Skip to main content

Wspomnienia z peerelu

Może by tak Jaruzelskiego pośmiertnie awansować na marszałka

portret użytkownika witold k
logo unia.jpg

III PR, tu przypomnę: bękart z Magdalenki, na dywanik jest wezwany. Ministry tłumaczą się z garba, którego nie mają. Przed kim się tłumaczą? Przed poślednim garniturem eurokołchozu. Jak to się stało, że jeden z ważniejszych a i młody jeśli chodzi o starą Europę żywioł stawiany jest do konta, a w nim upokarzany.

Jednym zdaniem, mówiąc, nic się nie zmieniło. Obecna władza w Polsce to koleżeństwo tych, których ówczesne gierki przerosły. Więcej! Z Kaczyńskiego robią Breżniewa, a ten udaje, że nie widzi.

Wejdą do Ciebie o szóstej rano?

portret użytkownika witold k
polska_flaga01.jpg

Co raz to słyszymy o akcji CBA, która deratyzuje starą przestrzeń pod nowe potrzeby. Tu uwaga! Dobrze. Taki czas jest potrzebny. Ale… Tak jak z zaciągnięciem komunistycznej bezpieki w szeregi III RP, a stało się to dlatego, że dzisiejsze polityczne przywództwo nie dorosło do ówczesnej, a i dzisiejszej potrzeby. Nie zwrócili uwagi na konsekwencje, na fakt zaszufladkowania części „naszych” - „ekstremy solidarnościowej”. Tak, komunistyczne, z bolszewickimi prawami do tortu; traktowanie polityki i gospodarki pozostało pod nową państwową firmą.

Mirem domowym przykryli mir koterii

portret użytkownika witold k
Ness_Ziona_COA.png

Mirem domowym przykryli mir koterii. Rada Miasta Piotrkowa Trybunalskiego biesiadowała wraz z umową miast partnerskich w Ness Ziona
Do dziś, 26 kwietnia, nie ma żadnej informacji, wpisu w blogu, czegokolwiek, o delegacji naszych najemnych pracowników (dinozaurów) z RM w Izraelu.

Jestem w stanie zrozumieć - zaakceptować (socjalistyczno-kapitalistyczne) błądzenie PiS

portret użytkownika Admin
jestem w stanie
49% (18 głosów)
nie jestem w stanie
38% (14 głosów)
nie obchodzi mnie to
14% (5 głosów)
Razem głosów: 37

Ta Monika to blondynka czy kretynka

portret użytkownika witold k

Córka najważniejszej matrioszki mówi o zajęciu się polityką; o kandydowaniu do jakichś władz… nie wiem Samorząd, Parlament. Nie ważne. Owe polityczne zaangażowanie; to opieka nad kolegami Taty.

Mistrzostwo świata. Po pierwsze Tato jak jeszcze dziewczę młode było ułożył przyszłość kolegów. Córcia jak pożyteczna (…) ma zamiar wyciągnąć ich na światło i to w całej szerokości: dane personalne, miejsce pracy, zamieszkania faktyczne dochody – dane wskazane z tytułu głosowania na panią Monikę. Na pewno są tak naiwni jak Pani i na nią zagłosują ujawnią się?

Do meritum.

portret użytkownika witold k

Chronię i będę chronił każde badziewie

herbPT.svg.png

Chronię i będę chronił każde badziewie, które powstało i ma elementy lokalnego zdrowego nacjonalizmu, które nie ma zawiązku z komercją i powstało w wyniku pracy piotrkowian(ina) gdziekolwiek by Go los rzucił.

Zbrodnia sądowa?

portret użytkownika Z sieci
temida.png

Zbrodnie sądowe zdarzały się wówczas, gdy sąd skazywał niewinną osobę na tzw. „zamówienie społeczne”. Mróz poczułem na karku, gdy na ekranie TV zobaczyłem sędziego, który tłumaczył, że wyrok na rzekomego gwałciciela i mordercy nieletniej dziewczyny zapadł, „bo była taka presja społeczna”.

Mediateka z aktem erekcyjnym

portret użytkownika witold k

Pomijam te sztuczne erekcje, które mogliśmy obserwować, które czasem wyglądały na samozadowolenie. W Piotrkowie Trybunalskim (to trzeba widzieć) powstaje obiekt do dowolnego wszechstronnego wykorzystania np. powieszchnie magazynowe.

155. osamotnienie Maniutkomanii

portret użytkownika witold k

Nie wiem, jak kogo ale mnie ten widok nie napawa satysfakcją. Dwie "sieroty" - ze spuszczonymi głowami. Wiem, że na ten widok zasłużyli sobie nieprawdopodobną butą następnie ignorancją, wreszcie przerośniętą chęcią...

Książeczki Mieszkaniowe – bardzo spóźniona sprawiedliwość

portret użytkownika Z sieci
ksiazeczka mieszkaniowa.jpg

Rząd Tadeusza Mazowieckiego i tzw. Sejm Kontraktowy stanęli wobec problemu: oszczędności na mieszkanie czy na samochód? Dokładniej: chodziło o waloryzację oszczędzanych przez lata środków na owe dobra trudno dostępne. W czasach PRLu droga do własnego mieszkania wiodła przez wieloletnie oszczędzanie na tzw. Książeczkach Mieszkaniowych. Podobnie było ze staraniem się o samochód krajowej produkcji. Marzenie milionów Polaków – tzw.

Subskrybuj zawartość