Według przedwczorajszych danych jedną czwartą aresztowanych organizatorów egipskich demonstracji stanowili członkowie Bractwa Muzułmańskiego. Dojście do władzy islamistów w Egipcie oznaczałoby przewrót geopolityczny o globalnych konsekwencjach: najpierw dla północnej Afryki, potem dla Bliskiego Wschodu, w końcu dla Europy. Egipt i Turcja to kraje o kluczowym znaczeniu dla basenu Morza Śródziemnego, w bezpośrednim sąsiedztwie Unii Europejskiej. Media informują nas, co dzieje się z mumiami w egipskich muzeach, ale nie wiemy, co się dzieje z (liczącymi parę milionów wiernych) wspólnotami chrześcijańskimi. W tym kryzysie ich los musimy obserwować od początku. Nie może powtórzyć się sytuacja iracka, gdy o chrześcijanach przypominamy sobie wtedy, gdy stają się ofiarami. W warunkach rewolucji i zaniku władzy państwowej możliwości interwencji politycznych są ograniczone. Jednak w czasach społeczeństwa informacyjnego znaczenie polityczne mają same wiadomości. To one uruchamiają opinię publiczną i politykę. Polska dyplomacja powinna śledzić na bieżąco położenie chrześcijan w Egipcie i informować kraj. Parlament (poprzez Komisję Spraw Zagranicznych) powinien zobowiązać MSZ do takich działań i nadzorować napływ informacji. Oczywiście, chodzi również o to, by sytuację chrześcijan obserwowała cała Unia Europejska. Doskonałą okazją do zwrócenia uwagi na tę sprawę jest poniedziałkowe posiedzenie unijnej Rady Spraw Zagranicznych.
Jedno jest pewne – są sprawy ważniejsze od mumii.
Marek Jurek
31 stycznia 2011
- Blog
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz
Owszem są
ważniejsze od mumii sprawy. Ochrona chrześcijaństwa... tak koniecznie tylko, jak wytłumaczyć, że chrześcijaństwo nie ponosi odpowiedzialności za amerykańsko-żydowski dyktat na bliskim wschodzie. My wiemy, że nie ponosi. Ale nas tam nie ma... Dyplomacja... oni nie mają czasu na głupoty. A dla przykładu, skąd się u nas wziął Radek Sikorski z czyjego nadania. Najpierw trzeba się dobrze ożenić... potem być posłusznym... Prezydentem, przez XXX lat... etc. No. Można było załapać się na Nocną Zmianę TW Bolka. Gdzie nie zajrzysz to samo. Rondelek się liczy tu i teraz.
witold k