Skip to main content

Ostatnie odpowiedzi

  • Wykłady na UJK   10 lat 2 tygodnie temu

    Podajecie o jakich godzinach odbędą się wykłady.

  • Wykłady na UJK   10 lat 2 tygodnie temu
  • Wykłady na UJK   10 lat 2 tygodnie temu

    Zapraszamy Wykładowców do zamieszczenia w internecie, np. u nas, tez swojego wykładu. Wygodniej będzie rozwinąć, na zebraniu wyborczym, jego elementy.

  • Co nie ubijesz to nie ujedziesz   10 lat 2 tygodnie temu

    Nie chodzi o moją osobę - czy startuje w wyborach, czy nie. Dyskutujemy o Naszym Mieście. Pamiętam, gdy pierwszy raz pojechałem za granicę, jak zachwycałem się piękną architekturą miejską. Piotrków był wtedy (ponad 20 lat temu) brzydki i zaniedbany. W przeciągu ostatnich 8 lat wypiękniał bardzo. Odwiedzający nas obcokrajowcy zachwyceni są naszą okolicą.I to jest bardzo ważne. A to, że były decyzje złe lub nietrafione. Nie robi błędów, ten co nic nie robi. Uważam, że Nasze Miasto idzie dobrą drogą, i droga ta powinna być kontynuowana.

  • Co nie ubijesz to nie ujedziesz   10 lat 2 tygodnie temu
    cytuję stefanek

    nie przekonał mnie Pan

    Zdaję sobie sprawę, że nie jestem w stanie Pana przekonać, ponieważ jest Pan kandydatem do rady miasta z list urzędującego prezydenta.

    Określenie "sikawka" pojawia się ze względu na dziwnie drogą inwestycję w stosunku do jej efektów, fontanna powstała za ponad 657.000 zł.

    Inne równie trafione inwestycje, jak chociażby projekt biblioteki za ponad 1.000.000 zł, która nigdy nie powstałą, a projekt już się chyba przedawnił, murek za ponad kolejny 1.000.000 zł.

    Nie odnoszę się personalnie do Pana Krzysztofa Chojniaka, bo go jako mieszkańca osobiście nie znam. Odnoszę się do Pana K. Chojniaka jako do osoby sprawującej urząd prezydenta, osoby, którą m.in. ja opłacam, a skoro płacę niemałe pieniądze to wymagam. Wymagam rozsądku w podejmowaniu decyzji, wymagam szanowania publicznego grosza.

    I żeby nie było, jestem w stanie dostrzec również pozytywne elementy tych dwóch kadencji. Ale uważam, że jest ich zdecydowanie za mało, aby tę funkcję powierzyć zarówno Panu Chojniakowi, jak również radnym z jego list na kolejną kadencję.

  • Co nie ubijesz to nie ujedziesz   10 lat 3 tygodnie temu

    Dziękuję za odpowiedź. Faktycznie jestem przedsiębiorcą. Jako przedsiębiorca napiszę, że podatki lokalne na chwilę obecną są moim najmniejszym problemem. Do jakiejś rozsądnej granicy chętnie je płacę, gdyż wiem, że idą ku pożytkowi nas wszystkich. Również jako przedsiębiorca nie czuję, iżbym był traktowany jak kula u nogi. Funkcjonuję w naszej trudnej rzeczywistości gospodarczej jak wszyscy inni przedsiębiorcy. Aby było łatwiej nadmienię, że raczej nie wykonuję żadnych zleceń dla UM. Napisał Pan "Należy zrobić wszystko co się da, aby nie wyjeżdżali, aby tutaj zakładali rodziny, pracowali, tutaj płacili podatki, tutaj żyli i wydawali pieniądze.". Otóż Szanowny Panie, to właśnie budowa chodników, infrastruktury, tej pogardliwie przez Pana nazwanej "sikawki" (sic) - jest tym, co czyni nasze życie piękniejszym, przyjemniejszym. W pięknym otoczeniu człowiek pięknieje. Powodem dla którego ludzie wyjeżdżają, jest faktycznie brak pracy w Piotrkowie i większe zarobki za granicą, ale w ponad 90% jest to poza kompetencjami władz miejskich. Wszelkie decyzje "strategiczne" leżą w gestii polityków na szczeblach rządowych, a więc obecnie PO. I tam... zgodzę się - jest bardzo dużo do zrobienia. Nie znaczy to, że wszystko w Piotrkowie jest idealnie. O nie! Wiele, wiele rzeczy można i trzeba zmienić, poprawić. Konkludując nie przekonał mnie Pan i uważam Pana wpis za element papki wyborczej. Ukłony.

  • Co nie ubijesz to nie ujedziesz   10 lat 3 tygodnie temu

    Cieszę się, że mój wpis wywołał burzę. Określenie prezydent "Chodnik" nie jest moim pomysłem, zaczerpnąłem go z komentarzy z jakimi spotykam się pod adresem obecnie urzędującego, z rozmów, wpisów na forach itp.

    cytuję stefanek

    jakie możliwości ma Prezydent i w ogóle politycy na szczeblu samorządowym w kreowaniu nowych miejsc pracy

    Mam nadzieję, że nie uważa Pan, że prezydent nic nie może. Jeśli jego rola ma sprowadzać się jedynie do "zarządcy nieruchomości" to mnie to przeraża.

    Pragnę zauważyć, że wspomniany granitowy krawężnik, granitowa płyta chodnikowa, sikawka zwana fontanną, .... chleba nam nie dadzą. W okresie ostatnich kilku lat zauważam powstanie kilku zakładów pracy, fakt powstało kilka, może kilkanaście marketów i dyskontów. Ale to nie o te zakłady chodzi.
    Jeśli piotrkowscy przedsiębiorcy (a Pan również takim jest) będą dla zasady traktowani jak kula u nogi to miasto będzie się zwijać. Już teraz można zaobserwować migrację naszych mieszkańców do większych miast, do innych krajów.

    Należy zrobić wszystko co się da, aby nie wyjeżdżali, aby tutaj zakładali rodziny, pracowali, tutaj płacili podatki, tutaj żyli i wydawali pieniądze.

    Czymś nie do pojęcia jest fakt, że największym pracodawcą w Piotrkowie Trybunalskim jest prezydent miasta, nie tylko poprzez urząd miasta, ale również placówki dydaktyczne (ok. 1000 osób), miejskie spółki, jednostki wykonujące zadania miasta itp. To jest grupa co najmniej kilku tysięcy osób.

    Zakłady pracy, przemysł, produkcja to stawia na nogi.

    Prezydent nie wybuduje fabryki - to jest jasne. Ale prezydent ma instrumenty, za pomocą których może zachęcać niezdecydowanych, pomagać tym, którzy się zdecydowali stworzyć miejsca pracy. To prezydent kreuje politykę podatków lokalnych i opłat, politykę gospodarki przestrzennej, tworzenia "klimatu" do rozwoju.

  • Co nie ubijesz to nie ujedziesz   10 lat 3 tygodnie temu

    Dalej się upieram, że rozmawiamy o czymś na co władze miasta (jakiegokolwiek) mają niewielki wpływ. Aczkolwiek faktycznie są pewne (ograniczone) możliwości ściągnięcia kapitału i pieniędzy do Piotrkowa. Czytając programy wyborcze wydaje mi się, że większość kandydatów w najbliższych wyborach samorządowych nie ma żadnej recepty, żadnego pomysłu, a co najwyżej puste slogany. Pani Beata Dróżdż słusznie zauważyła, że przemysł, twardy przemysł daje środki. Zapomniała Pani jednak o być może niedocenianej dziedzinie, jaką jest turystyka. Tutaj widzę duży potencjał naszego miasta i regionu.

  • Co nie ubijesz to nie ujedziesz   10 lat 3 tygodnie temu
    90%

    90% stanu Samorządów (jeśli nie 100%) (dietowców) to budżetówka. Nie są wstanie wspiąć się na wyżyny myślenia ponad zachowanie swojej pozycji i szwagra. W ogóle nie jest, nawet pod uwagę brana, sytuacja nacisków na uchwałodawcę w kierunku zmiany polityki podatkowej. Jednoczenie mieszkańców na rzecz zaciskania paska w zamian za ulgi dla lokalnego rodzinnego biznesu. Żaden Samorząd nie poprze ściąganych całymi latami swoich mieszkańców, przez państwowe służby podatkowe i podobne. Niszczy się firmy, które w dobrej wierze korzystały, z jak się okazało później, błędów Uchwałodawcy - przepisów nawzajem się wykluczających. Obywatel wygrywa z państwem proces a państwo nie uznaje wyroku np. NSA. Więcej pisać! Ne mają czasu na głupoty... trzeba zablokować potencjalnego kandydata do diety czy innego żołdu... A te piotrkowskie (...) jeszcze pod siebie zawłaszczają zwykłą codzienną robotę za którą biorą pensje. Nie znam ani jednego projektu choćby tylko medialnie wybiegającego do przodu. Np. Karta Miejska w formie miesięcznej statystyki rozchodów i przychodów z przeliczeniem na podatnika. Temat rzeka.

  • Co nie ubijesz to nie ujedziesz   10 lat 3 tygodnie temu

    Myślę, że każdy z mieszkańców Piotrkowa powinien patrzeć na miasto szerzej i dokładniej niż tylko z perspektywy chodnika i ulicy. Jeszcze parę lat, a na tych chodnikach i ulicach będzie pusto. I co wtedy? To są sprawy ważne, ale musi być praca, zakłady pracy, przemysł, musi się rozwijać gospodarka, bez tego nasze dzieci będą stąd wyjeżdżać "za chlebem". Nie chcielibyśmy jako rodzice oglądać dzieci, czy wnuków w internecie, chcemy, żeby mieli możliwość wyboru, Piotrków czy "świat", a teraz raczej tego nie mają, jeśli w naszym mieście największym pracodawcą jest UM. Władze miasta mają stosowne instrumenty i możliwości, aby zachęcić przedsiębiorców do otwierania zakładów pracy właśnie tu w Piotrkowie, a nie w Radomsku, czy Zduńskiej Woli na ten przykład. I nie chodzi tu wcale o kolejne markety, ale o przemysł, który jest wstanie dać godne życie.

    z wyrazami szacunku

    Beata Dróżdż

  • Co nie ubijesz to nie ujedziesz   10 lat 3 tygodnie temu
    Quote:

    Prezydent "Chodnik", chyba nie jest przesadzonym określeniem. Zadłużając nas wszystkich na ogromne kwoty po to tylko aby poukładać z granitu chodniki i krawężniki, odmalować elewacje, ..., a zakłady pracy? Z czego piotrkowianie mają żyć, jeśli nie są członkami/sympatykami wspomnianego "Chodnika"? Chyba, że Piotrków ma być miastem jedynie dla osób pobierających emeryturę, rentę, zasiłek. Czy nasze miasto ma stać się w niedługim czasie skansenem?

    Z uśmiechem przeczytałem Pana tezy i odniosę się do jednej wypowiedzi: "a zakłady pracy? Z czego piotrkowianie mają żyć, jeśli nie są członkami/sympatykami wspomnianego "Chodnika"?". Szanowny Panie takie wypowiedzi traktuję tylko i wyłącznie w kategoriach czystego populizmu, nie mającego nic wspólnego z rzeczywistością. Ale skoro Pan poruszył ten temat, to proszę mi napisać jakie możliwości ma Prezydent i w ogóle politycy na szczeblu samorządowym w kreowaniu nowych miejsc pracy? Ma Pan jakiś sensowny pomysł? Proszę bardzo.

  • Który Sztab Wyborczy rozkolportuje paszkwil na konkurenta?   10 lat 3 tygodnie temu

    Pani Wójcik? ma się szykować do gazetki... na Kandydata PiS

  • Co nie ubijesz to nie ujedziesz   10 lat 3 tygodnie temu

    Szanowny panie Marcinie! Zanim te chodniki ułożono, to wcześniej wykonano całą infrastrukturę podziemną, która od ponad 100 lat istniała nietknięta. Również ułożono chodniki z granitu, ale chyba dlatego, aby nie robić fuszerki i aby kolejne 100 lat służyły ludziom. Zakłady pracy w Polsce i w Piotrkowie zostały jednak zlikwidowane zupełnie przez innych "nowatorów" i cwaniaczków. Ale, jeśli uważa pan, że jest w stanie zbudować nowe fabryki, przedsiębiorstwa a więc miejsca pracy od już, to chwała panu. Życzę więc sukcesów w nowej Radzie Miasta i wielkiego pozyskania pieniędzy na pańskie przedsięwzięcia. Ale, żeby tak od razu nazywać człowieka "chodnikiem" to trochę przesada, wszak akurat ten prezydent nie pozbawił ludzi pracy. Proszę poczytać o Marku Aureliuszu, bo on był wielkim reformatorem ale i wielkim etykiem.

  • Co nie ubijesz to nie ujedziesz   10 lat 3 tygodnie temu

    Prezydent "Chodnik", chyba nie jest przesadzonym określeniem. Zadłużając nas wszystkich na ogromne kwoty po to tylko aby poukładać z granitu chodniki i krawężniki, odmalować elewacje, ..., a zakłady pracy? Z czego piotrkowianie mają żyć, jeśli nie są członkami/sympatykami wspomnianego "Chodnika"? Chyba, że Piotrków ma być miastem jedynie dla osób pobierających emeryturę, rentę, zasiłek. Czy nasze miasto ma stać się w niedługim czasie skansenem?

  • Co nie ubijesz to nie ujedziesz   10 lat 3 tygodnie temu
    cytuję Monika B

    "Homo, homini lupus est"- człowiek człowiekowi wilkiem jest. To klasyk. Miasto Piotrków Trybunalski było do niedawna zaniedbanym miastem i zgadnij Witku, kiedy stało się miastem piękniejszym? Zastanawia mnie skąd u ciebie tyle nienawiści i sarkazmu do ludzi? Czy według ciebie, nie wykorzystanie środków unijnych i tkwienie w marazmie niemożności a także nic nie robienie, to potrzeba chwili czy też nieumiejętność rządzenia? Cesarz Marek Aureliusz tak powiedział: "Ludzie zrodzili się dla siebie nawzajem. Albo więc ucz ich, albo znoś", dalej zaś Aureliusz tak napisał: "Wyrządzający niesprawiedliwość, sam sobie ją wyrządza sam sobie czyni zło". Nie czyń więc drugiemu co tobie niemiłe.
    Pozdrawiam - monika

    I tak Cię lubię... nie znoszę drobnych cwaniaczków i już - wolno mi. Szlag mnie trafia jak ludzi traktuje się jako motłoch. To z takiego traktowania - w buncie, pozostali w domach. Większość została w domach... to jest zadanie a nie podmiatanie pod dywan ewidentnych manipulacji. Raczej, w trakcie przecinana kolejnej wstążki czy rozdawania lizaków należy wyrazić nadzieję, że kiedyś nie będziemy musieli być u siebie nadzorcami znaczonych pieniędzy. Kupczenie przy okazji oddawania (zawłaszczanie pod nazwisko lub koterię) do użytku obiektu - jest czymś obrzydzającym. Przede wszystkim, to kierownik budowy, ma mówić o budowie a nie (...). Kompromitacja. Ne domyśli się baran jeden z drugim, że może by jakiegoś podatnika postawić do przecinania wstążki... raz tego, który najwięcej złożył podatku innym razem najmniej... bo biedny jest.

  • Co nie ubijesz to nie ujedziesz   10 lat 3 tygodnie temu

    "Homo, homini lupus est"- człowiek człowiekowi wilkiem jest. To klasyk. Miasto Piotrków Trybunalski było do niedawna zaniedbanym miastem i zgadnij Witku, kiedy stało się miastem piękniejszym? Zastanawia mnie skąd u ciebie tyle nienawiści i sarkazmu do ludzi? Czy według ciebie, nie wykorzystanie środków unijnych i tkwienie w marazmie niemożności a także nic nie robienie, to potrzeba chwili czy też nieumiejętność rządzenia? Cesarz Marek Aureliusz tak powiedział: "Ludzie zrodzili się dla siebie nawzajem. Albo więc ucz ich, albo znoś", dalej zaś Aureliusz tak napisał: "Wyrządzający niesprawiedliwość, sam sobie ją wyrządza sam sobie czyni zło". Nie czyń więc drugiemu co tobie niemiłe.
    Pozdrawiam - monika

  • Raport Fundacji Bertelsmanna czyli sen o „sprawiedliwości społecznej”   10 lat 3 tygodnie temu

    Praca i godna płaca. A nie: 80% opresja podatkowa a potem państwowych "łaskawców" socjalna łaska. To czystej wody paranoja.

  • Piotrkowska prawica, - co to jest?   10 lat 4 tygodnie temu
  • Co się tam do cholery dzieje!   10 lat 4 tygodnie temu
    cytuję Marcin P.

    Nie chcę nikogo usprawiedliwiać, ale dziś chyba ciężko będzie o jakąkolwiek informację, do północy rejestrowane są listy kandydatów na radnych, więc z tego co się orientuję to jest kocioł. Do tego dochodzi złośliwość rzeczy martwych, jak donoszą media kolejny raz padł system PKW i owe rejestracje są "od automatyzowane" - czytaj - ręczna robota.

    Nie tyle idzie o dzień rejestracji co o 25 lat knucia, poniżania, walki bez skrupułów. Na portalu do jet pory powinno byc zarejestrowanych tysiące piotrkowian. Każde spotkanie opisane, wypowiedzi upublicznione ect. mamy służyć a nie lody kręcić...

  • Co się tam do cholery dzieje!   10 lat 4 tygodnie temu

    Nie chcę nikogo usprawiedliwiać, ale dziś chyba ciężko będzie o jakąkolwiek informację, do północy rejestrowane są listy kandydatów na radnych, więc z tego co się orientuję to jest kocioł. Do tego dochodzi złośliwość rzeczy martwych , jak donosza media kolejny raz padł system PKW i owe rejestracje są "od automatyzowane" - czytaj - ręczna robota.

    http://www.marcinpietras.pl

  • Co się tam do cholery dzieje!   10 lat 4 tygodnie temu

    Stanisław wychodzimy na pożytecznych idiotów. Grupki żrą się aż wlezie i ani myślą o wspólnej działalności. Ja ryzykuję autorytetem portalu po to żeby dowiedzieć się że nikogo nie interesuje ja i to co robi portal. Boże 12 lat publicznej pisaniny na próżno... PROM-y niczym się nie różnią.

    Portal jak stał tak stoi do dyspozycji KW ale na oficjalną, pisemną prośbę

  • Co się tam do cholery dzieje!   10 lat 4 tygodnie temu

    Niech dziś napisze duży art o przyjęciu zaszczytnej pracy i założy wydarzenie o spotkaniu współpracowników Grzegorza L jak i całego sztabu PiS.
    Niech zaprosi każdego wstępnie rozgarniętego do współpracy i przyjścia na spotkanie... podobno w środy.

    Do siedziby PiS, rozumiem sztabu, sprowadź rzutnik. Mogę tam pełnić roboczy dyżur, jak cała dobę pod telefonem. Niezapominany, że portal jest niezależny i taka postawę muszę zachować i chcę.

    witold k

  • Co się tam do cholery dzieje!   10 lat 4 tygodnie temu

    Tylko, gdzie, kiedy i co konkretnie mogę pomóc? Myślę, że taki dylemat ma więcej osób zainteresowanych pozytywnymi Zmianami w naszym Mieście.

  • Co się tam do cholery dzieje!   10 lat 4 tygodnie temu

    do cholery brak ludzi, robię co mogę. Grupę "Czas na Zmiany" biorę w ciemno

  • Konwencja Samorządowa Prawa i Sprawiedliwości   10 lat 4 tygodnie temu
    cytuję Stanisław

    Ale najlepiej wygląda lista kandydatów do Sejmiku Wojewódzkiego. Przedstawiono kandydatów od czwartego miejsca do chyba siódmego. A z przodu: Mgła. Kto kryje się w niej? No kto?

    No cóż - to jest temat, który porusza mnie od dawana. Lista czeka na liderów z pierwszej półki - tak myślę.

    A co mi od dawna chodzi po głowie, że by to wskazać. Ano to, że polityczni przywódcy - nieprawdopodobnie potrzebni np. Antoni Macierewicz okupują dietę Posła ponieważ nie mamy sprecyzowanego sposobu finansowania Polityki - Polityka. To po pierwsze po kolejne, tylko mandat posła podlega ochronie a powinien też podlegać sam Polityk. Nie ma tu żadnej regulacji. Polityczne morderstwa jak widzimy parlamentarzystów pomijają... choć znamy też i takie "samobójstwa", zawały na zdrowym sercu ect. Tak zginął Kazimierz Król - na przykład.