To; młodemu powiem, starszemu przypomnę, - Lech Wałęsa. Mniej więcej z czasu, w którym na chwilę próbował się urwać od swego profosa Bronisława G. szybko jednak pod skrzydła wrócił.

Ja powiem „nie takiemu Samorządowi ja służyłem i służę.”

Wziąłem dziś 14 października 2022 drugą z kolei „Kartę Miejską” występują, tym razem, pod nazwą „Piotrkowska Karta Miejska”.

Cóż to jeszcze nie to…

Z wielką przykrością obserwuję awanturę w Radzie Polityki Pieniężnej. „Pochodzenie polityczne” nie stanowi usprawiedliwienia ani nawet wyjaśnienia. Konflikty oczywiście bywały. Pierwsza RPP toczyła z Zarządem spór o swój status i wynikającą z niego wysokość wynagrodzenia – nawet przed sądem. Przyczyną były niejasne sformułowania ustawy. Sławomir Skrzypek miał część Rady z „rozdania” poprzedniej koalicji. Marek Belka „odziedziczył” Radę po Skrzypku i obcej sobie koalicji sejmowej i senackiej. Adam Glapiński miał „do czynienia” z Jerzym Osiatyńskim.

W serwisie Banku PKO Bp opublikowana została następująca wiadomość:

Francuzi w 1939 roku, odnosząc się do spodziewanej napaści Niemiec na Polskę stwierdzili, że „nie chcą umierać za Gdańsk”. Za kilkanaście miesięcy przyszło im umierać za Paryż. Te fakty warto przypomnieć dziś, gdy nawet na tzw. „patriotycznej prawicy” pojawiają się opinie, iż „za bardzo zajmujemy się Ukrainą i jej konfliktem z Rosją”. Jeśli nie chcemy walczyć z Rosją na naszym terenie, musimy wszelkimi siłami wspierać walkę Ukrainy.

Jerzy: https://jerzykropiwnicki.wordpress.com/

11 października 2022

Skąd się wzięło "nie ma wczoraj jest dziś" jakie to ma konsekwencje.

To wyścig szczurów. Nas interesuje stan przed pojawianiem się króla… szczurów - czas nadziei. Okres, w którym można wyjść z wyścigu, pozostać w nim ze względu na bark perspektywy i siły potrzebnej na czas rehabilitacji. (Pomocną ręką jest kadencyjność.)

Tej jaką dostrzeżemy jako potrzebną i czy jesteśmy w stanie ją zrealizować. Rozeznanie może być trudne zwłaszcza kiedy rozpoczęło się bieg nie w pełni świadomie. Ruch na fali i tegoż konsekwencje. Najtrudniejsze to powrót do porzuconych… celów, idei, ludzi.

Kiedy w rządzie i Sejmie trwały prace nad „ustrojem samorządów terytorialnych” byłem entuzjastą nadawania im (i ich władzom) jak największych uprawnień. Dziwiłem się tym, którzy obawiali się, że władze samorządów mogą wejść w niszczący konflikt z władzami państwa i poszukiwać sojuszników poza granicami naszej ojczyzny. A jednak tak się dzieje. Jest i inny rodzaj patologii – tworzą się stabilne grupy interesów otaczające władze samorządowe i czerpiące korzyści z tego faktu. Usunięcie tych patologii będzie bardzo trudne.

Taki komunikat z mediów z dnia 10 października 2022. Przypominam. W kilka minut po tym jak wojska rosyjskie weszły na teren wschodniej Ukrainy do republik zielonych ludzików prezydent USA poinformował, że USA przestaje wspierać finansowo i merytorycznie amerykańskie firmy na zajętych przez Rosje terenach. Wojska rosyjskie nie zostały wycofane.

Inflacja zabiera ludziom dochody podstępnie – bo za swoje zasoby i dochody mogą coraz mniej kupić. Recesja zabiera dochody tym, którzy bankrutują i którzy tracą miejsca pracy. Walka z tymi dotkliwościami gospodarczymi jest bardzo trudna, bo w pewnym zakresie są one ze sobą powiązane. Każdą inflację można stłumić, nawet, gdy źródła wzrostu cen leżą poza naszym zasięgiem (np. gdy rosną ceny ropy naftowej i gazu ziemnego). Wystarczy ludziom zabrać środki na zakupy – np. poprzez podniesienie cen kredytu.

We wczorajszym numerze DŁ p. red Mieczysław Darda przypomniał wydarzenia z pierwszego miesiąca mojej pierwszej kadencji na stanowisku Prezydenta Miasta. Przez Panią Prezes Fundacji „Krwinka” zostałem namówiony do wystawienia na licytację „Jednego Dnia na Stanowisku Prezydenta” i do przekazania dochodu na rzecz Fundacji. Postanowiłem zwielokrotnić sumę poprzez przekazanie na ten cel dochodu z licytacji luksusowego auta nabytego przez jednego z moich poprzedników z SLD. Łodzianie powszechnie uważali, że auto jest nadmiernie „wypasione”.

Urodził się w 1944. W sierpniu 1980 był uczestnikiem strajku na Wydz. Stalowni w Hucie im. Lenina w Krakowie. We wrześniu wszedł do Zarządu Komisji Zakładowe NSZZ „Solidarność”. Współzakładał MKZ w Krakowie i został wiceprzewodniczącym. W okresie styczeń- lipiec 1981 pełnił obowiązki przewodniczącego MKZ Małopolska. Reprezentował kilkakrotnie „Solidarność” w rozmowach z rządem oraz na międzynarodowych konferencjach metalowców. Był Delegatem na I KZD i członkiem Komisji Krajowej. 13-16.XII.1981 uczestniczył w strajku w Hucie. Po pacyfikacji Huty ukrywał się.

Poczekam. Czy starczy odwagi na honory dla ważnej postaci Izraela? Potem opowiem o żydowskim ziomku łódzkiej i piotrkowskiej ziemi.

Na początek. Antysemita to ten polityczno-religijny Żyd, który uciekł z Palestyny rozproszył się po Europie i uciekł z niej; z jej siedziby z Polski, przed II Wojną Światową, do USA. Semita, którego polityczny Izrael nie znosi to Żyd, który został w Palestynie. Cała reszta form przekazu (rzekomy antysemityzm, firma holocaust i wiele innych ideologicznych) to szowinizm, żydowski szowinizm.

Nasz Premier kilkanaście dni temu złożył wizytę w kilku krajach Afryki. Rozmawiał m.in. o możliwości zakupu ropy naftowej – bo przecież nie zamierzamy kontynuować zakupów w Rosji. Odwiedził m.in. Nigerię, największy ludnościowo kraj w Afryce. Nigeria ma zasoby ropy szacowane na 37,070 mld baryłek (2,25% zasobów świata) i zajmuje 10 miejsce na świecie. Produkowała 1.938.543 b/d, co dawało jej 15 pozycję na świecie i 1 w Afryce. Eksportowała 1.654.739 b/d. Ale wg danych Nigerian National Petroleum Company kraj w 2022 traci ok. 470.000 b/d w wyniku kradzieży (ok. 700 mln $ miesięcznie).

Media doniosły, że sędzia amerykańskiego Sądu Najwyższego Clarence Thomas, który poparł wyrok znoszący federalne „prawo do aborcji”, został zmuszony do rezygnacji z prowadzenia zajęć na Uniwersytecie Georgetown w Waszyngtonie. Wcześniej wielokrotnie grożono mu śmiercią, a w trakcie demonstracji przed Sądem Najwyższym aborcyjni aktywiści rozdawali ulotki z jego domowym adresem.

Ten Order jest najwyższym odznaczeniem cywilnym, jakie przyznaje Prezydent w imieniu Rzeczypospolitej. Wyższego – nie ma. Przyznanie go tym dwóm członkom założycielom Komitetu Obrony Robotników w r. 1976 wzbudziło ostrą krytykę w niektórych formacjach politycznych naszego kraju. Zwłaszcza w lewicy post-pezetperowskiej. I temu się nie dziwię.

z naszego archiwum z okazji Orła Białego dla Twórców KOR

45. rocznica powstania KOR

Wystąpienie panów Macierewicza i Naimskiego; wreszcie pierwszych postaci w tym politycznym projekcie. Pierwszym ponieważ antagoniści w większości zmarli… Ci z Loży Ci z Kruchty, że tak obrazowo.

Polski Komisarz Europejski p. Janusz Wojciechowski (którego bardzo lubię i szanuję) głosował „za” wdrożeniem w stosunku do Węgier „procedury warunkowości”. Wzbudził wielkie zdziwienie. Tłumaczył, że „za” głosował również Węgier i że to głosowanie „nie czyni krzywdy Węgrom” i że „zaraz zostanie zawarte porozumienie i Węgrzy nie mają pretensji”. Mówił nawet coś o ich „zadowoleniu”.

"Gdzie popełniliśmy błąd". To cytat z cichej rozmowy przed Powązkami tuż po wyjściu wysokich emerytowanych oficerów LWP i bezpieki z pogrzebu niedobitego wtedy; żołnierza niezłomnego. Wyklętego przez założycieli PRL
Piotrkowianie przeciwko Macierewiczowi, manifestacja w Rynku Trybunalskim w Piotrkowie ZDJĘCIA
W domyśle "dlaczego nie wybiliśmy ich wszystkich". Oczywiście napisałem wtedy kilka zdań i nie chce mi się tego tutaj szukać.