Logowanie
Ostatnie odpowiedzi
-
3 tygodnie 5 dni temu
-
7 tygodni 13 godz. temu
-
7 tygodni 3 dni temu
-
7 tygodni 6 dni temu
-
8 tygodni 15 godz. temu
-
8 tygodni 3 dni temu
-
8 tygodni 4 dni temu
-
9 tygodni 10 godz. temu
ostatnie artykuły
Ostatnio w blogach
- Ale jaja!
- Zdrada dyplomatyczna kij czort czyj
- Pomnik Rzezi Wołyńskiej w Piotrkowie Trybunalskim
- Oskarżony o zbrodnię komunistyczną Witold Ł. stał się skazanym Witoldem Łuciukiem
- Taplanie Kosiniaka Kamysza w błocie
- Aresztantki
- Ksiądz Olszewski
- Pożyteczni idioci idą po Antoniego
- Przykro. Bardzo przykro
- Ekshumować ofiary zbrodni UPA
Nowe wątki
- Ranking Gmin Województwa Łódzkiego 2023
- Połączyć rondo Bitwy Warszawskiej (piotrkowskiej) z bliźniaczym rondem
- Wstąpię do PiS… wątek na forum trybunalscy.pl
- Raban 2020
- Apel Stowarzyszenia Inteligencji Polskiej
- Zjawisko antypisowskie jako lamet nad uciekającym...
- Strajk nauczycieli 2019
- Piotrków może więcej...
- Wybory samorządowe 2018
- Zaproszenie Elektryków, Energetyków, Elektroników i wszystkich związanych z tymi zawodami
Ankieta
Hope Shake - Łyk Nadziei
Nadchodzące wydarzenia
polub nas na fb!
znajdziesz na stronie
-
Wpis w blogu
-
Wpis w blogu
-
Wpis w blogu
-
Artykuł
-
Artykuł
W latach 50 - tych lekcje religii odbywały się w szkole - to odpowiedź Witkowi. Dziś: jakie rządy, takie wychowanie! A może komuś z rządzących lub tworzących prawo wpadnie do tej chorej główki, aby zamiast religii, nauczać gdzie można nabywać dopalacze, narkotyki i jak to elegancko "ćpać". Przecież ustawa w tym zakresie tuż, tuż.. A co na to rodzice tych biednych dzieci zagrożonych narkomanią? Rząd i posłowie koalicyjni (PO,PSL,SLD)już przygotowali dla waszych dzieci odpowiednią ustawę, nawet sam premier przenosi się do Sejmu, aby ten prezent jeszcze przed wyborami wprowadzić. To również temat dla samorządów, także w Piotrkowie Trybunalskim, bo mamy u siebie chyba ze 7 sklepów z legalnymi narkotykami!
Religia to nauka, której winny się uczyć w szkole wszystkie dzieci, jeśli mają być choćby średnio rozgarnięte i jeśli rodzice chcą ich prawdziwego dobra.
Monika
statystyki dotyczące sytuacji byłych traktorzystek i junaków? (dla młodych - ideologiczne bojówki z lat 50...) Ile owych traktorzystek jeszcze żyje, co robią ich córy i synowie - wnuczęta zdaje się buzują nafaszerowane... . Mamusie czerpały zapał i kasę z Moskwy a obecne to skąd...
Przy okazji sprawa pokazuje nie tylko problemy pod deklem tzw. lewicy, także prawicy. Jak to jest możliwe, że może odbywać się publiczna debata na temat obowiązkowych przedmiotów w szkole. To chyba domena rodziców i uczniów nie ideologów czy innych zboków.
Bon edukacyjny się kłania. Ten z lat pierwszej Solidarności. Zobaczylibyśmy ile jest takich rodziców co to by im seks do głowy wkładali... za młodu. Z tego co pamiętam to czym partyjniak wyżej ustawiony (wstępnie rozgarnięty) tym bardziej troszczył się o dobre wychowanie latorośli. Do szkół przy zakonach posyłał swoje dzieci.
że policja i straż miejska staną na wysokości... monitoring, zapytania, apele..., i wandal bądź przypadek zostanie ujawniony.
Przy tej okazji chciałbym wskazać na: jak powiedział poeta - Lże elity, inni mówią - białe kołnierzyki, ja owych nazywam opróżniacze rondla. Na co dzień ich dewastacji nie widzimy. Z tego powodu są groźniejsi niż wandal, który zniszczył tablicę.
Deklaruję 100 zł na odbudowę Tablicy i monitoring miejsca.
witold k
Przyłączając się do Listu, przypomnę, że to partie polityczne nie stowarzyszenia czy obywatelskie wspólnoty samorządowe ponoszą odpowiedzialność za dużą i małą ojczyznę.
Odpowiedzialność lokalnych środowisk winna raczej przejawiać się w kształtowaniu lokalnych komórek partii politycznych. Obecnie mamy do czynienia z konkurencją wobec partii politycznych. To niebezpieczna droga. Owszem, polityczne zawirowanie czasu przełomu, wprowadza zamieszanie, nie może ono jednak przesłonić polityki jako Matki Mądrości.
Stowarzyszenia, związki, wspólnoty... nie mają za zadanie konkurować z partiami politycznymi a poprzez poparcie bądź nie poparcie konkretnej Partii, wpływać na jej ewolucję.
witold k
Co za czasy nastały? Nie ma już nic świętego - ciekawe kto to zrobił, czy to ,,młodzież wykształcona i z miasta" w pijanym widzie i z hasłem "róbta co chceta" na ustach, albo może ci co to dalej uważają, że w Katyniu to Niemcy zamordowali naszych oficerów -
-pisałem już o tym w przypadku Sieradza:
http://www.trybunalscy.pl/node/1664
Tak, przypomniały się władzy w Polsce czasy stanu wojennego i postanowili internować Krzyż Pamięci. Kim wy ludzie bezbożni jesteście? Pycha, buta i nienawiść do ludzi wierzących przekroczyła wszelkie granice. I pomyśleć, że Polacy wybrali sejm w którym 3 partie (PO, SLD i PSL)są w koalicji przeciw Krzyżowi Chrystusowemu.
Oby nie sprawdziły się słowa poety:
"A potem w kraju runęło niebo.
Tłumy obdarte z serca i ciała,
i dymił ogniem każdy kęs chleba,
i śmierć się stała..."
Monika
jest jeszcze jedna darmocha. Obsadzanie w fałdach administracji np. samorządowej np. w Radach Nadzorczych kumpli. To też darmocha i zmowa milczenia, bo każdy to robi... i to oto chodzi w kampaniach wyborczych. Uczepienie się obrywek... na całe 4 lata.
Jest o tym dokładnie napisane w książce Wiktora Suworowa ,,Lodołamacz" - warto przeczytać !
Witold ! Marzyciel z Ciebie. A czy przewodniczący ZZ tego chcą - w dużych zakładach pracy (tzw. państwowych) mają stawki wynagrodzenia na poziomie np.kier. wydziału i wiele innych przywilejów - myślisz, że będą się szarpać z tzw.Dyrekcją, o co ? o robotnika ?..........
Zdaniem posła - Solidarności nam potrzeba
Admin
wypowiadałem się. Pilna konieczna nowelizacja prawa związkowego. Obowiązkowa przynależność do ZZ. Zdjęcie ze związków socjalu, a cała kasa z członkostwa na zatrudnienie najprzedniejszych prawników. Zero kasy od państwa czy szefa pracodawcy. Wyprowadzenie ZZ z zakładów pracy. Byłe państwowe firmy jeszcze chronią pracownika, prywatne, para korupcyjne, to obozy pracy. Nikt ze związkowców tematem się nie zajmuje.
witold k
A ja myślę, że brak "Solidarności" to efekt likwidacji w Polsce wielkich a i małych zakładów pracy, gdzie zatrudnienie było wysokie, to skutek bezrobocia a także lęk przed utratą pracy z powodu nietolerancji Związków Zawodowych przez pracodawców.
Najsmutniejsze jest to, że pracownik, któremu dzieje się krzywda nie ma komu się poskarżyć, bo za moment szef podziękuje mu za pracę. A nam Polakom grozi dalsza sprzedaż zakładów pracy bo budżet państwa nie tylko że jest pusty, ale i posiada wielką dziurę finansową, za którą wcześniej czy później będzie musiał zapłacić naród. Zadłużanie Polski kwotą 300 miliardów rocznie to szczególny "dar" tego rządu, pod przemożnym kierownictwem Donalda Tuska. A stało się to dlatego, że w demokratycznym państwie większość Polaków wrzuciła do urny wyborczej paskudy, zamiast głosu na ludzi mądrych, uczciwych i patriotów dla których Polska jest najważniejsza.
Monika
Tadeusz Muszyński
Już parę lat temu mój blog nazwałem im. Rotmistrza Pileckiego, w Krakowie w czasie odsłonięcie jego popiersia w Parku Jordana poznałem Jego rodzinę.
Tadeusz Muszyński
Ten tekst, zresztą niepodpisany napisał ktoś bez wiedzy. Ktoś kto uważa, że można wszystko zmienić za pomocą JOW.
JOW to rewelacja ale do wyborów samorządowych, w tych wyborach naprawdę znamy swoich radnych, tyle, że tych radnych powinno być o przynajmniej połowę mniej. Do Sejmu tez powinno być nie więcej niż 200 posłów (wg Konstytucji w 1935r miało być 202) i wybory powinny być wg Konstytucji z 1935 r DOW, DWUMANDATOWE OKRĘGI WYBORCZE. W Senacie powinno zasiadać 50 senatorów wybieranych wg ord. proporcjonalnej. Jest akurat odwrotnie ale to działalność celowa.
Jeśli można, może by jakiś nasz: czytelnik, autor, obserwator, zechciał podjąć temat. Przydałby się głos związkowca także pracodawcy na pewno pracownika.
Temat jest trudny. Obszary, które można nazwać, para obozami pracy, jak to widzę, to prywatne szwalnie (szwaczki) i post ubeckie firmy ochroniarskie, w ich pierwszym zakresie działalności: sprzątaczki i portierzy - stróże - nie wiem jak dziś ten zawód się nazywa...
Pewnie są jeszcze inne obszary totalnego wykorzystywania człowieka ciężkiej pracy.... Zapraszam do dyskusji.
witold k
Chcę poinformować pana Panie Jerzy Paciorek, że RM pierwszej kadencji, z oburzeniem odrzuciła, projekt kilku radnych na temat zmiany nazwy ulicy Roosevelta. To było dla nas przykre. Dziękuję Panu za ponowne podjecie tego tematu. Proszę Pana o kontakt.
witold k
Tym prawym ludziom w Radzie Miasta z 1995 roku, składam wyrazy wdzięczności i podziwu. 3 września 2010 roku minęło właśnie 15 lat od śmierci mojej córki Doroty. Jej syn Łukasz 14 września ukończy 18 lat a ja mam tamte chwile mocno w pamięci i poczucie, że już nigdy nie będzie tak jak żyła Dorota. To była wspaniała dziewczyna, później kobieta i matka. Była człowiekiem prawym, sprawiedliwym i wielkiego serca. Jej decyzja, że urodzi mimo zagrożenia życia, niech będzie radą dla kobiet wątpiących. A wszystkim, którzy mogą w jakikolwiek sposób pomóc jej synowi, którzy mogą oddalić od niego zagrożenia od współczesnego świata: zakłamanego, zdeprawowanego i brzydkiego, serdecznie dziękuję.
Monika - mama Doroty Piesik.
Tadeusz Muszyński
Rosjanie uznali, że największym ich sukcesem w dziejach było odbicie Moskwy z rąk polskich w 1612 r. Takie mają święto narodowe. Ale my o naszym sukcesie w 1610 wstydzimy się mówić. Nikt wcześniej ani później nie zajął Moskwy i zapewne nie zajmie.
Tadeusz Muszyński
Jeszcze jedno. Lubimy zalewać się łzami, kochamy naszą martyrologię zachwycamy się naszymi porażkami. A kto obchodził niedawną 400 setną rocznicę zajęcia Moskwy, kto pamiętał ?. Owszem obchodzimy Grunwald i Bitwę Warszawską 1920 i koniec. Obchodzimy chucznie stalinowski pomysł zniszczenia Polski.
Najbardzie patriotycznym narodem są Czesi, należy od nich się uczyć i brać przykład. Ginąć za ojczyznę umiemy ale pracować dla Niej to już nie za bardzo.
Tadeusz Muszyński
Uniwersytety polskie, te najlepsze są w piątej setce. Pozom uniwersytetów odzwierciedla poziom wiedzy polskiego społeczeństwa. Przeto nie gniewam się na Pani słownictwo. W budżecie Państwa polskiego jest przewidziane ca. 50 miliardów zł na korupcję. Dług wewnętrzny niedługo osiągnie 900 miliardów zł, również jest to wynik korupcji. Banki żyją z pożyczanie państwu a nie przedsiębiorcom. Jedyne o co warto walczyć to JAWNOŚĆ ŻYCIA PUBLICZNEGO. Proponowałem to wielu ludziom, Panowie Kaczyńscy w 2001 mnie wyśmiali. Ja osobiście uczestniczyłem w imprezie, którą można nazwać: rozpoczęciem korupcji w lekach. Było to w Bryzie w Juracie. Chodzi o to by społeczeństwo zająć tzw. tematami zastępczymi typu: lekarz wziął łapówkę, wyłudził wieczne pióro itp.
Świat jest inny niż nam przedstawiają dziennikarze. Jeden z nazywających siebie prawicowym (paskudne słowo wymyślone przez psychopatę) powiedział mi "ja żyję z monitorowania patologii". Po latach zrozumiałem, że zarówno On jak wiele fundacji żyje z monitorowania patologii i zrobią wszystko aby mieli z czego godnie i długo żyć. Niedouczony naród to kupi. Nawet na stronie TI nie znalazłem listy "poziom korupcji na świecie z zajętymi miejscami" a to bardzo ciekawa i pouczająca lista. Niedawno opowiadała mi znajoma była dyskusja w Bułgarii na temat umowy z Rosją na dostawy gazu, cała umowa była publicznie omawiana w TV ze szczegółami przez miesiąc.
Co do Katynia to też muszę Pani Powiedzieć, że wina największa jest po polskiej stronie. Genialny Polak Marszałek Piłsudski ostrzegał przed "Katyniem" i nie subordynacja zrobiła swoje. Stalin był przewidywalny, Polacy w to nie wierzyli.
Niewątpliwie cechy osobiste: charakter, przymioty... mają zasadnicze znaczenie przy awansowaniu ludzi. To oczywiste, często stosowane przez przeciwnika wobec konkurenta. Patrz TW Bolek. To geremki podrzuciły go Polsce.
Czego by nie wyciągnął orszak niechętny Lechowi Kaczyńskiemu i tak wypływa ponad linię: obozów internowania dla przeciwników, polityczne morderstwa, kupczenie tajną wiedzą, odwagą.
Na pewno L.K wyżej cenił Urząd Głowy Państwa, a ten był niszczony, niż osobiste zakwasy. Polska tragedia polega na tym, że przeciwnik chce zniszczyć konkurenta a polskiego obywatela traktuje jak mięso wyborcze.
Najważniejsze. Jeśli: zakwasy, przerośnięte ambicje, chęć upokorzenia konkurenta no to... Donald Tusk, nie Lech Kaczyński. 10 kwietnia, to tradycyjna data polskich honorów w Katyniu. Nie 3 dni wcześniej.
To była kolejna próba totalnego ostatecznego skompromitowania Głowy Państwa Polskiego, robił to Premier, z Prezydentem obcego państwa. Ta Tragedia to ziarno rzucone w dobrą urodzajną ziemię.
witold k
Szanowny panie Tadeuszu! Co pan chciał tym wpisem osiągnąć? Celem wizyty do Katynia pana Prezydenta Lecha Kaczyńskiego było oddanie hołdu pomordowanym Polakom , a była to pielgrzymka narodowa i prezydent (przyzna pan) to ważna osoba w państwie. Pan natomiast pisze, że to kampania prezydencka była tą przyczyną! A czy wizyta premiera Tuska (3 dni wcześniej) również była spowodowana kampanią wyborczą?
Powołuje się pan na osobistą znajomość z prof. Lechem Kaczyńskim i doskonałą znajomość jego psychologicznych uwarunkowań w podejmowaniu decyzji. Myślę, że to wstrętne z pana strony! Tym wpisem sugeruje pan, że to prezydent spowodował katastrofę, bo "był przesądny". Toż to urojenia zniewolonego umysłu! Życzę wyzdrowienia
Monika
Tadeusz Muszyński
Szanowna Pani Beato,
mija piąty miesić jak Prezydent Lech Kaczyński wg mojej wiedzy .................. Znałem osobiście Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, dwa tygodnie przed katastrofą moja zona 2 godziny namawiała Panią Annę Walentynowicz aby nie jechała, bezskutecznie. Prawdziwy cel wizyty wg mnie i relacji Anny Walentynowicz to rozpoczęcie kampanii prezydenckiej, dlatego ta świta i brak brata. Pan Prezydent był przesądny zapewne uznał, że spóźnienie się na obchody poskutkuje przegrana w wyborach.
Jak się leci do dzikiego kraju to trzeba liczyć się z tym, że kontroler lotu będzie pijany lub wczorajszy a urządzenia będą działały źle, to norma w dzikim kraju. Wiem bo wiele razy lądowałem w Afryce, w Amazonii. Lądowanie we mgle w Smoleńsku to próba samobójca, zresztą udana. Lądowałem kiedyś we Frankfurcie w czasie śnieżycy w nocy, tragedia. Airbas tarł skrzydłami prawie po pasie, szok i przerażenie. Nowoczesny samolot i nowoczesne lotnisko.
Należy czym prędzej odstawić to niecne koryto przewrotnym i zgłodniałym POpaprańcom. W demokratycznym państwie może się to dokonać tylko w czasie wyborów. Dość już draństwa, kłamstwa, "zadymiania", afer i innego plugastwa.
"Niech wstaną Nowi Stróże Narodu
Rycerze prawi
By wieść nas dalej w krainę cudu-
Dobrej przemiany"
Monika
porusza bardzo ważne zjawisko kupczenia historią... jej medialnym obliczem. Pokazuje ciernistą drogę Akcji Przypomnijmy o Rotmistrzu
ale otwiera też puszkę... .
Chcę, tym wpisem, uszanować nieznanych sprawców: dobrego ukształtowania, upamiętnienia, takich czy innych wydarzeń, które podlegając kupczeniu (swego rodzaju wyścigu...), tracą na znaczeniu, czy prawdzie historycznej. Bez tej pracy u podstaw i z boku... np. Pomnik ks. Popiełuszki w Piotrkowie stał by na cmentarzu.
No. Jest jeszcze nacjonalizm np. przedsiębiorstwo holocaust...
witold k