Skip to main content

Jerzy Kropiwnicki

Nowe gatunki przyrodnicze w miejskim obszarze

portret użytkownika Z sieci
koronawirus.jpg

Pandemia spowodowała wyodrębnienie nowych gatunków przyrodniczych w łódzkim obszarze miejskim. Pierwszy z nich to „Maskowicze szlachetne”. Wyróżniają się tym, że noszą maski lub przyłbice zakrywające zarówno usta i nos. „Szlachetne”, bo czynią to, by nie kichać, nie kasłać, nie prychać i nie dyszeć na innych. Drugi to „Trąbonosy”. Ci zakrywają tylko usta, natomiast zieją na innych i ewentualnie na nich kichają. Trzeci to „Nabrodnicy okrutni”. Wyróżniają się tym, że zakrywają maską tylko swoją brodę. Mogą swobodnie dyszeć, kichać i kaszleć rozsiewając zarazki.

Jan Paweł II pierwszy walczył z pedofilią w Kościele i nigdy jej nie chronił – apel przyjaciół Papieża

portret użytkownika Z sieci

Jan Paweł II pierwszy walczył z pedofilią w Kościele i nigdy jej nie chronił – apel przyjaciół Papieża, 21 listopada 2020, Kraków, ekai

Katolicka Agencja ekai opublikowała następujący tekst – omówienie „Apelu przyjaciół ks. Karola Wojtyły – św. Jana Pawła II”:

Wisława Szymborska nigdy nie przeprosiła swoich ofiar

portret użytkownika Z sieci

Nie będę komentował lewackiego wniosku o pozbawienie św. Jana Pawła II patronatu nad łódzką aleją oraz jedną z łódzkich szkół. Tak głupiego i podłego wniosku nie odważyłby się złożyć ani Wojciech Jaruzelski ani nawet gen Kiszczak. Wystąpienie z taką propozycją powinno stać się refleksją na temat jakości nauczania w naszych szkołach.

Lech Wałęsa się odezwał. Niestety

portret użytkownika Z sieci

W końcu dziennikarz Rzeczpospolitej namówił Lecha Wałęsę na wywiad. Szkoda. Nasz były przywódca zadziwił mnie swymi stwierdzeniami. Sąsiedztwo z Rosją uważa za „błogosławieństwo”. Obecność baz amerykańskich w Polsce - za rzecz bez znaczenia, jeśli chodzi o nasze bezpieczeństwo. Budowa gazociągu „Nord Stream 2” wymaga jedynie „przeliczenia” tak, „żeby ta budowa służyła wszystkim”, jej blokowanie jest niepotrzebne. Gdyby do tego się ograniczył – to świadczyłoby to jedynie o naiwności politycznej.

Policja i kobiety w tradycyjnym społeczeństwie i w nowoczesnym

portret użytkownika Z sieci

Policja odreagowała. Nie pochwalam. Stwierdzam. Gdy ulicami maszerowały zbuntowane feministki, gdy profanowały symbole naszej wiary, urządzały wrzaski w kościołach zakłócając Msze św., gdy mazały wulgarne hasła na drzwiach i ścianach kościołów – policjanci obchodzili się z nimi jak z przysłowiowym jajkiem. Odreagowali, gdy na Święto Niepodległości na ulicach Warszawy pojawił się pochód składający się w większości z młodych mężczyzn. Tu już nie było „zmiłuj się”. Zwracam uwagę, że podobny efekt – tylko w odwrotnej kolejności – wystąpił na Białorusi.

Niespójny przekaz

portret użytkownika Z sieci
koronawirus.jpg

Pan Premier z satysfakcją oświadczył, że nie ma potrzeby wprowadzania „narodowej kwarantanny”, czyli drugiego „lockoutu gospodarki”. Przyczyną takiej decyzji było „zdyscyplinowanie społeczeństwa” i przestrzeganie rygorów ostrożnościowych. A przecież kilka dni wcześniej słyszeliśmy od specjalistów wirusologów i członków władz Ministerstwa Zdrowia, że przemarsze „strajku kobiet” w wielu miastach Polski, w ścisku i nie zawsze w maskach, stanowią skrajne zagrożenie i że nad tymi pochodami „unosi się wirusowa chmura”.

Tęsknię za Janem Pawłem II i Benedyktem XVI

portret użytkownika Z sieci

Nie kwestionuję przywództwa Franciszka w naszym Kościele. Ale zmęczony już jestem tym, że niemal każdą wypowiedź Ojca św. w sprawach rodziny, małżeństwa, homoseksualistów, celibatu księży, kapłaństwa kobiet oraz moralności trzeba objaśniać, wyjaśniać i zaprzeczać jej powszechnym interpretacjom. Kto to nakazywał, by nasza mowa była „tak- tak, nie – nie”?

Jerzy: https://jerzykropiwnicki.wordpress.com/

9 sierpnia 2020

Czy dostojni przedstawiciele profesury poczuwają się do odpowiedzialności?

portret użytkownika Z sieci
koronawirus.jpg

Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że liczba dziennych zakażeń w Polsce przekroczyła 27. tysięcy. Z wykazu „przodujących” województw widać, że „na czele listy” są te, których stolice są siedzibami dużych ośrodków akademickich. Trudno uznać to za przypadek. To w tych miastach odbywały się masowe manifestacje młodych ludzi, stłoczonych i na ogół słabo chronionych przed kontaktem z innymi uczestnikami.

Organizatorzy protestów nie są zainteresowani kompromisem

portret użytkownika Z sieci

Organizatorzy protestów nie są zainteresowani kompromisem – ich przywódczynie głoszą, iż celem jest obalenie rządu. Hasła polityczne dominują wśród eksponowanych w czasie manifestacji. Gorączka polityczna udzieliła się najprzeróżniejszym środowiskom – od taksówkarzy po akademików i koryfeuszów literatury i adwokatury. Włączyli się w to także generałowie „w stanie spoczynku” – robiący karierę w okresie władzy komunistycznej. W tej sytuacji inicjatywa Andrzeja Dudy była błędem. Nie tylko w sferze moralnej, bo tym byłaby zawsze. Zaproponowany przez niego przepis ma charakter „gumowego”.

Moralne sepuku elit akademickich

portret użytkownika Z sieci

Elity akademickie – uczeni, profesorowie (płci obojga), uważani są za „śmietankę inteligencji” oraz za autorytety moralne. W Polsce przez wieki stanowili wzorzec zachowań społecznych. Władze komunistyczne tak dalece nie mogły sobie „dać rady” z tym środowiskiem, że przystąpiły do szybkiego „nasycania uczelni swoimi ludźmi”, także spośród funkcjonariuszy UB, awansując ich pośpiesznie „z magistra na profesora”. Przeprowadzono takie operacje na początku PRLu oraz w latach 1968-69. Okazały się one tylko częściowym sukcesem.

Subskrybuj zawartość