W Rocznicę Wybuchu Powstania Warszawskiego odbyło się szereg wzruszających wydarzeń z udziałem tysięcy warszawiaków na różnych koncertach, uroczystościach oraz milionów Polaków obserwujących te wydarzenia na ekranach telewizorów. I – jak co roku – pokazano Pomnik Małego Powstańca, chłopca w za dużym hełmie i z karabinem. I jak co roku budzi to we mnie protest. Wiadomo, że Komenda Szarych Szeregów przestrzegała zasady, by nieletni harcerze nie dostawali broni. Zajmowali się tzw. „małym sabotażem” (rozrzucaniem ulotek, malowaniem „Kotwic” i haseł w rodzaju „tylko świnie siedzą w kinie” oraz „zasmradzaniem” sal kinowych) a także służyli jako gońcy, kurierzy i pomoc sanitarna. Uzbrojenie dzieciaka uważam za nieodpowiedzialność, a tego, kto ją dziecku dał postawiłbym przed sądem. Zabijanie dzieci jest zbrodnią, ale, gdy dziecko ma broń i jej używa – to jest żołnierzem i nie podlega szczególnej ochronie. A odpowiedzialność spada na tego, kto mu tę broń dał!
Jerzy: https://jerzykropiwnicki.wordpress.com/
4 sierpnia 2023
- Blog
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz