Mój ulubiony opiniotwórczy tabloid znowu „rozpłakał się” nad losem czołowych postaci polskiego filmu – dziś na emeryturze. Okazją stały się zapowiedziane podwyżki emerytur. Zestawił je z „ogromnymi podwyżkami” emerytur znanych posłów. Podał też jakie wysokości są emerytury jednych i drugich. Wszystko w „sosie” skandalu. Nie jestem ani posłem ani aktorem filmowym, ale swoje zdanie w tej sprawie mam. I mam pytanie: jakiej wysokości składki płaciły gwiazdy naszej scen i ekranu (także małego), gdy zarabiały znacznie więcej nawet niż Marszałek Sejmu i Redaktor Naczelny tabloidu? Bo przecież wysokość emerytury oblicza się w zależności od wysokości deklarowanych dochodów i wynikającej z nich składki na ZUS. Myślę, że tak jak wielu innych przedstawicieli tzw. wolnych zawodów (i przedsiębiorców „samozatrudnionych”) wybierali najniższy możliwy wymiar. No to mają emeryturę, jaką sobie kupili. I tyle.
Jerzy: https://jerzykropiwnicki.wordpress.com/
24 sierpnia 2018
- Blog
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz