Skip to main content

Eurowybory 2009

Polska narodowa partia

portret użytkownika witold k
JP II_3.jpg

Totalny rozdźwięk między politykami a Polityką osiągnął kolejny etap. 75% Polaków uprawnionych do udziału w wyborach (2009) zostało w domu. Żaden z polityków (sztucznych ofiar masowych mediów) nie wyraził troski. Nie umniejszył, swego i swej partii, moralnego prawa do... debatowania w eurokołchozie, w imieniu Polaków. Nie mają czasu na głupoty. Autentyczny głos, troska, wskazane problemy, giną w zmasowanej papce.
Czy to dobrze czy źle?

Dobrze.

JANUSZ WOJCIECHOWSKI ponownie posłem w Parlamencie Europejskim!

Janusz_Wojciechowski_(polityk).jpg

Szanowni Państwo!

Dziękujemy za udział w wyborach do Parlamentu Europejskiego 7 czerwca 2009 r oraz tak duże poparcie udzielone kandydatom Prawa i Sprawiedliwości..
Miło nam poinformować, że głosami 56 292 osób posłem do Parlamentu Europejskiego został wybrany po raz kolejny Janusz Wojciechowski.. Jest to tym bardziej znaczące, ponieważ będąc kandydatem spoza stolicy województwa pod względem ilości popierających go osób znalazł się na drugim miejscu w okręgu, po kandydacie z innej listy, za to z Łodzi.

Komu służy cisza wyborcza?

Problem tzw. ciszy wyborczej wraca przy okazji każdych wyborów. Jaki ona ma sens w sytuacji, gdy na ulicach miast wiszą wielkie billboardy prezentujące kandydatów?

Jedna z interpretacji takiego stanu rzeczy może brzmieć: cisza ta jest po to, by chronić interesy wyborcze najsilniejszych. A najsilniejsi są ci, którzy uwłaszczyli się na majątku podatników, sponsorując swoją działalność za zabrane im pod przymusem pieniądze.

Kandydaci PiS do Europarlamentu w okręgu łódzkim

eurowybory.jpg

Korzystając z zaproszenia do przedstawiania kandydatów do Parlamentu Europejskiego pragniemy przybliżyć sylwetki kandydatów z okręgu 6, ze szczególnym uwzględnieniem osób, które są związane z naszą ziemią piotrkowską.
Jednocześnie zachęcamy do udziału w wyborach do Europarlamentu – 7 czerwca 2009 r
i do postawienia na kandydatów, którzy mądrze i konsekwentnie będą w Parlamencie Europejskim bronić polskich, w tym i naszych regionalnych, piotrkowskich racji...

Okręg nr 6 - Łódź (obejmujący województwo łódzkie):

LISTA nr 10 – Prawo i Sprawiedliwość

W dusznych oparach bezideowości

Jedną z głównych cech polskiej polityki jest powszechna bezideowość uczestniczących w niej ludzi. Kilka przykładów z brzegu…

Kultura polityczna?...co to jest?

Wstaję codziennie o tej samej porze... niezbyt późno, ale też nie "z kurami", bo po co?

Spotkanie z Panią Urszulą Krupą - kandydatem do PE

28.05.2009 18:00
28.05.2009 20:00
eurowybory.jpg

28 maja w czwartek w Bełchatowie, o godzinie 18 w kościele przy ulicy Kościuszki odbędzie się spotkanie z Posłem do Parlamentu Europejskiego Urszulą Krupą.

Zapraszamy

Ryszard W.

Na prawo od POPIS-u

portret użytkownika Piotr Korzeniowski
Parlament.Europejski.jpg

Ponieważ wybory do Parlamentu Europejskiego coraz bliżej, warto dokonać zwięzłego przybliżenia programów trzech komitetów wyborczych uważanych za prawicowe i eurosceptyczne: Libertasu, Prawicy Rzeczpospolitej i Unii Polityki Realnej!

Hasłem naszym Wolność będzie i Ojczyzna nasza!

Libertas znaczy wolność.
Wolność to zarówno Niepodległość Państwa, Suwerenność Narodu, jak i wolność w życiu rodzinnym: prawo do życia, do wychowywania dzieci według własnych przekonań, w wierze ojców, w tradycji, w oparciu o rodzimą kulturę. Wolność to także prawo urządzania sobie swego życia według norm i wartości, które ja sam uznaję za niepodważalne.

Libertas to ogólnoeuropejskie porozumienie programowe, którego głównymi ideami są:
1. Sprzeciw wobec eurokonstytucji.

Co zawiera czarna teczka Declana Ganleya?

Powszechnie wiadomo, że spiskowa teoria dziejów nie istnieje. To tylko wymysł różnych prawicowych oszołomów, tropicieli masonerii, katolickiej kołtunerii, i pewnie antysemitów, którzy tę wstydliwą przypadłość wyssali bez wątpienia z mlekiem matki. A skoro żadne spiski, a w każdym razie - spiskowe teorie dziejów nie istnieją to i teoria opisana niżej przeze mnie jest tylko i wyłącznie wymysłem jednego z wyżej opisanych beznadziejnych przypadków, którym nie warto zaprzątać sobie głowy, a już na pewno nie ma sensu podawać go do sądu w trybie wyborczym.

Subskrybuj zawartość