Skip to main content

Witold Kowalczyk

Czy Lecha Wałęsę można odzyskać, dla Polskiej Sprawy - czy warto?

portret użytkownika witold k
polska_flaga01.jpg

Dane mi było – trochę za rodzinnym zaciągiem, patrząc na ważnych przodków, którzy wyposażyli nas w przyrodzoną godność – przebywać z takimi i samotnie realizować służbę Ojczyźnie i Bogu, a nie tym czy innym koteriom.

35. lat od polskiego Sierpnia... i nic; dalej w rozproszeniu

portret użytkownika witold k
Solidarnosc_logo.gif

z naszego archiwum

Nie chce mi się szukać linków do wystąpień, jakie popełniłem – zdaje się od 15. rocznicy - co 5 lat coś tam wspominam, komentuję.

Mam wrażenie, że jesteśmy niereformowalni. Jeśli dyżurna opozycja antykomunistyczna – tu wskażę anty polski, anty katolicki Klub Krzywego Koła (1955-62) – który w tamtym czasie wiódł prym w środowiskach intelektualnych, a był infiltrowany przez bezpiekę, z czego ostatecznie wyszedł, jak nazywam, bękart III RP - wyprowadziła w pole wielu, to dziś brak szerokiego otwarcia nazwać należy zdradą, polityczną korupcją.

Jasnogórskie Śluby Narodu Polskiego

portret użytkownika witold k
prymas.jpg

Trudno. Nie doczekałem się na naszym portalu tekstu przypominającego Prymasa Tysiąclecia. Właśnie minęło 60 lat od odczytania na Jasnej Górze „Jasnogórskich Ślubów Narodu Polskiego” napisanych przez prymasa w Komańczy.

portret użytkownika witold k

„Zagadka” odszedł

ZbyszekMrozinski

Świętej Pamięci Zbigniew Mroziński dobrze służył polskiej sprawie. Przecież wiemy: tak krawiec kraje, jak materii staje. Zbyszek ukrajał - może lepiej. Na Zbyszku wielu ukroiło np. dyrektorskie stołki do dziś. Może poczują się w obowiązku dać świadectwo. Jak i czym omamili szefa Solidarności i jego współpracowników, jak przez lata służą sprawie solidarnościowej? A jak Ci, których utrącono, którzy nie czerpali i nie czerpią? Jaki jest bilans?

W nowe jutro dziś idziemy

portret użytkownika witold k
Solidarnosc_logo.gif

Przypomniał nam, dziś 28 sierpnia, na Mszy świętej w 36. rocznicę powstania Solidarności, kapelan tejże - o. Remigiusz Wysocki. Patriotyczną pieśnią zakończył swe kazanie u Ojców Jezuitów. Jak pamiętamy, przez lata śpiewaliśmy o tym, że w „nowe jutro dziś idziemy, lecz nie sami”.

Ogrodnik na wiecznej służbie

portret użytkownika witold k
herbPT.svg.png

Nie wdając się w szczegóły, w zainteresowanie, czy TW Ogrodnik kazał się zaprosić do Instalatora nagłośnienia NSJ (dajmy mu ksywkę Fizyk), czy też Fizyk chciał koledze pomóc – odwdzięczyć się za czasy… pozostaje pytanie o to, czy ciężki upadek III RP ratujący się starą konfidencją zasługuje na współczucie .

Misiewicz

portret użytkownika witold k
polska-flaga-stare.jpg

W wolnym tłumaczeniu: o współczesnych parobkach. Z mojej pisaniny, ktoś powierzchownie do niej zaglądający, może odnieść wrażenie, że spotkanie Jaruzelskiego z Rockefellerem nic nie dało. No, Polsce jako oddzielnemu bytowi - tak! Nic nie dało - zaszkodziło. Układowi, który właśnie drze się na Macierewicza za to, że swojego teczkowego odznaczył, dało… wygodne życie od 40 lat.

portret użytkownika witold k

Gdzie chrzest tam nadzieja

zn16.jpg

Głosi hasło XXXI zjazdu energetyków na Jasną Górę. No. Nas Energetyków całkiem niedawno ochrzczono (dekret uznający KSE). Patrząc na etymologię chrztu, u nas chrześcijan – chrzcimy niemowlęta – zobowiązujemy się do dopilnowania tego, aby nasze niemowlę nie zgubiło majątku - potencjału, jaki dostało w Sakramencie Chrztu. Aby mogło, jako osoba dorosła, przekazać ów potencjał.

Od konspiracji do poprawności

portret użytkownika witold k

Religijność na co dzień. Kiedy patrzę hen, za siebie – w tamte lata, co minęły – cośmy w 1986 roku na pielgrzymkę energetyków pojechali, cośmy stracili z własnej woli, a co diabli wzięli… To najbardziej mi żal tego, czego nie straciliśmy i nie rozpowszechnili – bo zginęło wśród kolorowych jarmarków, baloników na druciku.
….

witold k

13 sierpnia 2016

Nie będzie kandydowała na czwartą kadencję

portret użytkownika witold k
polska-flaga-stare.jpg

Radość rzekomych warszawiaków powstrzymują komunikaty o tym, że nie wolno wierzyć oficjalnym głosom PO, bo już wiele razy… w domyśle - będzie kandydowała.

Mowa o małżonce „biznesmena” z izraelskiego rozdania, który bez problemu poradził sobie z piotrkowskim pekaesem – ogłosił upadłość, czego piotrkowianie zrobić nie mogli. Więcej - zadeklarowali spłatę zadłużenia. Zaczepiam temat, bo zdaje się będzie coraz jaśniejszy. Nie tylko wieżowiec powalili…

Subskrybuj zawartość