
Punktem wyjścia niniejszego artykułu będzie facebookowa krótka dyskusja między przewodniczącą piotrkowskiego Klubu Gazety Polskiej, a Piotrkowskim Klubem Konfederacji.
Szefowa KGP w Piotrkowe Trybunalskim poinformowała na fb o piotrkowskich obchodach Dniu Żołnierzy Wyklętych. Piotrkowski Klub Konfederacji zripostował w następujący sposób (chodzi o sens, nie o dosłowny cytat): A dlaczego was nie było z nami w 2021 r.? Ganialiście wtedy ludzi, żeby nosili namordniki.
Doskonale rozumiem te uwagi, ale największe pretensje do PIS mam o coś zgoła zupełnie innego. Za nieodpowiedzialną rusofobiczną prowojenną zupełnie bezkrytycznie i bezrefleksyjnie proukraińską politykę zagraniczną. Za wychodzenie przed szereg (przed Anglosasów) w podejmowaniu akcji antyrosyjskich narażających nas wciągnięcie w jankesko – chazarską awanturę wojenną na Wschodzie. Oskarżałem wtedy PIS o bycie jankesko – żydowską agenturą i o to, że interesy polskie ta partia ma w głębokim poważaniu, a jedyny przedmiot jej troski stanowią interesy USA.
Wygląda to jednak w moich oczach w tej chwili inaczej, ale niestety w dużo bardziej przerażający sposób. Prezydent USA dąży do porozumienia z Rosją, a tu Karol Nawrocki wyskoczył jak Filip z konopi z twierdzeniem, że należy zerwać stosunki dyplomatyczne z Rosją, bo jest ona państwem barbarzyńskim. Żaden z poważnych zachodnich polityków nie pozwoliłby sobie na taką zabarwioną resentymentami wypowiedź. Uczucia w polityce nie mają najmniejszej racji bytu. Polityka jest wyłącznie sprawą zimnego kalkulującego rozumu. Powiem brutalnie: Polacy powinni wziąć przykład z Chazarów i stać się równie wyrachowanymi, jak oni. Zadaję sobie pytanie czy panowie Trzaskowski i Nawrocki nie są w równej mierze marionetkami globalistów, identycznie jak Lenin, Trocki i Stalin to były tylko chorągiewki w ręku arcyzbrodniczej nowojorskiej Wall Street.
Nie sądzę, by to stwierdzenie Karola Nawrockiego świadczyło o dbałości o interesy państwa polskiego. Przypomnę tu zarzut Romana Dmowskiego pod adresem niektórych polskich polityków: Niektórzy bardziej nienawidzą Rosji niż kochają Polskę. Dążą do zawalenia się Rosji, nie dbając zupełnie o to, że gruz z tego upadku może zasypać Polskę.
Jacek Łukasik
10.03.2025 r.
PS. Jednak mimo wszystko kandydatem na prezydenta, na którego nigdy nie zagłosuję, jest Rafał Trzaskowski, a nie Karol Nawrocki.
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz