Skip to main content

Współczesność

Polityczny teatrzyk w socjalistycznym bagnie

Zmora socjalizmu to ciągłe próby naprawiania tego, co wcześniej samemu się zepsuło. III RP jest najlepszym tego przykładem. Wyjałowieni z głębszych idei politycy dwoją się i troją, jakby tu rozwiązać „palące problemy” społeczeństwa.

Ten szacunek też jest niszczony!

portret użytkownika Jacek Łukasik

Maj z Dniem Matki i czerwiec z Dniem Ojca prowokuje mnie do poruszenia tego tematu, jako że mój śp. Tato byłby, a Mama podobnie jak dzięki Bogu żyjący jeszcze Ciocie i Wujkowie są ludźmi starszymi. Jakąż radość sprawia mnie, człowiekowi w średnim wieku, gdy Mama spotka się z dalej mieszkającymi swoimi Kuzyn(k)ami, gdy wspominają dawne czasy i radują się sobą.

Pełzający Sierpień czy Grudzień...

portret użytkownika witold k
polska-flaga-stare.jpg

Pełzający polski Sierpień 80' czy Grudzień 81'- się zbliża, że tak zapytam? Każdy obserwator polskiej sceny widzi, że coś się dzieje. Co po bękarcie z „Magdalenki” - III RP? Kiedyś już pytałem kto (tym razem) i z kim..., dogada się ponad głowami Polaków i w jakim celu; a dogadać się muszą.

Nie wspomnę tym razem, o piotrkowskiej „maniutkomanii”, wskażę jedynie na fakt, że nikt do tej pory nie raczył zareagować na tak ważny wpis.

Niektórzy Niemcy denuncjują samych siebie

Państwo to największa i najbardziej niebezpieczna mafia. Państwo czyli kto? Rząd, podległa biurokracja, aparat skarbowy… Ten ostatni chyba można śmiało nazwać gangiem wymuszającym – na polecenie ministra finansów – haracze w postaci podatków, pod groźbą zapuszkowania w pierdlu. Nie płacisz – idziesz do paki, jesteś zniszczony!

Platforma Oburzonych – autentyczny bunt czy kolejny blamaż?

Wywiad jakiego Tygodnikowi „Solidarność” udzielił niedawno przewodniczący związku, Piotr Duda, pokazuje, że „S” wybiera się na wojnę z rządem Donalda Tuska. Niestety, wypowiedzi szefa „Solidarności” nie zostawiają złudzeń. Jeśli nawet tę wojnę wygra, nie zmieni Polski. Bo żeby Polskę zmienić trzeba zlikwidować koryto. Najprawdopodobniej jednak skończy się na przejęciu koryta przez tzw. „naszych”.

Jak pomóc dziecku nadpobudliwemu...

portret użytkownika Małgorzata K

W dzisiejszym świecie mamy wiele różnych problemów, ciągła gonitwa, a czas szybko ucieka, problemy się powiększają. Czasem staramy się je rozwikłać, a czasem zostawiamy tak jak jest.

Jednym z problemów to jak wychowywać dziecko nadpobudliwe?

Każde dziecko jest inne. Są dzieci spokojne, które nie sprawiają żadnych problemów, ale też są „trudne” do wychowania. Mówi się wtedy, że występuje u nich nadpobudliwość psychoruchowa. Przyczyn doszukuje się różnych, wymienię m.in. ciężki poród, zła atmosfera w domu rodzinnym, jak i w nieodpowiednie wychowywanie.

Ewolucja nie rewolucja

portret użytkownika Piotr Korzeniowski
herbPT.svg.png

Nie było w historii świata spontanicznych rewolucji. Zawsze prowokowała je grupa osób dobrze radzących sobie w sytuacji przedrewolucyjnej. Dla grupy tej wywołanie rewolucji było na rękę z przyczyn czysto egoistycznych.
To lud ponosił daninę krwi, natomiast prowokatorzy po wygranej rewolucji stawali się jeszcze bardziej bogaci i wpływowi. Lud po tym kataklizmie stawał się jeszcze biedniejszy niż przed jego wybuchem.

Czy Włochy czeka wariant grecki?

Wybory we Włoszech nie przyniosły zdecydowanego zwycięstwa któregoś z ugrupowań. Wygrała co prawda centrolewica, jednak nie zdobyła na tyle silnego poparcia, by móc samodzielnie rządzić. Ugrupowanie Berlusconiego zajęło drugą pozycję.

O tym nikt nie mówi! Dlaczego?

portret użytkownika Jacek Łukasik

Po morderstwie kilkudziesięciu osób w Norwegii przekaziory zaczęły jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki zaczęło oskarżać – a to muzułmanów, a to fundamentalistów chrześcijańskich, a to skrajną prawicę. Wszystkie z tych oskarżeń okazały się przysłowiowymi strzałami kulą w płot. Czy przeproszono którąkolwiek z wymienionych grup? Akurat! Gdzieżby przekaziory mętnego nurtu zniżyły się do przepraszania osób pomówionych przez siebie! To jest niestety czwarta, a raczej pierwsza władza i wierni uczniowie Lenina i Goebbelsa, który powiedzieli: rzucajcie błotem, a zawsze coś przyschnie.

Powstaje Instytut Politycznej Prostytucji

mamipulacja.jpg

Instytut Myśli Państwowej – tak nazywać ma się nowa instytucja, którą planują powołać do życia skompromitowani cynicy, którzy zaliczyli już parę partii politycznych, lecz robią wszystko, by świat o nich nie zapomniał.

Subskrybuj zawartość