Współczesność

Sprawa jak nazywają "pani Joanny" i jej planowany zlot podobnych pod ksywką „zlot miliona serc” tak mi kojarzy się z piotrowskim słoneczkiem czy też koterią – zbiorowiskiem siedliskiem występującym pod ksywką „słoneczko”. Mowa o zbiorniku wody wypełnionym wodą z "rowu melioracyjnego" pobliskich pól oraz o rozdawaniu zausznikom dostępu to tortu.

Co zaś idzie o zbiornik wody przy ulicy Mast Partnerskich to tu nie ma problemu ze zlotem spływem z pól niestrawionych gnojowic.
Czy pan Tusk podobny materiał zdoła zebrać to nie wiem. Warto by było owy zlot zobaczyć sfotografować.

To co szykuje dziadostwo brukselsko-rosyjskie w dniu 4 czerwca 2023 jest ważne. Jest rodzajem raportu za który należy podziękować - to ocena oszołomstwa PC i jego ciągu.

W ocenie Marszu 4.VI.2023 nie tylko chodzi o zdolność do kosmicznej manipulacji (ilość uczestników) Motłochem postPRl-owskim, czy też frustrację drobnych i większych opróżniaczy rondelka szczebla niższego.

Jazgot wobec pomysłu wyświetlenia tzw. wpływów rosyjskich. Koniecznie trzeba to pokazać...

Sejm III RP, pod administracją kelnerów z "Magdalenki", postanowił prześwietlić stan taktyczny, bieżący, agenturalność biznesową i polityczną - była PRL z jej współczesnymi w garniturkach eurokołchozu. Lament niby nie wiadomo z jakiego powodu, że niby Konstytucja - nie mamy jej - że niby zło nastało. Najgłośniej krzyczy Donald - budowniczy lotniska pod Berlinem - "likwidator" narodowego przewoźnika.