Byłem w Muzeum. Wystawę obejrzałem. Muzeum i twórcy Wystawy - jej komisarzowi podziękowałem. Pan Paweł Kendra, podobnie do pana Grzegorza Lorka i całego młodzieżowego środowiska lat osiemdziesiątych XX. to oryginalny przykład polskiej sztafety pokoleń.
Paweł - wtedy młodzieniec, a nie ktoś z mojego pokolenia, zrobił wystawę. Wiem o trudnościach ze zrealizowaniem koniecznego pomysłu i jego ostatecznego celu w postaci Wystawy, którą można jeszcze zobaczyć - w naszym muzeum.
Piotrków Trybunalski w tamtym Sierpniowym czasie to rodzaj prowincji a jej pierwszy zryw - obudzenie - w postaci strajku o jedzenie, że tak obrazowo; pokazuje codzienność mentalność… , która zdaje się trwać do dziś i nie jest to powód do pokazywania.
Główna wartość tej Wystawy – wartość, która przebija się do polityki – matki mądrości a w istocie realizuje się jako oddolność Piotrkowian. Mowa o pokazanych wypowiedziach kilku ludzi tamtego czasu, jak i kolportaż, praca wolontariacka, edukacyjna, środowiskowa staje się głównym przekazem i to jest powód do dumy.
witold k
22 stycznia 2022
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz