Skip to main content

u krajana

Rosyjsko ukraiński performance w Warszawie

portret użytkownika witold k

Pan ambasador, 9 maja 2022, postanowił urządzić spektakl na cmentarzu żołnierzy radzieckich. Kij czort? Polegać to miało na tym, że w dniu stalinowskiego (rosyjskiego) oszołomstwa - 9 maja - miał zanieść wiązankę kwiatów tamże.

Dokładnie rzecz biorąc; wystawić się na polityczne upokorzenie. Marsz bowiem odbył się bo tak miało być w czasie barbarzyństwa; już nie radzieckiego a rosyjskiego – dokładnie wszechrosyjskiego. Pomijam tu tę matkę niematkę - aktywistkę, która w swym szaleństwie, czy też jak kolega ze spektaklu – prowokacji, umalowała na czerwono owego performance.

Prezydent z Watykanu Papież z Warszawy

portret użytkownika witold k

Dwie wypowiedzi wskazanych, jak nazywamy głów Państw wywołały falę komentarzy, zdziwienia.

Papież Franciszek wczuł się w swoją po Piotrową funkcję chciałby z Moskwy ogłosić zwycięstwo dobra nad złem. Rozumiem to jako zgodę na ukrzyżowanie na Placu czerwonym na wzór świętego Piotra – głową w dół. Tyle tylko, że od ukrzyżowania do uznania Chrześcijaństwa minęło kilkaset lat.

Prezydent Andrzej doznał olśnienia i zobaczył wizję zupełnego zjednoczenia trenów Rzeczypospolitej do którego nigdy nie doszło, choć chęci były.

portret użytkownika witold k

Co teraz

W Moskwie zakończyło się panowanie Mungoła, władze na nowo po wiekach przejął Mongoł.
Bądź też; Rosjanie się obudzili i kierownictwo w Moskwie funkcjonuje z nadania Polaka z Ukraińcem.

Pierwszy przypadek pomijam choć – Mongolia to dziś więcej Zachód niż były chan Mongołów… Genów jednak nie wyrzucisz co widać w Rosji do dziś.

Gdzie jest różnica między 1920, 1939 a 2022 rokiem

portret użytkownika witold k

Mamy tę samą naiwność Rosji jak i Zachodu. Rosji pod kontrolą Gruzina i Niemiec Niemca. Naskoczyli na siebie mając nadzieję na wzmocnienie swoich szaleństw. Szaleństw imperialnych. Dokładnie na zerwanie kajdanków - tajnych formacji spod znaku Masonerii. Szefostwa Rewolucji Październikowej zakładającej układ Zachodu z Rosją jako żywicielką nowego komunistycznego człowieka.

Naród; rosyjski, ukraiński… niemiecki etc.

portret użytkownika witold k

Zdań kilka w ciągu pod nickiem „u krajana”

Naród rosyjski miał się łatwo dać zmanipulować Putinowi; Naród ukraiński cierpi i za wolność życie oddaje. Naród niemiecki nie jest zadowolony z tego, że Niemcy brodni nie sprzedają - Ukrainie.

Podobnych medialnych manipulacji można by mnożyć… bez końca. Są dwa momenty kiedy polityczne – partyjne w istocie koterie przypominają sobie o narodowej wspólnocie. Mowa o podejmowaniu tematu w formie wyborczej czy wojennej - propagandy. Nic to nie jest warte. To oszustwo.

Niemcy oddadzą Prusy Południowe?

portret użytkownika Admin
oddadzą
9% (2 głosy)
nie oddadzą
32% (7 głosów)
będą lokować biznesy na wzór np. Gdańska
59% (13 głosów)
Razem głosów: 22

Czy Ojciec Święty spełnił polecenie Najświętszej Maryi Panny?

portret użytkownika Z sieci

W czasie Objawienia w Fatimie Maryja stwierdziła, że „nadszedł moment, w którym Bóg prosi Ojca Świętego, aby wspólnie ze wszystkimi biskupami świata poświęcił Rosję memu Niepokalanemu Sercu, obiecując ją w ten sposób ocalić”.

Z orędzia też wynika, że „jeżeli Rosja nawróci się, to nastanie pokój. Jeżeli nie, rozpowszechni ona swe błędy po świecie, wywołując wojny i prześladowania Kościoła Świętego. Ojciec Święty będzie cierpiał, wiele narodów zostanie zniszczonych”.

portret użytkownika IMS.PT

Wielkanoc bez Granic i Wspólnoty Serca

Instytut Myśli Schumana realizuje w tym roku już po raz szósty projekt Wielkanoc bez Granic.

Co teraz!

portret użytkownika witold k

Pokazane barbarzyństwo w Ukrainie jest swego rodzaju ujawnionym aktem założycielskim współpracy w Europie. Putin kolejny raz wykona zadanie Zachodu - zbombarduje także Polskę czy też Niemiec sam to zrobi…

Owszem widzę manipulację Polski polegającą na tym, że oskarżamy Rosję o to co robi Zachód. Pisałem dawno o tym, że Putin ma zgodę na zajęcie Ukrainy. Jak daleko zaszła polityczna eugenika jak daleko poszła dalej… niż to robił Niemiec pod Hitlera kierownictwem widzimy...

Subskrybuj zawartość