Widziałem film „Mgła”. I chcę mocno podkreślić, że piszę te słowa, by przypomnieć wszystkim o tym filmie, by powiedzieć, że po prostu trzeba go obejrzeć. Jest to swoiste świadectwo kilku osób, najbliższych współpracowników Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, którzy 10 kwietnia byli w Warszawie i w Smoleńsku.
Z przejmujących relacji tych ludzi wyłania się smutny i przejmujący obraz ciągle podsycanego przez PO konfliktu na linii Prezydent – Premier. Konfliktu, który owocował wielkimi trudnościami w organizacji wyjazdu polskiego Prezydenta na uroczystości 70 rocznicy Zbrodni Katyńskiej do Rosji. Z odrazą słucha się o brudnej politycznej grze przeciwko Lechowi Kaczyńskiemu, w którą na dodatek jawnie włączyło się Państwo Rosyjskie przy pomocy ambasadora Władimira Grinina. Równie „czarny” okazał się finał tej bezpardonowej ingerencji obcego mocarstwa w wewnętrzne sprawy Polski – p.o. Prezydenta RP Bronisław Komorowski, w uznaniu zasług uhonorował Grinina jednym z najwyższych odznaczeń państwowych.
Jak wytłumaczyć wielki pośpiech Bronisława Komorowskiego w ogłoszeniu przejęcia obowiązków Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w momencie, kiedy nie było jeszcze żadnej oficjalnej informacji o zgonie Lecha Kaczyńskiego? Czym wreszcie spowodowane było opóźnianie wylotu ze Smoleńska uznanego za zmarłego ministra Jacka Sasina, a po jego przybyciu do Warszawy, pospieszne i dodajmy bezprawne nominowanie nowego Szefa Kancelarii Prezydenta i to w obecności Sasina? Jak się okazuje okazją do wygrywania politycznych korzyści był także krakowski pogrzeb Pary Prezydenckiej – fakt smutny, ale niestety prawdziwy. Faktem jest też, że nikt ze współpracowników Lecha Kaczyńskiego nie pracuje już w Kancelarii Prezydenta. Myślę, że to po prostu kwestia zanikającej już dziś cechy ludzkiego charakteru – kwestia honoru. Jeszcze raz gorąco zachęcam do obejrzenia filmu „Mgła”.
Robert Telus
Poseł na Sejm RP
www.telusrobert.pl
11.01.2011 r.
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz
Panie pośle
Jak wytłumaczyć wielki pośpiech Bronisława Komorowskiego w ogłoszeniu przejęcia obowiązków Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w momencie, kiedy nie było jeszcze żadnej oficjalnej informacji o zgonie Lecha Kaczyńskiego?
pochodzeniem. Bronisław zdradził ROPCiO na rzecz KOR dziś wiemy, że wżenił się w stalinowską rodzinę. Jasne... dlaczego broni wsio-wych chłopaków? Powiem więcej, zdradził z premedytacją, wstąpił do KOR wtedy kiedy jasne było, że to obce i wrogie Polsce towarzystwo.
witold k