Przygotowanie Ukrainy do obrony przed rosyjską agresją to wielka zasługa b.Prezydenta Petro Poroszenko. Po kompromitacji armii bazie na Krymie – gdzie dowódca poddał potężny garnizon grupie „zielonych ludzików”, zrobił, co należało. Dziś armia Ukrainy jest dobrze dowodzona i dokonuje czynów bohaterskich. Ponadto – ten wielki polityk zrobił jeszcze jedną rzecz: oderwał znaczną część cerkwi prawosławnej od Patriarchatu Moskiewskiego. W świątyniach ukraińskich przestano się modlić w intencji Cyryla, wiernego sojusznika Putina i żołnierzy rosyjskich. Zdawało się, że wykreowanie Zełeńskiego przez ukraińskiego oligarchę, mającego interesy w Rosji ma na celu sparaliżowanie władz kraju w razie „konieczności podjęcia akcji interwencyjnej” przez Rosję. Ku zaskoczeniu niemal całego świata Zełenski okazał się wielkim patriotą, przywódcą kraju broniącego się przed inwazją dokonywaną przez supermocarstwo. A Poroszenko? Odłożył na bok urazy (bardzo, bardzo głębokie i niesprawiedliwie zadane) i deklaruje lojalność wobec Prezydenta Ukrainy oraz wspiera go i swój kraj na arenie międzynarodowej. Ostatnio odwiedził m.in. Polskę.
Jerzy: https://jerzykropiwnicki.wordpress.com/
8 czerwca 2022
- Blog
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz