Polityka

Kampania wyborcza, choć to wydaje się dziwne, to trudny do rozmowy czas. To czas szybkiego, skrótowego, że tak powiem dotarcia do wyborcy. A i normalna codzienność, jej trudności, gonitwa, także zabiera wszelaki nadmiar czasu.

Jeśli dobrze obserwuję moją kampanię to uważam, że jest prowadzona w atmosferze spokoju, szacunku dla mieszkańców Piotrkowa Trybunalskiego ale także dla moich konkurentów. Nie lubię agresji, pyszałkowatych zachowań bo po prostu taka jest moja osobowość i szanuję każdego człowieka nawet jeśli to mój konkurent polityczny.

Szanowni Państwo

W kadencji samorządu 2002-2006 byłem radnym Sejmiku Łódzkiego. Mogę się w tym okresie poszczycić wystąpieniami, składanymi interpretacjami, szeregiem wnioskowanych i przyjętych poprawek do różnych dokumentów przyjmowanych na posiedzeniach sejmiku.

Uczestnicząc w pracach komisji wielokrotnie interweniowałem w pozyskiwaniu środków z UE na różne cele, począwszy od budowy dróg, poprzez rolnictwo, edukację, bezpieczeństwo obywateli, po służbę zdrowia.

W niedzielę 21 listopada 2010 roku będziemy mieli okazję wziąć sprawy naszego miasta w swoje ręce. Jest to dla Polaka nie tyle obowiązek obywatelski co ogromny przywilej. Nie zawsze dane nam było decydować o sobie. Mamy wolną Polskę i szanujmy ją. Korzystajmy z demokracji.

Jak mówił 11 listopada 1918 r nieodżałowany Marszałek Piłsudski :
"Niepodległość nie jest Polakom dana raz na zawsze"