Skip to main content

Ostatnie odpowiedzi

  • I znowu o referendum!   9 lat 10 tygodni temu

    Nie mam najmniejszych wątpliwości, że przeżywamy kolejny polski karnawał. JOW to jeden element z palety, którą zarzuciliśmy w 1989 roku. To na co możemy liczyć to frekwencja. Będzie mała, ale jak mam nadzieję, IPN dostanie kolejne uprawnienia i dowiemy się choćby w formie statystyk jakie tu grupy interesu pieką pieczenie... i po co.

    Co zaś idzie o debaty w agenturalnych formatach np FB - to oddzielny temat. Trochę z agentury wpływu trochę homo sovieticusa.

  • Zakończyła się Jubileuszowa XXX Pielgrzymka EEE   9 lat 10 tygodni temu

    Przekaz z XXX pielgrzymki w formie skondensowanej pigułki jest wystarczający. Dziękuję Ryszardowi za włożony materiał i za całość jego pracy na rzecz Wspólnoty.

    Na zakończenie XXX pielgrzymki ze szczytu jasnogórskiego wskazano kilka przykładowych osób a poprzez nie - środowisk, którym zawdzięczamy powstanie i funkcjonowanie Duszpasterstwa Energetyków. Z obowiązku wskazuję kolejne środowisko - Rejon Energetyczny Piotrków Trybunalski i jak ma się rozumieć Zakład Energetyczny Łódź Teren współcześnie: PGE Dystrybucja oddział Łódź także Obrót Łódź.

    Do meritum wyższej rangi - rangi państwa i narodu.
    Ciągle za mało, stosowne gremia, korzystają ze szczególnego majątku jaki posiadają. Jakim jest podejście do pracy z pozycji osoby religijnej. Niezmiernie ważny to temat… wiedzą o tym nasi wrogowie udają, że nie wiedzą (...) współcześni stachanowcy. Czy JE Prezydent Najjaśniejszej skorzysta z tego majątku?

  • Dom wariatów   9 lat 11 tygodni temu

    No to pozostańmy Witold przy swoich zdaniach, dla mnie Obywatel nie ma partyjności, czy przynależności do koterii. Jest Obywatelem i pełne ma prawo korzystać ze swoich praw, a jeśli tym bardziej podejmuje obowiązki, jest godny szacunku.

  • Dom wariatów   9 lat 11 tygodni temu
    cytuję Andsiak

    Dom jest taki jak kuń, każdy widzi. Jeśli najważniejszymi dziennymi niusami w TV jest kto kogo napadł, że młodzieniec zgwałcił staruszkę w kościele (żeby było pikantniej), pijanym rodzicom utopiło się dziecko, a szaleniec zabił dziewczynkę to Witoldzie myślisz, że mamy normalne media? Stoję kilka razy w tygodniu z ulotkami z pytaniami referendalnymi i z pełną odpowiedzialnością mogę stwierdzić, że większość naszego społeczeństwa to normalni, mądrzy ludzie. Dlaczego urabia się im taka gębę?

    Kandydatów do OKW w Piotrkowie Trybunalskim zgłosiło 20 organizacji, pominę milczenie ile aktywnie włączyło się w kampanię referendalną w naszym mieście. Każda zaakceptowana przez PKW organizacja miała prawo zgłosić kandydata, czym się różni przedstawiciel partii od przedstawiciela organizacji społecznej? Dlaczego pośrednio deprecjonujesz wartość tych Obywateli?

    Tym razem całkowicie nie rozumiem przytoczenia nazwiska profesora Przystawy i stwierdzenia dobijania jego idei? Nie wiem co mogą mieć wspólnego członkowie OKW z ideą prof. Przystawy. Chyba tyle, że Obywateli poczuli swój obowiązek i chcą uczestniczyć w ordynacji referendalnej. Członek OKW musi poświęcić dwie godziny w jeden dzień na ukonstytuowanie się komisji, dwie godziny w drugi dzień na szkolenie (to nie jest tak, że się idzie i siada i wszystko się wie), trzeba policzyć karty, (kolejny dzień i kolejne dwie godziny), udekorować salę 1-2 godzin i praca w dniu referendum od 5 rano do 6 przygotowanie kart, urny, itp. od 6.00 do 22.00 dyżur (oczywiście połowa tego czasu czyli osiem godzin) no po 22.00 liczenie głosów. Myślę że koniec nad ranem. 2-3 godzina. (godziny nieobecności w pracy są usprawiedliwione i niepłatne, jak pracujesz poza Piotrkowem, to bezpłatna nieobecność lub urlop wypoczynkowy).

    Nie wiem czy to taki cymes za 140 zł. Łącznie cztery dni po dwie godziny i niedziela od piątej rano do szóstej, potem 8 godzin i od dwudziestej drugiej do końca, czyli zaakceptowanego protokołu z referendum.

    Polskie sprawy idą w dobrą stronę. To, że w ortopedycznym, czy psychiatrycznym oporządzaniu – cóż dopust. Odniosłem się do drobnych opróżniaczy rondelka, którzy osobiście albo poprzez związki rodzinno-towarzyskie skoczyli do OKW. Zapewniam ciekawy to materiał - permanentna zmiana przynależności, tworzenie kolejnych i kolejnych bytów itp. W tym bałaganie, w którym istnieje pomieszanie z poplątaniem można się pogubić dlatego zatytułowałem owe kilka zdań „Dom wariatów”. Polityka to domena partii politycznej. W wielu wypowiedziach ustawiam porządek, który prędzej czy później zaistnieje. Moja wina, że ja zawsze przed orkiestrą? Tak mam. Okres cywilizowania polityki jest zbyt długi i doprowadza do patologii. Śmiało mogę powiedzieć, że w składzie OKW w Piotrkowie ca 10% to cwaniaczki od opróżniania rondelka (70% to pożyteczni). Nigdy żadną pracą się nie wykazali. Parobki od mokrej roboty przy budżecie bądź biznesie. Można to ogarnąć!

    Profesorowi chodziło o rzeczywiste przedstawicielstwo obywateli w parlamencie w którym partie polityczne biorą odpowiedzialność.

    Koterie nie mogące znieść partyjnego podporządkowania uruchomili ideologię antypartyjną w rzeczywistości konkurencję do swoich szefów z partii. Nikt już nie służy rzeczypospolitej… nie ma czasu na głupoty… jest wyścig.

    Jak wyżej. Polskie sprawy w dobrą stronę. OKW, tak powinno być, mają składać się z przedstawicielstwa obywatelskiego. Zapewniam, że to na dziś fałsz. Za długo żyje, za dużo wiem i znam żebym tu milczał.

  • Dom wariatów   9 lat 11 tygodni temu

    Dom jest taki jak kuń, każdy widzi. Jeśli najważniejszymi dziennymi niusami w TV jest kto kogo napadł, że młodzieniec zgwałcił staruszkę w kościele (żeby było pikantniej), pijanym rodzicom utopiło się dziecko, a szaleniec zabił dziewczynkę to Witoldzie myślisz, że mamy normalne media? Stoję kilka razy w tygodniu z ulotkami z pytaniami referendalnymi i z pełną odpowiedzialnością mogę stwierdzić, że większość naszego społeczeństwa to normalni, mądrzy ludzie. Dlaczego urabia się im taka gębę?

    Kandydatów do OKW w Piotrkowie Trybunalskim zgłosiło 20 organizacji, pominę milczenie ile aktywnie włączyło się w kampanię referendalną w naszym mieście. Każda zaakceptowana przez PKW organizacja miała prawo zgłosić kandydata, czym się różni przedstawiciel partii od przedstawiciela organizacji społecznej? Dlaczego pośrednio deprecjonujesz wartość tych Obywateli?

    Tym razem całkowicie nie rozumiem przytoczenia nazwiska profesora Przystawy i stwierdzenia dobijania jego idei? Nie wiem co mogą mieć wspólnego członkowie OKW z ideą prof. Przystawy. Chyba tyle, że Obywateli poczuli swój obowiązek i chcą uczestniczyć w ordynacji referendalnej. Członek OKW musi poświęcić dwie godziny w jeden dzień na ukonstytuowanie się komisji, dwie godziny w drugi dzień na szkolenie (to nie jest tak, że się idzie i siada i wszystko się wie), trzeba policzyć karty, (kolejny dzień i kolejne dwie godziny), udekorować salę 1-2 godzin i praca w dniu referendum od 5 rano do 6 przygotowanie kart, urny, itp. od 6.00 do 22.00 dyżur (oczywiście połowa tego czasu czyli osiem godzin) no po 22.00 liczenie głosów. Myślę że koniec nad ranem. 2-3 godzina. (godziny nieobecności w pracy są usprawiedliwione i niepłatne, jak pracujesz poza Piotrkowem, to bezpłatna nieobecność lub urlop wypoczynkowy).

    Nie wiem czy to taki cymes za 140 zł. Łącznie cztery dni po dwie godziny i niedziela od piątej rano do szóstej, potem 8 godzin i od dwudziestej drugiej do końca, czyli zaakceptowanego protokołu z referendum.

  • Obrońcy piotrkowskich Termopil   9 lat 11 tygodni temu
  • Błąd, moi mili parafianie z Porozumienia Centrum   9 lat 11 tygodni temu

    Znów nie nadążam, ale podzielam poniższe stanowisko. :)

    " ...Jeśli ktoś występuje przeciwko: JOW , ordynacji większościowej, utrzymywania partii z pieniędzy jej członków (zamiast powiedzieć “jeszcze nie czas”), nie rozumie polskiego ducha, bądź jest jego wrogiem. Jeśli rozumie te podstawowe prawa obywatela Polaka i występuje przeciwko nim ze względów propagandowych (polityczna eugenika) dowodzi swego wyalienowania się z rzeczywistości, bądź stosuje świadomą ściemę, którą jakoś w przyszłości nazwiemy. Jest pytanie jak długo jeszcze "

  • Druga Msza Św. Trydencka   9 lat 12 tygodni temu

    Będziesz formowany w ten sam sposób w jaki była formowana większość Świętych. Jeśli bezpiecznie założymy, że ryt rzymski został skodyfikowany za pontyfikatu św. Grzegorza Wielkiego (ok. 600 roku) i przetrwał niezmieniony do 1970 roku, mowa o blisko 1400 latach z życia Kościoła – a to stanowi większość historii jego świętych. Będziesz słyszeć i rozważać te same modlitwy, czytania i śpiewy, które oni słyszeli i rozważali.

    Będzie tak dlatego, gdyż to jest Msza, którą św. Grzegorz Wielki odziedziczył, rozwinął i umocnił. To jest Msza, którą św. Tomasz z Akwinu odprawiał, o której pięknie pisał i w którą także ma swój wkład (skomponował propria mszalne oraz oficjum na Boże Ciało). To jest Msza, na którą uczęszczał trzy razy dziennie św. Ludwik IX, francuski król-krzyżowiec. To jest Msza, o której św. Filip Neri nie mógł myśleć zanim ją odprawił, ponieważ tak łatwo wprawiała go w stan ekstazy, który trwał godzinami. To jest Msza, która została odprawiona po raz pierwszy na brzegach Ameryki przez hiszpańskich i francuskich misjonarzy, takich jak męczennicy kanadyjscy. To jest Msza, której słowa dyskretnie wypowiadali księża w Anglii i Irlandii podczas mrocznych dni prześladowań i Msza, za którą bł. Miguel Pro ryzykował życie, by móc ją odprawić, zanim został złapany i zamęczony przez rząd meksykański. To jest Msza, o której bł. John Henry Newman powiedział, że odprawiałby ją w każdej chwili, gdyby tylko mógł. To jest Msza, którą ks. Frederick Faber nazwał „najpiękniejszą rzeczą po tej stronie nieba”. To jest Msza, którą ks. Damien z Molokai odprawiał trędowatymi rękami w kościele, który sam zbudował i pomalował. To jest Msza, którą św. Edyta Stein, która miała później umrzeć w komorach gazowych Auschwitz, została całkowicie oczarowana. To jest Msza, którą artyści tacy jak Evelyn Waugh, David Jones i Graham Greene pokochali tak bardzo, że ubolewali nad jej stratą oraz ze smutkiem i obawą patrzyli na nową rzeczywistość, w której przyszło im się znaleźć. To jest Msza tak powszechnie szanowana, że nawet niekatolicy tacy jak Agatha Christie i Iris Murdoch stanęli w jej obronie w latach siedemdziesiątych. To jest Msza, na której odprawianie aż do swojej śmierci w 1968 roku nalegał św. ojciec Pio, po tym jak liturgiczne aparatczyki zaczęły grzebać w mszale (a on wiedział co nieco o sekretach świętości). To jest Msza, na której prywatne odprawianie uzyskał pozwolenie pod koniec życia św. Josemaría Escrivá, założyciel Opus Dei.

    Jakiż wspaniały kordon świadków otacza Mszę trydencką! Ich świętość była wypróbowana jak złoto i srebro w ogniu Mszy Świętej i dostępujemy niczym niezasłużonego błogosławieństwa, że my także możemy ubiegać się i otrzymać tę samą formację. Owszem, mogę iść na Nową Mszę i wiedzieć że znajduję się w obecności Boga i Jego świętych (i za to jestem niezwykle wdzięczny), ale namacalne historyczne połączenie z tymi świętymi zostało nadszarpnięte, tak jak historyczne połączenie z moim dziedzictwem jako rzymskiego katolika.
    Za: http://www.unacum.pl/2015/07/10-powodow-aby-uczeszczac-na-msze.html

  • Senator Pęk skreślony z list PiS   9 lat 12 tygodni temu
  • Serdecznie zapraszamy na Mszę Świętą za Ojczyznę i energetyków   9 lat 13 tygodni temu

    Ja jestem z telekomunikacji. W naszym środowisku już nie ma takich uroczystości. Postaram się przyjść i pomodlić się w intencji grupy zawodowej, która jeszcze nie dała zepchnąć się na margines. Nie mogąc inaczej pomóc, wesprę Was duchowo.

  • Postaw X czyli JOW   9 lat 13 tygodni temu

    Na razie jestem na początku, ordynacji JOW, czyli jak zostać kandydatem. Nie wiem jeszcze jakie są i czy w ogóle są propozycje progów ważności wyborów wg ilości oddanych głosów, ale uważam, że powinny być określone.

    I na poziomie lub takie same, jak w referendum.
    Wrócę do tego wątku, jeśli zabiorę głos o wynikach wyborów.

  • Postaw X czyli JOW   9 lat 13 tygodni temu

    Ja dodałbym by jeszcze postulat, który chciałbym aby znalazł się w "ewentualnej nowej ordynacji wyborczej", tj. próg frekwencji, powyżej którego wybory byłyby ważne!..
    Już widzę jak niektórzy przecierają oczy ze zdziwienia, co ten człowiek wypisuje. A ja podam jeden przykład:
    Aby referendum było ważne (czyli aby etatowcy z Wiejskiej uznali głos ludzi) musi ono przekroczyć próg 50% (czyli musi wypowiedzieć się większość).
    Aby jakiekolwiek inne wybory były ważne nie jest wymagana żadna frekwencja, przez co o losach Polski decyduje tak naprawdę MNIEJSZOŚĆ!

    Miałby jeszcze wiele innych postulatów, pomysłów, ..... i ten jeden najważniejszy. Tak się składa, że nie jestem fanem demokracji, marzy mi się monarchia, KRÓL.

  • Referendum: kij czort   9 lat 13 tygodni temu

    Tak, w pełni się z tym co Witold napisałeś zgadzam.

  • Referendum: kij czort   9 lat 13 tygodni temu
    cytuję Andsiak

    Znów nie nadążam za wszystkim, o czym piszesz Witoldzie. Indoktrynacja, eugenika, tylko a- albo tylko re- wers, niestety to nasza rzeczywistość. Nie mogę zrozumieć fenomenu odzyskania niepodległości i roztrwonienia potencjału obecnego czasu. Jak mądrzy i patriotyczni byli niektórzy Polacy z lat pięćdziesiątych by w tych komunistycznych czasach ściągnąć Polaków ze zsyłek do Polski. I jak podli obecni dostojnicy niszczący produkcję w Polsce i skazujący młodych Polaków na emigrację czy umowy śmieciowe. Łączę się z opinią, że nie pokonano nas jako naród w walce, natomiast pokonano ekonomicznie.

    W ostatnim wieku niszczono fizycznie elitę naszego narodu, natomiast na przełomie XX i XXI, wprowadzono do naszych elit politycznych ludzi działających metodami z epoki stalinizmu, czyli kto nie jest z nami to... Wszelkie próby przeciwstawienia się niszczeniu gospodarki naszego kraju, były tłumione w samym zarodku, poprzez bezpardonowe zwolnienie oponenta, a oddanym osobom danie prominentnych stanowisk i apanaży.

    I tak jak piszesz Witoldzie przy "...wyobcowaniu się członków narodowej wspólnoty z życia publicznego w szczególności politycznego." (ja bym jeszcze dodał gospodarczego) sami sobie gotujemy ten los.

    Przyzwyczajeni do szacunku do władzy, całkowicie nie poradziliśmy sobie z "partyjnymi bojówkami", które bardzo umiejętnie ramię w ramię z mediami mamiły nas wizjami, nie mającymi związku z rzeczywistością.

    Ja również mam wątpliwość, czy będę miał możliwość zagłosować w wyborach parlamentarnych na Autorytet, i to nie będzie moja wina, tylko tych co wystawiają kandydatów do wyborów.

    Działam by pobudzić naszych Piotrkowian do udziału w referendum, wskazuję datę, wyjaśniam zasady referendum, promuję JOW. Jak się to przełoży na frekwencję, nie wiem. Wiem natomiast, że nic nie robiąc nie spowoduję pójścia dodatkowo ani jednego Obywatela.

    Oddając szacunek Warszawskim Powstańcom, którzy podnieśli głowy i niestety w nierównej walce ginęli w imię obrony Ojczyzny, zdajmy sobie sprawę, że teraz nie trzeba tak kosztownej ofiary, by pomóc w wygraniu "ważnej bitwy naszego narodowego Powstania", tym bardziej że pierwsza bitwa w maju br. została wygrana.

    Dziś wystarczy wziąć udział w Referendum, by dać szansę na zmianę obecnego stanu.

    Andrzej Wasiak

    Tak, to rodzaj bitwy na przedpolach. Sam wskazałeś potencjał, morale i... plan który dokładnie tak jak Ty widzę i zaczepiam... z różnym skutkiem. Referendum to bitwa wygrana bez względu na ilość powstańców - uczestników referendum. Znów jak niegdyś, wiele razy, potencjał rozmija się z celami strategów.

  • „Innowacyjna gospodarka” – czyli jak pieniądze podatników idą w błoto   9 lat 13 tygodni temu

    Niestety zgadzam się z przedstawioną opinią.

  • Referendum: kij czort   9 lat 13 tygodni temu

    Znów nie nadążam za wszystkim, o czym piszesz Witoldzie. Indoktrynacja, eugenika, tylko a- albo tylko re- wers, niestety to nasza rzeczywistość. Nie mogę zrozumieć fenomenu odzyskania niepodległości i roztrwonienia potencjału obecnego czasu. Jak mądrzy i patriotyczni byli niektórzy Polacy z lat pięćdziesiątych by w tych komunistycznych czasach ściągnąć Polaków ze zsyłek do Polski. I jak podli obecni dostojnicy niszczący produkcję w Polsce i skazujący młodych Polaków na emigrację czy umowy śmieciowe. Łączę się z opinią, że nie pokonano nas jako naród w walce, natomiast pokonano ekonomicznie.

    W ostatnim wieku niszczono fizycznie elitę naszego narodu, natomiast na przełomie XX i XXI, wprowadzono do naszych elit politycznych ludzi działających metodami z epoki stalinizmu, czyli kto nie jest z nami to... Wszelkie próby przeciwstawienia się niszczeniu gospodarki naszego kraju, były tłumione w samym zarodku, poprzez bezpardonowe zwolnienie oponenta, a oddanym osobom danie prominentnych stanowisk i apanaży.

    I tak jak piszesz Witoldzie przy "...wyobcowaniu się członków narodowej wspólnoty z życia publicznego w szczególności politycznego." (ja bym jeszcze dodał gospodarczego) sami sobie gotujemy ten los.

    Przyzwyczajeni do szacunku do władzy, całkowicie nie poradziliśmy sobie z "partyjnymi bojówkami", które bardzo umiejętnie ramię w ramię z mediami mamiły nas wizjami, nie mającymi związku z rzeczywistością.

    Ja również mam wątpliwość, czy będę miał możliwość zagłosować w wyborach parlamentarnych na Autorytet, i to nie będzie moja wina, tylko tych co wystawiają kandydatów do wyborów.

    Działam by pobudzić naszych Piotrkowian do udziału w referendum, wskazuję datę, wyjaśniam zasady referendum, promuję JOW. Jak się to przełoży na frekwencję, nie wiem. Wiem natomiast, że nic nie robiąc nie spowoduję pójścia dodatkowo ani jednego Obywatela.

    Oddając szacunek Warszawskim Powstańcom, którzy podnieśli głowy i niestety w nierównej walce ginęli w imię obrony Ojczyzny, zdajmy sobie sprawę, że teraz nie trzeba tak kosztownej ofiary, by pomóc w wygraniu "ważnej bitwy naszego narodowego Powstania", tym bardziej że pierwsza bitwa w maju br. została wygrana.

    Dziś wystarczy wziąć udział w Referendum, by dać szansę na zmianę obecnego stanu.

    Andrzej Wasiak

  • Referendum w spr. JOW   9 lat 14 tygodni temu
  • Referendum w spr. JOW   9 lat 14 tygodni temu

    Nie jestem ekspertem w sprawie JOW. Mam na ten temat jakiś zasób wiadomości, na poziome trochę większym niż przeciętny Obywatel, jednak rozdając ulotki widzę, że nasi Rodacy często nie wiedzą co jest referendum (a co mówić o znaniu pytań), nie wiedzą, że mogą wyrazić swoją wolę poprzez odpowiedź na pytania (i nie są to wybory mniejszego czy większego zła). Witoldzie, w jednym ze swoich wystąpień napisałeś "Zobowiązałem się do wypowiedzi na temat obecnego referendum w sprawie JOW." i to czynisz, natomiast ja spróbuję również podjąć ten obywatelski temat.
    Pozdrawiam. Do ponownego spotkania na tym forum. :)

  • Referendum w spr. JOW   9 lat 14 tygodni temu

    Dziękuję za odpowiedź.

    No cóż, myślimy podobnie, choć w szczegółach się różnimy. JOW to nie panaceum na naszą sytuację, i to nie czarodziejska różdżka, to tylko narzędzie, podobne do ordynacji proporcjonalnej, jak zostanie źle skonstruowane lub użyte w niecny sposób to nic się nie zmieni. Natomiast pewne jest że wprowadzenie ordynacji większościowej, musi wprowadzić zmiany w systemie politycznym Ojczyzny. Kiedyś proces zmiany (optymistycznie naprawy) Ojczyzny należy rozpocząć.

    Nie odpowiem na argument klanowo-mafijnego myślenia oraz kolonii, niestety znów masz wiele racji. Natomiast myślę, że wiesz z historii, że każda epoka się kończy, gdy przekroczy pewne granice. Czy już w Polsce jest taka sytuacja? Nie wiem, wiem natomiast, że usunięto od prezydentury człowieka (czyli niemożliwe stało się możliwe), który zadufany w sobie bezkrytycznie podpisywał co mu pod nos podsunięto i przedstawiciela partii, która myślała że jej przedstawiciel nigdy nie zostanie odsunięty od władzy. I chyba nie zaprzeczysz, że uczynił to Naród. Zatem może moja wiara w zmianę jest naiwna, ale na pewno nie pozbawiona całkowicie podstaw.

    Jeśli chodzi o Autentyczne JOWy, nie ma gwarancji. Już wiele razy przeżywaliśmy takie euforie i następnie rozczarowania. Choćby ostatnio etos Solidarności, fantastyczny przed zmianami, a po zmianach …. (każdy niech sam dopowie jak to ocenia). Coś jednak między przed i po się nie zgadza.

    A jeśli chodzi o moją osobę, to nie referendum wyzwoliło pozytywną energię, to raczej (i tu powinien być wulgaryzm) wnerwienie na to co się w Polsce dzieje, arogancja władzy i wzajemne lżenie się polityków, zamiast zajmowanie się sprawami Ojczyzny. Przeczytałem też jedną z książek dziennikarza śledczego Wojciecha Sumlińskiego. I to spowodowało, że wziąłem czynny udział w kampanii prezydenckiej Pawła Kukiza, który był doskonałym trybunem, wyrazicielem niezadowolenie dużej liczby Obywateli. W Piotrkowie osiągnął wynik nieco lepszy niż w Polsce tzn. 23,66 %. Natomiast jakim będzie politykiem i jak skutecznie będzie wdrażał to o czym pięknie mówi, zobaczymy już niedługo w kampanii parlamentarnej.

    Natomiast referendum to inna bajka, tu Obywatele nie muszą wybierać między mniejszym czy większym złem, tu powinni odpowiedzieć, czy jest im dobrze i nie potrzebują zmiany, czy też jest coś źle, a zatem co należy zmienić. Potrafi to zrobić każdy, nie potrzeba wiele tylko umiejętność przeczytania pytań i zwykła mądrość życiowa. Myślę, każdy dorosły Polak te rzeczy posiada.

    Ja również wezmę udział w Referendum.

  • Referendum w spr. JOW   9 lat 14 tygodni temu

    Cieszę się, że referendum JOW wyzwoliło u Ciebie pozytywna energię. Nie chciałbym jej przygaszać. Niestety. JOW to nie jest czarodziejska różczka na którą czekamy. Cóż dopust boży. Frekwencji nie będzie. Klanowe - mafijne myślenie w post i koloniach funkcjonuje i na to też rady nie ma. Źródło, jak wiemy przetrwa, referendum to taki odcinek na którym rzeka wychodzi z podziemia po to aby wielu się do niej załatwiło...

    Tak dla przykładu. Kolega był na wczasach nad morzem - zimnym morzem. Widział spaślaków od piwa jak czasem wchodzą do morza i wychodzą wiesz po co? Owszem jest wysportowany silny i taki mógłby frunąć nad plażą - wrócić do kwatery z połamanymi kończynami czy potłuczoną czaszką. Czy zatrzymałoby to precedens wydalania moczu wprost do wody na plaży...

    Tak wiec. Wprowadzenie Autentycznych JOW to tak jak pomalowanie obrazkami nowoczesnych obiektów jakie na ten przykład Amerykaniec oznakował żeby tubylcy analfabeci mogli do domu trafić czy w ogóle z nich skorzystać. Tubylcy oczywiście korzystali do czego...

    Jak napisalem krok w dobra stronę ale z pełna paletą zmian zwłaszcza mentalnych.

  • Referendum w spr. JOW   9 lat 14 tygodni temu

    Czy "Cytuję Andsiak" to odpowiedź na moje pytanie?

  • Piotrkowski Marsz Pamięci Powstania Warszawskiego   9 lat 14 tygodni temu

    ZASADY OBOWIĄZUJĄCE NA PIOTRKOWSKIM MARSZU PAMIĘCI POWSTANIA WARSZAWSKIEGO

    1. Marsz organizowany dla uczczenia Powstańców Warszawskich przez Klub Gazety Polskiej i Klub Historyczny im. gen. Stefana Roweckiego "Grota" jest absolutnie apolityczny.
    2. Zapraszamy do udziału wszystkie środowiska z ogromną prośbą o zwrócenie uwagi na ewentualne transparenty - prosimy aby Państwa banery były poświęcone tematyce Powstania Warszawskiego, a nie bieżącej polityce.
    3. Na Marszu nie przewiduje się żadnych wystąpień politycznych. Jedynymi osobami, które będą przemawiać to: organizatorzy (sprawy organizacyjne).
    4. Na Marszu obowiązuje absolutny zakaz używania pirotechniki. Zwracamy się z gorącą prośbą o uszanowanie tej decyzji, związanej z obowiązującymi przepisami. Udany i sprawny przebieg Marszu będzie sukcesem nas wszystkich. Zapewniamy, że będą Państwo brali udział w niezwykłym wydarzeniu.
    5. Staramy się, aby Marsz Pamięci poświęcony Powstańcom organizowany po raz pierwszy przez nasze środowiska, stał się stałym elementem piotrkowskich obchodów 1 sierpnia, aby łączył wszystkie środowiska patriotyczne, abyśmy ten dzień oddali Tym, którzy wierzyli w wolną i ukochaną Ojczyznę, dla której oddali życie i zdrowie. Oddajmy naszym Bohaterom, z różnych formacji niepodległościowych, należny Im hołd.
    Serdecznie Państwa zapraszamy do wspólnego uczestnictwa w tym wydarzeniu.
    ORGANIZATORZY
    CZEŚĆ I CHWAŁA BOHATEROM

  • Referendum w spr. JOW   9 lat 14 tygodni temu
    cytuję Andsiak

    Chciałbym coś napisać w nawiązaniu do artykułu, lecz mimo iż przeczytałem go kilka razy nie wiem jaki jest jego przekaz. Mogę prosić o pomoc i krótką informację jaki był cel napisania artykułu?

    Źródło

  • Referendum w spr. JOW   9 lat 14 tygodni temu

    Chciałbym coś napisać w nawiązaniu do artykułu, lecz mimo iż przeczytałem go kilka razy nie wiem jaki jest jego przekaz. Mogę prosić o pomoc i krótką informację jaki był cel napisania artykułu?

  • Msza Święta Trydencka w Piotrkowie Trybunalskim   9 lat 15 tygodni temu