Sytuacja jaka jest na wsi każdy widzi. O przepraszam, zagalopowałem się trochę nie każdy! Widzą to tylko rolnicy, choć ostatnio życie pokazuje, że też nie wszyscy, mówię tu o radnych i przedstawicielach władzy samorządowej. I wydaje się, że najmniej tą sytuacją są zainteresowani ci, którzy sami siebie nazwali partią chłopską.
Poniedziałek 14 grudnia będzie niewątpliwie w Opocznie dniem pod znakiem komunistycznego aparatu bezpieczeństwa. Właśnie tej tematyce poświęcona będzie konferencja organizowana przez opoczyński oddział NSZZ „Solidarność” przy pomocy Biura Poselskiego posła Roberta Telusa. Konferencja pt. „Zbrodnicza działalność aparatu bezpieczeństwa w Polsce w latach 1944-1989” odbędzie się w Miejskim Domu Kultury o godzinie 11.00.
Z okazji Dnia Pracownika Socjalnego we wtorek 24 listopada odbyła się w Opocznie konferencja „Pomoc społeczna wobec współczesnych wyzwań” zorganizowana przez Biuro Poselskie posła na Sejm RP Roberta Telusa we współpracy z Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie w Opocznie. Celem spotkania oprócz podkreślenia wielkiego wkładu pracowników socjalnych w pomoc osobom potrzebującym, było także przedstawienie i omówienie nowych zadań stawianych przed pracownikami ośrodków pomocy społecznej.
Doszedłem ostatnio do wniosku, że do znudzenia będę powtarzał i przypominał wszystkim przedwyborcze hasło Platformy, dumnie brzmiące „By żyło się lepiej”. Kolejnym krokiem do tego dobrobytu było piątkowe przyjęcie, przygotowanej w zawrotnym tempie tzw. ustawy antyhazardowej. Samo założenie było niewątpliwie ze wszechmiar słuszne – ograniczyć narastającą falę hazardu i wszystkich negatywnych skutków z tym związanych. Hazard od pewnego czasu stał się wręcz naszym narodowym problemem.
W ubiegły piątek odbyła się w Sejmie na wniosek Prawa i Sprawiedliwości Debata Rolna. Tematem przewodnim była oczywiście tragiczna sytuacja polskiego rolnictwa u progu nadchodzącej zimy.
Ziobro uniewinniony! – taką informację podały ostatnio media. Zakończył się tym samym jeden z ostatnich, miejmy nadzieję, procesów politycznych rodem wprost z PRL-u. Postępowanie, w którym byłemu Ministrowi Sprawiedliwości zarzucono nielegalne przedstawienie do wglądu Jarosławowi Kaczyńskiemu tajnych akt śledztwa dotyczącego mafii paliwowej miało na celu tylko i wyłącznie pognębienie osoby Zbigniewa Ziobry.
Nie tak dawno mieliśmy okazję obchodzić dziesiąte „urodziny” systemu gimnazjalnego w polskim szkolnictwie trzeciej RP. Dobra to okazja do głębszego zastanowienia się nie tylko nad losem polskiego szkolnictwa, ale także i chyba przede wszystkim nad przyszłością naszych najmłodszych. Sytuacja jaka panuje w polskim systemie edukacji optymizmem bynajmniej nie napawa. Szkoła, która z założenia ma uczyć, rozwijać i kształtować osobowość młodych Polaków, wychowywać ich w patriotycznym duchu, zdaje się ostatnio realizować zgoła odmienny program.
13 września 1984 roku, Warszawa, gen. Jaruzelski do Kiszczaka: „Załatw to, niech on nie szczeka”. Pięć tygodni później On już nie żył. On – ksiądz Jerzy Popiełuszko, wikary żoliborskiej parafii Św. Stanisława Kostki, niezłomny kapelan Solidarności i robotników.
Mieliśmy aferę mięsną w PRL-u, mamy i teraz. Jak pokazało dziennikarskie śledztwo od kilku lat na polski rynek trafiały potężne ilości mięsa wołowo-wieprzowego w postaci konserw. Konserwy trafiały do Polski wprost ze szwedzkich magazynów wojskowych przechowujących do niedawna rezerwy żywnościowe na wypadek wojny.
No i kolejny już raz możemy obserwować jak obecny rząd Donalda Tuska realizuje swoje przedwyborcze obietnice zawarte w tak szumnie głoszonym haśle „by żyło się lepiej”. Platforma dosłownie dwoi się i troi żeby nie zawieść swoich wiernych wyborców. Mamy tego efekty, bo przecież… żyje się lepiej! Komu? – nomenklaturze partyjnej PO, sporej grupie szemranych biznesmenów prowadzących niejasne interesy, mówiąc wprost – „kolesiom”. Smutne to, ale niestety prawdziwe.
