachować dystans 2 m. Kolejny przepis głosi, że w sklepach ma być 4 osoby na każdą kasę – w domniemaniu mają zachować właściwą (2m kw) odległość między sobą. Zatem 1 osoba na 9 m kw. byłoby wystarczająco. Pod jednym warunkiem: poszczególni proboszczowie musieliby zadbać o należytą odległość między uczestnikami Mszy św.

Subskrybuj zawartość