Unijne

Dania, jako pierwszy kraj europejski, wprowadziła opłatę od krów, jako „emitujące gazy szkodliwe dla ekosystemu”. Opłata ma wynosić 100 euro rocznie od łba (a może zadu?). Organizacje ekologiczne uważają, że opłata jest zbyt niska i będą walczyć o jej podniesienie. Jak znamy życie, za kilka lat takie rozwiązania, ze znacznie wyższą kwotą, przyjmie Unia i zażąda od Polski jej wdrożenia u nas. To druga taka próba na świecie. Kilka lat temu podobne rozwiązanie, z podatkiem od krowy i owcy, wprowadził lewacki rząd Nowej Zelandii.

Nie wiem ilu ich tak skuto ale już ich lubię

Media doniosły że żandarmeria założyła kajdanki kilku żołnierzom, którzy raczyli wykonać strzały ostrzegawcze. No. Wartownikiem byłem, strzały ostrzegawcze, wysyłałem. W tym wobec kolegów starszych rocznikiem.

Raczej większość żołnierzy z granicy z bękartem 1905 - Białoruskiej Republiki Papierowej, którzy do tej pory w III RP nie strzelali - w kajdankach winni wyjaśnić powody ślepego posłuszeństwa politycznym ignorantom by nie napisać dosadniej.

Ale nie o tym

DLACZEGO!

Kilka zdań na temat haseł z manifestacji przeciwko "Zielonemu Ładowi". Masoneria i jej parobek duży biznes jak przystało na dzielnych Goi wiernie służy każdej patologii i o tym należy mówić. Nie można być przeciwko ograniczaniu produkcji ciężkich metali w atmosferze. Jednak trzeba mieć zgodę i współpracę Azji, Ameryki, Afryki, Australii.

Przedtem jednak zgoda w Europie, która sama nie jest wierna idei i demoludy się goni a samemu udaje, że deszcz pada.

Manifestacja nie jest przeciwko zielonemu ładowi a dominacji niektórych nad resztą. Samobójstwem dla Europy.

więcej niebawem