
Wspomnienia niezbyt miłe (4)
Po: Zorzy II, Grupie Moszczenickiej, Piomie będzie o DLP (Duszpasterstwo Ludzi Pracy) u nas w PT to Ojcowie Jezuici odpowiedzieli pełną garścią na potrzeby ludzi i patetycznie nazywając - Ojczyzny.
W DLP wylądowałem w 1985 roku. Jak rozumiem, Ci, którzy z boku przyglądali się mojej postawie w Piomie i po moim odejściu z niej; nie mieli wątpliwości, co do mojego miejsca w politycznym szyku tamtego czasu. Do DLP osobiście zaprosił mnie ówczesny lider Solidarności z Piomy pan Jacek Tworkowski.
Do meritum.
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz
- Czytaj dalej

Wspomnienia niezbyt miłe (3)
„Pioma”. To pierwszy etap zaplątania w politykę mojego przyrodzonego żywiołu. Jestem synem raptusa i raptuski; tata to pamiętam, mama rodzicielka, której nie pamiętam; też miała być energiczna, mocna… Piękna, inteligentna… (przekaz rodzinny) trudny to był związek i szybko się skończył. Miałem 1.5 roku jak mama zmarła (28 lat).
FMG Fabryka Maszyn Górniczych – komuniści każąc budować w Piotrkowie Trybunalskim fabrykę maszyn dla górnictwa kierowali się interesem – rozwojem przemysłowym Miasta w centrum Polski. Był to swego czasu największy zakład pracy w PT.
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz
- Czytaj dalej

Wspomnienia niezbyt miłe (2)
Grupa piotrkowsko moszczenicka – próba połączenia. Aby oddać w sposób prawidłowy moje wtedy intencje; wskazać atmosferę tak polityczną jak i personalną (zakwasy) trzeba rozjaśnić zapisany w linku dowód na moją kolejną działalność w podziemiu, który wykorzystuję, w tym tagu, do pokazania przeszłości jako światło na przyszłość. Popełniamy te same błędy te same kamienie za pazuchą nosimy. Przez co w miejscu stoimy.
Do meritum.
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz
- Czytaj dalej

Wspomnienia niezbyt miłe (1)
Jak się powiedziało A trzeba powiedzieć B.
Na początek (3z4) potencjalne wskazane przeze mnie obszary prawdopodobnej inwigilacji mojej osoby przez bezpiekę wskazane w 2005 roku - jako podstawa do kwerendy w związku z moim wnioskiem w spr. Witolda Kowalczyka z listy Wildsteina. Witold Kowalczyk z LW ten, który był w obszarze piotrkowskiej wierchuszki wokół Muzeum, miał umniejszyć moją wiarygodność (sugestia, że to moja osoba)- to milicjant z Kielc.
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz
- Czytaj dalej

Dalej już nie można, trzeba dać świadectwo
XXXVII List do Przyjaciół
Przed laty założyłem kilka internetowych tagów mających pogrupować naszą aktywność - działalność z lat osiemdziesiątych. Tę legalną w świetle prawa międzynarodowego, a nielegalną wedle Junty Wojskowej w PRL, tę dziś niewygodną z wielu względów...
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz
- Czytaj dalej
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- …
- następna ›
- ostatnia »