Skip to main content

Ogólna

Trzeba być trochę mądrzejszym

portret użytkownika Jacek Łukasik

Ta uwaga tyczy się części polskich kobiet (dziewcząt), które są hiperkrytyczne wobec polskich mężczyzn, natomiast zupełnie bezkrytyczne wobec cudzoziemców (wcale nie tylko Arabów), wiążą się z nimi a potem płaczą. Otóż wcale się nie dziwię, że koniec takich związków bywa niekiedy żałosny. Powtórzę po raz kolejny truizm, że wiążąc się z cudzoziemcem należałoby znać jego język, zwyczaje, kulturę, religię, mentalność jego rodaków, a nawet poczucie humoru (nieco inne u każdego narodu). Potem płaczą, gdy zaczną się problemy z wychowaniem dzieci, zwłaszcza po rozpadzie małżeństwa.

Czy Donald Tusk zgodził się na okupację i utratę suwerenności Polski?

portret użytkownika Piotr Korzeniowski
Tak
61% (58 głosów)
Nie
18% (17 głosów)
Pytanie jest manipulacją
17% (16 głosów)
Nie obchodzi mnie to
4% (4 głosy)
Razem głosów: 95

Czy Donald Tusk zgodził się na okupację i utratę suwerenności Polski?

portret użytkownika Z sieci

05.02.2013r.
z naszego archiwum

18 stycznia tego roku Donald Tusk przesłał Ewie Kopacz projekt ustawy o udziale zagranicznych funkcjonariuszy lub pracowników we wspólnych operacjach lub wspólnych działaniach ratowniczych na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Jej zapisy są niby wypełnieniem zobowiązań unijnych, lecz treść Ustawy jest zatrważająca, ostatecznie niweluje suwerenność naszego Państwa. Nie jest to, niestety, konkluzja zbyt daleko idąca.

Gierek? wiecznie żywy...

portret użytkownika witold k
polska-flaga-stare.jpg

W Piotrkowie po raz kolejny pojawiają się pomysły: milicjantów, ormowców - biznesmenów polityków w gorzałce robiących... zmaterializowania pamięci po największym w PRL-u BMW. Po raz kolejny przychodzi mi zabrać głos.

Obrońcy WSI wiecznie na posterunku

Wbrew rewelacjom „Gazety Wyborczej” nie było żadnego audytu robionego na przełomie 2006 i 2007 r. w sprawie Służby Kontrwywiadu Wojskowego. Potwierdza to Mariusz Błaszczak, który w tamtym czasie pełnił funkcję szefa Kancelarii Premiera Jarosława Kaczyńskiego. Wiele gazet głównego – czy, jak się dziś trafnie mówi, mętnego – nurtu atakowało rozwiązanie WSI już wiele lat temu. Wszystkie „argumenty” przytaczane przez „GW” były już wcześniej powtarzane. Warto przypomnieć, że kadra, którą postawiłem na czele SKW, składała się z bardzo doświadczonych ludzi.

Ile jest śmietany w śmietanie?

Przez jakiś czas dość regularnie kupowałem śmietanę w jednym z marketów znanej i bardzo popularnej wśród Polaków sieci. Któregoś dnia po tym, jak żona stwierdziła, że coś chyba jest nie tak z tą śmietaną, że taka jakby „proszkowa”, coś mnie podkusiło, by przeczytać jej skład. I co tam znalazłem? Skrobia modyfikowana kukurydziana, mączka chleba świętojańskiego, guma guar oraz substancje zagęszczające: pektyny.

Kto zawodzi bardziej: rynek czy państwo?

Pokusa interwencjonizmu państwowego jest silniejsza od zdrowego rozsądku. Nikt nie powiedział, że rynek jest czymś doskonałym i w każdej sytuacji niezawodnym, a jedynie, że jest najbardziej efektywnym środowiskiem dla rozwoju dobrobytu.

Kiedy rynek może być zawodny i czy te jego mankamenty to wystarczający powód do tego, by w celu ich skorygowania odwoływać się do państwa? Na pytanie to starają się odpowiedzieć Art Carden i Steve Horwitz w artykule „Czy zawodność rynku to dostateczny powód dla rządowej interwencji?”. Polskie tłumaczenie tekstu znaleźć można na stronie mises.pl.

Kilka pytań (bardzo niewygodnych) do Romana Giertycha

portret użytkownika Jacek Łukasik

Pański Dziadek, Jędrzej Giertych był nieubłaganym wrogiem trockistowskiej lewicy laickiej spod znaku michnikowszczyzny uważając ją (nader słusznie) za nieszczęście większe nawet od rządów komunistycznych. Przeliczył się też popierając stan wojenny i generała Jaruzelskiego licząc na trwałą pacyfikację lewicy laickiej. Stało się zupełnie inaczej. Komuna licząc na całkowitą bezkarność podzieliła się z michnikowszczyzną przy okrągłym stole. Jaruzelski przyznał, że stan wojenny wprowadzono po to, aby zmienić kierownictwo „Solidarności”. Kwintesencję okrągłego stołu najtrafniej scharakteryzował śp.

Tabu żydowskich kolaborantów Hitlera

portret użytkownika Z sieci

Z IRENEUSZEM LISIAKIEM, publicystą, autorem książki „Żydowscy kolaboranci Hitlera” ) rozmawia Anna Bertowska.

Subskrybuj zawartość