witold k - blog

Zadań kilka. Wtedy, w 2006 roku, pomysł CBA nazwałem drugą grubą kreską. Każdy wstępnie rozgarnięty nie mógł nie wiedzieć, że to wyciągnięcie ręki do znaczonego postubeckiego biznesu. Pomysłodawcy mówili: nie interesuje nas skąd macie pieniądze. Interesuje nas uczciwość, którą chcemy sobie zagwarantować możliwością prowokacji.

Pisałem wtedy o przyrodzonej naiwności (czytaj: uczciwości) PIS-u. Do tej pory jak świat światem trefny kapitał był konfiskowany, a mafiozi szli do więzień.

Bąkową Górę, jak co roku, zajęli uczestnicy uroczystego rozpamiętywania bestialskiego mordu na żołnierzach Konspiracyjnego Wojska Polskiego.

Dobry czas na przebudowę UE. Na oddanie tzw. Zachodu państwu islamskiemu. Czas na Międzymorze. Na Rzeczpospolitą wielu narodów, kultur, języków…

Tenże kolos na glinianych nogach (nieformalny związek komisarzy z oligarchami) - byli i obecni okupanci Bliskiego Wschodu (Afryki, Azji) - nie myśli zatrzymywać się w swym obecnym szaleństwie. Pewnie Stalin i następni w grobach ze złości się przewracają – żałują, że z Moskwy do Brukseli… towarzystwo pogonili.

Wybory uzupełniające, czyli takie, w których trzeba by coś uzupełnić. Np. mandat radnego w Sulejowie, o który stara się p. Paweł Wąs – czego mu życzę. PW wygląda na spadkobiercę tych, którzy opuścili przechowalnie dla (…).

W tych dniach: 1 Maja - dnia "aneksji" post-PRL przez sztuczny twór UE, 2 Maja w Święto Flagi, 3 Maja – wspominanie Konstytucji, która nieskutecznie ratowała Rzeczpospolitą - ktoś, pewnie z rozpędu, zafundował nam niedopuszczalną formę manipulacji.

Przyjrzyjcie się tym ludziom – kilku to wieczni pożeracze diet, z których się nie rozliczyli.

Na zaproszeniu na Obchody 225. Rocznicy Konstytucji 3 Maja pojawił się Skwer Jana Pawła II.

Rada Miasta, jak wiemy folwark PROM-u, odbiega od oczekiwanych norm i nie znajdziesz w łatwy sposób bieżących obrad Komisji czy internetowych debat na tematy z porządku posiedzenia np. Komisji RM. To oczywiście powoduje wiele niepotrzebnych zapomnień, zawirowań, niedopatrzeń. Portal RM - moje dziecko, miał to ogarnąć. Zaproponowałem: trybunalscy.pl też nic z tego.

Istnieją, od zawsze, dwa powody naszego narodowego znikania.

Dobre owoce Sierpniowego Karnawału. Nie wiem, który raz skreślam kilka zdań z czasu euforii i trudnej pracy u podstaw w latach Junty Wojskowej (pierwszy powód: eliminacja zdrowego elementu przez okupanta) i latach naiwności Zachodu o rzekomym poluzowaniu demokracji w PRL.

W 76 lat od mordu Katyńskiego i 65 od mordu na Szendzielarzu o manipulacji Komara zdań kilka.

Pan Henryk Komar swą konsekwencją zaimponował mi. Pożyteczną naiwnością PROM-owców oślepił. Kuzyna, niesłynnego Żarskiego, do symbolicznego piotrkowskiego grobu ofiar Golgoty Wschodu przywiódł.

Kilka zdań - refleksji z kilkudniowego turystycznego pobytu (po raz pierwszy) u naszego odwiecznego południowego sąsiada, w jego stolicy, w Budapeszcie. Sąsiada, obecnie kierowanego politycznie, przez ucznia Jana Pawła II - Viktora Orbana.

Nie plątać aborcji z wiarą! biznesu z naiwnością; nie uczestniczyć w programie ograniczania produkcji ludzkości

Szukają wandali, którzy pomazali pomnik. No to mamy problem. Rozumiem, że mamy już rysopisy wandali, którzy pierdnęli w spr. usunięcia pomnika. Mamy rysopisy wandali, którzy od ca 50 lat tolerują ów pomnik. Myślę, że mogę podać swój rysopis jako ten, który mógłby wypisać wezwanie dla już ustalonych rysopisów.

witold k

1 kwietnia 2016

Obchody 1050-lecia podporządkowania Polski Watykanowi również w Piotrkowie
UE: gdyby nie ta ślepa asekuracja podporządkowania woli masonerii i jej lewackich parobków, też by mogła, poprzez odnowienie Chrztu w poszczególnych miastach i wioskach – jak niegdyś, zabezpieczyć główny europejski interes w Polsce.

Obama oba ma problemy. Osobistą i polityczną pułapkę bez wyjścia. Stany Zjednoczone? - jeden - pożytecznego na urzędzie. Niebywała wcześniej asekuracja obecnej administracji amerykańskiej zatacza koło swej naiwności, czytaj: poprawności – parciem na ścianę. Tak ogólnie - USA zakapturzyły się...

Tę, po trzykroć tragedię wykorzystam do kolejnego, publicznego głosu na temat świadomie utrzymywanych zaniedbań w, jak ładnie nazywamy, Służbie Zdrowia.
Co niektórzy wiedzą, że mam spory arsenał własnych doświadczeń totalnie obnażających służbę w statutowej, że tak się wyrażę, patologii. Patologii ustrojowej, proceduralnej, para mafijnej części ustroju socjalistyczno-kapitalistycznej realności post PRL-u – III RP.

Zmartwychwstanie: jak każdy wstępnie zorientowany wie, do Jezusa Chrystusa polegało na wybiciu - wyparciu wroga po to, aby osiedlić się na jego terenie, albo też po to, aby powrócić na miejsce, w którym wymordowano naszych – kilku udało się uciec z życiem i powracają – wybijają.

z naszego archiwum

Komisja Wenecka opublikowała dziś po południu na swej stronie internetowej opinię na temat nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym w Polsce. Opinię przyjęto z poprawkami.

Ostateczna opinia Komisji Weneckiej zawiera pewne zmiany i uwagi, które zgłosili przedstawiciele polskiego rządu. Mimo to kluczowe tezy pozostały takie same.

W ocenie wiceministra spraw zagranicznych Konrada Szymańskiego komisja powtórzyła rację tylko jednej strony i nie wykorzystała szansy, aby ułatwić rozwiązanie kryzysu.

Chciałbym poznać niefabularyzowaną historię Roja, filmu i jego perypetii (nasz portal i jego czytelnicy wsparli finansowo projekt). Kierownictwo TVP, które weszło w projekt, jak było politycznie umotywowane? Ta ekipa, która wstrzymała realizację i sponsorzy, którzy zażądali zwrotu wpłat na film - z której politycznej kuźni się wywodzą?

Odchodzą generałowie - troszczy się pan Siemoniak. Mają i młodzi odejść, przewiduje.

Zastrzeli się czy powiesi - może wystarczy słowo: przepraszam? Nie wiem. Co do TW Bolka. Sumienie mam w porządku. Działałem z tymi, którzy wszystko robili, aby LW pozyskać do Polskiej sprawy. Wiele o tym można znaleźć choćby na tym portalu. Potem, w 1992, apelowałem, aby LW bez względu na okoliczności wziął na siebie odpowiedzialność za TW Bolka. Zresztą LW wydal komunikat, który wycofał z PAP – jak wiemy w kancelarii Prezydenta III RP zatrudnieni byli oficerowie komunistycznej bezpieki. Lech Wałęsa to nie nasza sprawa. To sprawa Geremka i Kiszczaka.

W ca 1985 roku p. Zbigniew Mroziński zabrał mnie do Łodzi na posiedzenie Grupy Roboczej KK. Jak już wiele razy pisałem, Grupa Robocza Komisji Krajowej, to nieformalne zatrudnienie w pracy podziemnej tych, którzy tak długo siedzieli w więźniach, aby to, co potem nazwiemy Michnikowszczyzną, mogło dobrze ulokować się w opozycji (TKW). Geremki już dopilnowały, aby nikt im nie przeszkadzał... aż do 2015 roku. Pomogła im w tym nasza naiwność – obecność Kaczyńskich (nazwiska to tu symbol, a nie jakaś forma przywódcza) przy Okrągłym Stole).

Zaczepiłem samorządowca z doświadczeniem urzędniczym, zapytałem o nowy kolejny pomysł upubliczniania wydatków w samorządach. Zwyzywał pomysłodawców i wskazał miejsca i formy żerowania na publicznym groszu. Dla przykładu: Dorzucanie (zawyżania legalnych usług) do faktur nieksięgowanych, niezapisywanych - promocji koterii czy osób. Żerowania na publicznym wikcie, którego ostatni pomysł nie dotyka.

Uwłaszczenie rodzin ma tyle wspólnego z ekonomią, ile z ekonomią miało uwłaszczenie biznesowej bezpieki i tzw. kapitału zagranicznego. Jest jednak elementem obiecującym. Elementem, który może pobudzić ekonomię życia.

Trochę z historii.

Kolejny polski Karnawał, zwycięstwo w wyborach 2015 - prawicowej koalicji z PiS-em jako liderem – podobnie do Solidarnościowego Karnawału, przerwanego 13 XII 1981, wprowadzeniem Junty Wojskowej, dotyka wielu nieuregulowanych, zaniedbanych obszarów życia narodu. Mowa o próbie powołania samoobrony narodowej i państwowej.

Jeden z liderów Czarnej Jedynki: Antoni Macierewicz, Minister Obrony Narodowej - zapewne złożonej deklaracji dopilnuje, finansowo wspomoże oddolne inicjatywy - czytaj: podporządkuje interesom strategicznym Wojska Polskiego, zbrojnego ramienia Narodu Polskiego.

A co by chciało lewackie oszołomstwo przemycić pod bon motem "świecka szkoła"? No co.... kto zgadnie?

Lewactwo w Polsce dostało swój czas w parlamencie. Sejm zajmie się obywatelskim projektem w sprawie niefinansowania lekcji religii przez – jak nazywają - państwo. Cóż poradzić? Powiem więcej: Lepiej wstrzymać permanentne badania ludzkiego mózgu. Żeby jednak ogarniać kolejne pomysły na np. wstrzymanie finansowania historii, języka polskiego - tam dopiero naodkładało się wrogich lewicy elementów (nie w lekcji religii) - postuluję, co następuje.

Nowa ekipa podejmuje wiele zaniedbanych obszarów państwowego, narodowego, społecznego bytowania polskiej wspólnoty, w tym polskich wspólnot, tam gdzie one występują.

O problemie wyrodnych dzieci III RP wspominam od lat. O rywalizacjach „Chamów i Żydów” też. Widzę jak zagania się do narożnika tak elity, jak i zwykłych ludzi. Jak się kupczy i handluje całymi masami. Widzę naiwność, czasem wynikającą z przyrodzonej szlachetności inteligenta. Widzę formy asekuracji dla celów wyższych. Zgodę na manipulację jako mniejsze zło.

Tak dla przykładu.

Fastrygowanie polityki. Czytam, że Ruch Kukiz15, że Prezydent RP... o referendum myślą. O referendum w spr.

Mowa oczywiście o próbie napuszczenia posłów do Parlamentu Europejskiego na polską polityczną ekipę, która waży się luzować smycz. Komisarze wyrażają obawy, że może pojawić się nieogarnięty konkurent między nimi: Komisarzami a Oligarchami, niepodzielnymi władcami Europy. Sytuacja przypomina naszą z okolic Magdalenki. Wszystko było ułożone. Przypomnę tu Trzech Muszkieterów: Niesiołowski, Jurek i Łopuszański. Długo trzeba było czekać, znosić upodlenia, kupczenia, bratobójcze harce. To doświadczenie wychodzenia z tajnych układów (zdrada Kaczyńskich), umniejszanie własnych szeregów.

Nie omieszkam tego skomentować - tego chichotu historii.

13 stycznia 2016