Skip to main content

bł. Jerzy Popieuszko

Ksiądz Jerzy Popiełuszko w 40 – lecie śmierci

portret użytkownika Jacek Łukasik
bl_jerzy_popieluszko.jpg

19 października obchodziliśmy 40 rocznic porwania i zamordowania księdza Jerzego Popiełuszki. Wieczorem gdy wracał z Bydgoszczy, gdzie odprawił swoją ostatnia mszę św. , porwali go przez funkcjonariusze SB razem ze swoim kierowcą Waldemarem Chrostowskim, któremu udało się uciec.
Prawdopodobnie w nocy z 19 na 20 października po torturach zamordowano go, a jego ciało z workiem kamieni wrzucono do Wisły z tamy nad zbiornikiem wodnym we Włocławku.

Wspomnienie niezbyt miłe (13)

portret użytkownika witold k
bl_jerzy_popieluszko.jpg

z naszego archiwum

Byłem tam w październiku 1984 – na Żoliborzu.

Czterdzieści lat to wystarczająco dużo aby na nowo podzielić się (w jednym miejscu) bardzo mocnym doświadczeniem.

Mowa o osobistym udziale w modlitwie w kościele zbudowanym odwrotnie – tyłem do ulicy - (błogosławiony Stefan Wyszyński) zraz po podaniu komunikatu o tym, że znaleziono ciało kapłana Jerzego Popiełuszki. W rozproszeniu w kilku miejscach o tym wspominam.

40 lat temu błogosławiony ks. Jerzy wydał na siebie wyrok

portret użytkownika witold k
bl_jerzy_popieluszko.jpg

40 lat temu Pielgrzymkę organizował ks. Jerzy Popiełuszko trzeba dołożyć trzecią; ważył się rozszerzyć swoją działalność infiltrowaną przez bezpiekę i tzw. (za Kiszczakiem) opozycję demokratyczną dzisiejszą "tuskomanią". Panika.

40 lat temu Pielgrzymkę organizował ks. Jerzy Popiełuszko

portret użytkownika Z sieci
bl_jerzy_popieluszko.jpg

Była to pierwsza Pielgrzymka „Solidarności”, w jakiej brałem udział. Osobiście zaprosił nas (Andrzeja Słowika i mnie) ks. Jerzy Popiełuszko, kiedy przebywaliśmy na badaniach „powięziennych i pogłodówkowych” w Warszawie pod opieką doc. Zofii Kuratowskiej. Chciał na niej doprowadzić do spotkania działaczy NSZZ „Solidarność” zwolnionych z więzień i internatów z Lechem Wałęsą – dla uzgodnienia dalszych sposobów walki o przywrócenie „Solidarności” i wolność Polski. Do spotkania doszło, ale było ono bezskuteczne – Lech „nie był zainteresowany” żadnym wspólnym oświadczeniem i działaniem.

Sześć razy z ks. Jerzym Popiełuszko

portret użytkownika Z sieci
bl_jerzy_popieluszko.jpg

Po raz pierwszy usłyszałem o Nim w czasie mojego pobytu w jednostce wojskowej w Bartoszycach. Dla mnie był to pobyt 5 tygodniowy kończący szkolenie w czasie studiów. Wyszedłem stamtąd jako plutonowy podchorąży. On, jako „zwykły poborowy” służył w kompanii kleryków powołanym do służby podstawowej w ramach odwetu PZPRu za List Biskupów Polskich do Biskupów Nienieckich „niezgodny z linią Partii i polityką rządu PRL”. Usłyszeliśmy o Nim jako o buntowniku organizującym zakazane zbiorowe modlitwy na sali sypialnej.

Popiełuszko wciąż żywy...

portret użytkownika Jolanta Lgocka
jerzy2.jpg

z naszego archiwum

I tak oto, mniej lub bardziej niepostrzeżenie minęła kolejna, 24-ta rocznica śmierci ks. Jerzego Popiełuszki. Niezwykłego Duchownego, który pozostawił nam wyjątkowe przesłanie. Czy jesteśmy w stanie wsłuchać się w Jego słowa i wyciągnąć zeń wreszcie właściwe wnioski?

Ale najpierw zastanówmy się, czy wiemy kim był i dlaczego miał moralne prawo, by uczyć nas, co jest właściwe i jak w przyszłości powinniśmy postępować.

Całe Jego życie wiązało się z różańcem

portret użytkownika Małgorzata K
bl_jerzy_popieluszko.jpg

z naszego archiwum

Jerzy Popiełuszko od pierwszej klasy szkoły powszechnej aż do ostatniej liceum był ministrantem i służył w kościele. Do kościoła miał 4 km, ale droga ani pogoda go nie zrażały. Kiedy przyszły miesiące: maj i październik codziennie chodził na nabożeństwa. Szczególnie ukochał nabożeństwa różańcowe. Nauczycielka zwróciła mu uwagę, żeby zaprzestał tych praktyk, nie posłuchał. Obniżyła mu ocenę z zachowania, a on nadal z wielką gorliwością służył codziennie do mszy świętej.

Ofiara…

portret użytkownika witold k
bl_jerzy_popieluszko.jpg

Ofiara? Może ofiary.

Co rusz w kontekście męczeńskiej śmierci błogosławionego kościoła katolickiego - księdza Jerzego Popiełuszki jakby z kapelusza wyskakują okoliczności tamtego czasu. Można się z tychże dowiedzieć, że bestialstwo na księdzu zostało uprawomocnione jeszcze przed dokonaniem mordu, a wynikało z przyzwolenia hierarchów (tajne rozmowy Episkopat & PRL). Dla zwierząt w ludzkich skórach taka niesubordynacja księdza (samowola w trakcie rozmów mafiosów) to zgoda na użycie sobie...

XXXV rocznica męczeńskiej śmierci błogosławionego kościoła katolickiego

portret użytkownika witold k
bl_jerzy_popieluszko.jpg

Cieniasy z nas są... Bogini lewicy poinformowała, że ksiądz Popiełuszko zginął nie za wiarę, a za politykę. Namiestnik opozycji porównał księdza do obywatela, który w napływie złych emocji dokonał samobójstwa. Historyk przypomniał konfidencję księży, która służyła bieżącym interesom PRL-owskiej bezpieki.

Trzy spotkania z ks. Jerzym Popiełuszko

portret użytkownika Z sieci
bl_jerzy_popieluszko.jpg

Po raz pierwszy usłyszałem o nim w czasie obozu wojskowego w Braniewie w 1967 r. Odbywaliśmy (jako studenci warszawskiej SGPiS) tam szkolenie zakończone egzaminem oficerskim i nadaniem tytułu „podchorążego”. Służbę zwykłą wieloletnią odbywali tam studenci seminariów duchownych. To była taka złośliwość Władysława Gomułki, szefa partii komunistycznej, jego zemsta za List biskupów polskich do biskupów niemieckich na Tysiąclecie Chrześcijaństwa w Polsce.

Subskrybuj zawartość