Ofiara? Może ofiary.
Co rusz w kontekście męczeńskiej śmierci błogosławionego kościoła katolickiego - księdza Jerzego Popiełuszki jakby z kapelusza wyskakują okoliczności tamtego czasu. Można się z tychże dowiedzieć, że bestialstwo na księdzu zostało uprawomocnione jeszcze przed dokonaniem mordu, a wynikało z przyzwolenia hierarchów (tajne rozmowy Episkopat & PRL). Dla zwierząt w ludzkich skórach taka niesubordynacja księdza (samowola w trakcie rozmów mafiosów) to zgoda na użycie sobie...
Wspomnę tu, że bezpieka, zwłaszcza tamta, to „żołnierze” mafii. Bezwzględne posłuszeństwo, a z tego, co im mówią na szkoleniach, Kościół to tak jak oni - mafia. Skoro mafiosi się spotykają to likwidacja niesubordynowanego żołnierza w sutannie jest wyciągnięciem ręki do porozumienia.
Szybko okazało się, że nie ma, bo nie może być zrozumienia znaczenia słów wypowiadanych przez dwa różne światy. Uciszyć do wysłać do Watykanu, ale także skatować i wrzucić do rzeki.
To samo tyczy rzeczownika „Ofiara”. Ten ma co najmniej 7 znaczeń. Mamy Ofiarę Prymasa Tysiąclecia, postać za życia sprowadziła bezpiekę do parteru. Zabili przygotowanego klona (matrioszkę) Wyszyńskiego wypuścili. W czerwcu 2020 zostanie ogłoszony Błogosławionym. Popiełuszko już jest Błogosławionym, ponieważ z ofiary trzeba było zrobić Ofiarę.
Nie podejmowałbym medialnego zaistnienia, (co rusz) w tej sprawie. Zwłaszcza po tym jak Prymas z bólem wypowiedział swój ciężar nie do uniesienia, że nie był w stanie uchronić księdza przed bestialskim mordem. Przypomnę, że ksiądz Jerzy był świadomy zagrożenia i poświęcił swe życie dla Ewangelii. Powiedział: sprawdzam.
Jak w tym kontekście oddanie życia dla sprawy wygląda dzisiejszy świat, oczekujący wygody i oczekiwań na rzeczy nieprzynależne, zbędne i szkodliwe.
Jeśli dołożyć, że podejmujący ten polski ciężar to asekuranci z „Magdalenki” – zostawili na pastwę tzw. „Ekstremę solidarnościową”, to co zobaczymy? Tak. Mord na księdzu Jerzym to akt założycielski III RP z Kaczyńskimi, moi mili parafianie, po wielu wielu latach zdradzili - no, tak by chcieli... ale. Tak jak komuniści nie zdołali zabić wszystkich tak PC nie zdołała spauperyzować wszystkich niedopuszczonych do Okrągłego Stołu. Potrzeba nowego otwarcia, a ruch jest po stronie PiS. Dostrzegam dobre działania.
witold k
23 października 2019
- Blog
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz
Czy chodzi Ci o aktywny udzał w obradach okrągłego stołu?
Uprzejmie proszę o szczegółowe wyjaśnienie, co autor miał na myśli: Tak jak komuniści nie zdołali zabić wszystkich tak PC nie zdołała spauperyzować wszystkich niedopuszczonych do Okrągłego Stołu. Potrzeba nowego otwarcia, a ruch jest po stronie PiS. Dostrzegam dobre działania".
Wspólnota
Uprzejmie proszę o szczegółowe wyjaśnienie, co autor miał na myśli: Tak jak komuniści nie zdołali zabić wszystkich tak PC nie zdołała spauperyzować wszystkich niedopuszczonych do Okrągłego Stołu. Potrzeba nowego otwarcia, a ruch jest po stronie PiS. Dostrzegam dobre działania".
Sprawa jest tzw. sprawą fundamentalną a odpowiedź na pytanie nie może być uwieszona pod tym artem. Zrobię to w wolnej chwili jako oddzielny wpis w moim blogu.