Insurekcja Kościuszkowska, Powstanie Listopadowe, Powstanie Styczniowe, Powstanie Warszawskie – każde z nich znajduje odpowiednie miejsce w podręcznikach i w pamięci narodowej. Łączy je to, że były zrywem przeciw okupantom, walką o wolność, o wyzwolenie narodowe. Ale także to – że kończyły się klęską i wzmożeniem represji. Znamy ich dowódców i bohaterskie czyny uczestników. I to jest słuszne. Inaczej, niestety obchodzimy się z Powstaniami Śląskimi i Powstaniem Wielkopolskim. Te zrywy były zwycięskie i dały Polsce wielkie przyrosty terytorium, ludności i aktywów gospodarczych.

Tytułem zaczepiam to kosmiczne ignoranctwo, które siedzi u zarania III RP, okraszone asekuracją wyhodowało nam główne medialne potęgi ciągle pragnące obiecanek z czasu przełomu, które są możliwe. Wystarczy usunąć - jak nazywam - kelnerów z „Magdalenki”. Wskazany (chwilowy było jest wielu) parobek międzynarodowej finansjery to drobny przykład zupełnego nieposzanowania tubylców z nad Wisły. Tutaj tkwi nasza nadzieja.

Do meritum

Święto Trzech Króli w naszym Kościele nosi nazwę Święta Objawienia Pańskiego. Było obchodzone nawet wcześniej niż Boże Narodzenie. W Ewangeliach odnotowano kilka przypadków Objawienia Boskości przez Jezusa Chrystusa. Najpierw Jezus jako Syn Boży objawiony został pasterzom – najniższej warstwie rodowitych Żydów, mieszkańców Izraela. Wizyta Mędrców ze Wschodu była Objawieniem wobec intelektualnych elit świata pogańskiego – dotyczyła symbolicznie wszystkich pogańskich narodów świata. Było też Objawienie wobec pobożnych pielgrzymów w czasie Chrztu św. Jana.

hello. To, że pan Antoni jest w PIS to, że propaganda obecnej koalicji rodem z PRL, bądź jak kto woli z Alternatywy 4 to; przypinanie tego "dyktowego" szaleństwa PIS, w rozumieniu władzy politycznej obecnej w III RP - jest nadużyciem. To wewnątrz partyjny wyścig... temat na publiczną debatę jest tak wszędzie.

Zagoniona do narożnika Zjednoczona Prawica owszem popełnia na własne życzenia jakieś samookaleczanie. Nie jest to jednak powód do dokładania jej a do pomocy do tłumaczenia tego szaleństwa - wyścigu szczurów dla niedorozwiniętych.

Za moje starania o przywrócenie dnia wolnego w Święto Trzech Króli oraz dobre reprezentowanie wartości chrześcijańskich na forum ONZ zostałem odznaczony przez Benedykta XVI. Na wniosek ks. Abp. Władysława Ziółka metropolity łódzkiego Ojciec Św. Benedykt XVI przyznał mi 23.marca 2012 r. Krzyż Komandorski Rycerskiego Orderu Św. Grzegorza Wielkiego. Jest to bardzo wysokie odznaczenie. Udekorowania Orderem dokonał Ks. abp Władysław Ziółek. Dekoracja odbyła się w Sali Obrad Rady Miejskiej w Łodzi. Pani Prezydent i Pan Przewodniczący Rady zbojkotowali uroczystość.

No cóż. Nie miałem zamiarów komentować źle przerobionego granatnika; w głośnik czy lampkę nie wiem. Moja pierwsza refleksja to nie ówczesny komendant a jego szef minister Pieracki z BBWR. Nie na Ukrainie (sic) w Polsce. Druga refleksja, czym oni tam zajmują się; gdzie w istocie mają śmierć i zniszczenia... skoro mają czas na przeróbki militarnego złomu - więcej rozdają go. Kolejna; co to za prywatna wycieczka... Jak było możliwe, że prezent nie przeszedł wcześniejszych ustaleń i z tym związanych proceder.

Warto zatrzymać się nad kolejnym niezliczonym bon motem; słowem, nazwą narzuconą międzynarodowym prawem i obowiązkiem, znakiem ideologicznym czy wprost odwracaniem kota ogonem przykład holocaust - całopalenie w imię boże, czy antysemityzm odnoszący się do jednych antysemitów Żydów (sic) - kluczem mającym na celu trzymać rządzące koterie w szachu i poróżniać motłochy.

Po kolejnym odrzuceniu przez Sejm wniosku o przywrócenie dnia wolnego w Święto Trzech Króli podjęliśmy przygotowania do trzeciego podejścia. Tym razem zamierzaliśmy zanieść tam ponad 2.mln podpisów, czyli zebrać ponad 2,5 mln. Problemem nie była chęć podpisywania. Tej nie brakowało. Ale zebranie podpisów wymagało zaangażowania ok. 2.000 ochotników, którzy w pogodę i niepogodę gotowi byli stać godzinami przy stolikach z kartami do podpisu. Ale wzburzenie u ludzi było wielkie i deklaracji ochotników było dużo.

Jedna z pierwszych ważnych postaci Telewizji Republika, już dawno samo napędzająca się w narożnik lewactwa - ma swoje dni. Pan przeskoczył wszelakie normy wiele lat temu – mowa o moralnym i politycznym zlinczowaniu piotrkowskiego kapłana.

Sądziłem, że to pokorne zejście z fali hejtu, bez szansy na wyjaśnienie, wyrwanych z kontekstu słów, wczesnej bądź później doprowadzi do refleksji redaktora moralisty z masońskiego nadania i owy przeprosi księdza, na którego czekamy… Nic takiego się nie stało.

Tusk wstydzi się zażyłości z Putinem? Pozwał TVP za przedstawienie faktów. Czego żąda?

6.stycznia 2009 r. złożyłem na ręce Marszałka Sejmu odnowiony projekt ustawy z poparciem 7.000 podpisów. Wystarczyłoby 1.000, ale chcieliśmy zademonstrować siłę poparcia społecznego. Po 4.miesiącach przeszliśmy ulicami Warszawy do Sejmu w pochodzie z pudełkami zawierającymi formularze poparcia z 900.000 podpisów (wystarczyłoby 100.000, ale tu też chcieliśmy dokonać demonstracji siły społecznego poparcia). W terminie zebraliśmy więcej – bo 1.136.209, ale nie zdążyliśmy wszystkich sprawdzić i zweryfikować. A kolejne przesyłki z podpisami docierały do nas pocztą jeszcze przez kilkanaście dni.

Półnagi chłopak w taczce Jezusem, a głównym darem bon 500+. Polityczne jasełka w Gdańsku. Dulkiewicz "jest dumna"

Co my tu mamy oprócz prawnuków, wnuków budowniczych PRL córy i synów III RP.

Projekty ustaw wniesionych przez komitety inicjatywy obywatelskiej wymagały wsparcia przez co najmniej 100.000 dorosłych Polaków zebranych w bardzo krótkim terminie 3 miesięcy. Setki ochotników w całym kraju przystąpiło do działania. Postanowiliśmy zebrać co najmniej dwa razy tyle, by zabezpieczyć się przed ryzykiem wynikającym z odrzucenia zakwestionowanych przez komisję wyznaczoną przez Marszałka Sejmu. Przed wyznaczonym terminem wpłynęło do nas 696.957, a zdążyliśmy sprawdzić 568.887 i tyle dostarczyliśmy do Sejmu 28.czerwca 2008, choć termin upływał7.lipca. To również z ostrożności.

12 lat temu, 24.września 2010 r Sejm przyjął ustawę przywracającą dzień wolny w Święto Trzech Króli (Święto Objawienia Pańskiego) obchodzone 6.stycznia. 21.10. Senat przyjął tęże ustawę z trzema poprawkami. 27.10. Sejm poprawki odrzucił i ostatecznie przyjął ustawę. 18.listopada Prezydent ustawę podpisał i weszła ona w życie 1.stycznia 2011 r. Był to finał walki podjętej w styczniu 2008r. Inicjatywy Obywatelskiej i utworzonego dla jej realizacji „Komitetu Inicjatywy Trzech Króli”. Zostałem Przewodniczącym i Pełnomocnikiem Komitetu.

Mowa o Kościele który jest Darem Bożym dokładnie tak samo jak Syn Człowieczy. Jeśli Masoneria wyprowadza ludzi z Kościoła (daru Bożego) to robi to po to żeby zająć w nim kierowniczą funkcję - tak im się wydaje. To szatańskie zamiary ubrane w ideologię rzekomego humanizmu. Wolności zatrutej. Rodzaju naturalnej prowokacji - jest siłą świadomie niszczącą jednostkę.

Nie ma takiej ilości "broni" niemieckiej i francuskiej, która byłaby w stanie odmienić sytuację polityczną, moralną – europejską - katolicką. Dziadostwo się zakałapciułało dobry czas dla Islamu, którego masoneria słabo się chwyta bo po łapach dostaje.

Pan europoseł Jacek Saryusz-Wolski wskazywał, że UE próbuje na Polsce wymusić niezgodne z traktatami ustępstwa szantażując wstrzymaniem wypłat z KPO. I ostrzegał, że każde ustępstwo zostanie uznane za „niewystarczające”. Wskazywał, że jedyną skuteczną odpowiedź może być tylko odpowiedź szantażem na szantaż: blokowanie wszelkich decyzji, które wymagają jednomyślności członków UE, czyli Rady Europejskiej. Polskie władze uznały, iż „Wolski proponuje strzelanie z kapiszonów”. Tymczasem „radę Wolskiego” zastosował premier Orban. I uzyskał efekt…

Jerzy: https://jerzykropiwnicki.wordpress.com/

Oszukani. Przynajmniej za takowych się mający; zawiedzeni, zatroskani, zdradzeni w tym walczący, nienawidzący, sfrustrowani i ci najważniejsi podjudzający.

Tych którzy dopowiedzą, że przez III RP jest najmniej choć to tu w nieuznanej, zwalczanej państwowości; pokładają swoje frustracje i nadzieje - na upadek władzy liczący…

Pochodzenie wskazanego szwadronu? To temat rzeka - są tam wszyscy. Potężna armia wszelakich rodzajów. Armia gotowa pobiec w kierunki światła do samozagłady. Stado owiec biegnące w noc do światła - do płonącego stogu.

Tragedia Smoleńska na żywo. Przypomnę TS to zgrabne spięcie całej sprawy przed i po katastrofie samolotu w Rosji przez ówczesnego Metropolitę łódzkiego.

Przykro jest patrzeć na widowisko naciągnia za krótkiego sukna.

Trzeba jednak dopowiedzieć, że zerwanie kworum to oczekiwany ruch dla Rosji wykonawcy, Zachodu zlecający Zamach; dla neokolonii dla Polski - także. Zlecający zamach, wykonujący zamach, mają wspólny cel; trzymać temat tak długo jak trzeba.