To, że politycy po raz kolejny usiłują ingerować w swobodę działalności gospodarczej to jedno. Drugie - to naiwna wiara w to, że jak już coś uregulujemy, to znikną wszystkie problemy i zagrożenia.
Tragedia jaka wydarzyła się w ubiegłym tygodniu w Koszalinie, gdzie w pożarze w tzw. escape roomie zginęło pięć dziewczynek, staje się okazją do kolejnej nagonki na prywatny biznes. Jerzy Kwieciński, minister inwestycji i rozwoju już zapowiedział, że tego rodzaju działalność musi być ściśle regulowana. Minister spraw wewnętrznych Joachim Brudziński zapewnił o swoim poparciu dla tego stanowiska.