
Historia krajobrazu jest młodą, prężnie się rozwijającą dziedziną interdyscyplinarną nauki.
W Polsce badacze zajmują się nią od mniej więcej 10 lat, łącząc przeróżne ciekawe techniki.
Historia krajobrazu i rekonstruuje dawny świat, odpowiada na pytanie, jak wpłynął na niego człowiek, gdzie dawniej istniały osady. Jak więc wyglądała na przykład Polska jakiś tysiąc lat temu?
Historyk, dr Tomasz Związek tak mówił o tym w Radiu Naukowym:
– W zasadzie gdybyśmy się przenieśli w czasie o 1000 lat, to znaleźlibyśmy się w takiej Białowieży plus – odpowiada dr Związek. Otaczałby nas gęsty las, dużo bardziej liściasty niż te, które znamy z dzisiaj, pełen martwego drewna, innych zwierząt (tury!), bogaty ekosystem, w którym człowiek musi poświęcić mnóstwo energii na przeżycie w małej luce. Potrafimy nawet powiedzieć, jak wyglądała Polska po przejściu lodowca – w okolicy Warszawy rosły wtedy takie rośliny jak teraz na północy Norwegii.
Ta dziedzina daje też pewne możliwości na snucie wizji przyszłości: – Wystarczy zostawić Europę samej sobie na 100 lat i wróci ten las – obiecuje w cytowanym radiu geograf, prof. Michał Słowiński. Spytam się w tym miejscu, co na to nawiedzeni ekolodzy – klimatyści?
Wymaga ona współpracy naukowców z różnych dyscyplin i wielu metod. Badacze porównują np. dane pozyskane ze skanowania LIDAR (skanowanie laserowe z powietrza, które pozwala bardzo dokładnie odwzorować teren, również taki porośnięty drzewami), z zachowanych dokumentów (np. kontrakty osadnicze, dokumenty o wycince lasów, o handlu drewnem), a także relikty onomastyczne (czyli pochodzące z dawnych czasów nazwy miejsc, miejscowości) i tzw. archiwa natury – próbki osadów pobrane w przyrodzie.
Świetnie się do tego celu nadają jeziora: opadające na dno pyłki roślinne odkładają się co roku jak słoje w drewnie i konserwują w beztlenowym środowisku. Naukowiec może z nich wyczytać, kiedy w danej okolicy pojawili się ludzie (bo pojawiają się pyłki zbóż), kiedy się wyprowadzili (bo powraca przewaga pyłków leśnych) albo na przykład kiedy był w okolicy wielki pożar (bo występują ślady makrowęglowe).
Może warto nieco bardziej zainteresować się tą dyscypliną naukową.
Jacek Łukasik
9 kwietnia 2025
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz