Skip to main content

Grupa Robocza Komisji Krajowej NSZZ "S"

Wyjątkowość reakcji Łodzi na stan wojenny

portret użytkownika Z sieci
lodz.png

Było kilka wyznaczników tej wyjątkowości:

  • 1. To tu, w ulotce podpisanej przez A Słowika i J Kropiwnickiego 13.12.1981 określono poraz pierwszy w Polsce stan wojenny jako WOJNĘ Z NARODEM
  • 2. w Łodzi zrealizowano w pełni uchwałę krajowych władz NSZZ „Solidarność” o proklamowaniu strajku generalnego w przypadku prowadzenia „stanu wyjątkowego” i jego rygorów.
  • 3. tylko tu akcja protestacyjna została proklamowana przez wybranych demokratyczne przywódców NSZZ „Solidarność” w regionie Ziemi Łódzkiej.
  • Zapal Światło Wolności

    portret użytkownika Z sieci
    swiatlo wolnosci.jpg

    IPN opublikował następujący Apel:

    Zapal Światło Wolności – 13 grudnia 2021, godz. 19.30

    W związku z przypadającą w tym roku 40. rocznicą ogłoszenia stanu wojennego Instytut Pamięci Narodowej zaprasza do udziału w kampanii społecznej „Ofiarom stanu wojennego. Zapal Światło Wolności” poprzez zapalenie 13 grudnia w oknie świecy i wyrażenie solidarności z ofiarami stanu wojennego.

    Przeprosiny

    portret użytkownika Z sieci

    W „Expressie Ilustrowanym” 01.bm ukazały się w wydaniu internetowym (na okres 24 godzin) oraz na s.3 wydania papierowego następujące przeprosiny:

    Zarzut podniesiony w publikacjach

    Expressu Ilustrowanego

    jakoby pan Jerzy Kropiwnicki w dniu 1 czerwca 2009 r.,

    pełniąc funkcje Prezydenta Miasta Łodzi,

    na pasażu Schillera w Łodzi podczas

    uroczystości otwarcia zdroju

    ulicznego obraził strażnika miejskiego słowami

    wulgarnymi lub uważanymi

    powszechnie za obraźliwe nie znalazł potwierdzenia.

    Z tego powodu przepraszamy

    Pana Jerzego Kropiwnickiego.

    Nagroda Towarzystwa Patriotycznego

    portret użytkownika Z sieci

    Tydzień temu, w sobotę, otrzymałem Nagrodę Towarzystwa Patriotycznego „Żeby Polska była Polską” za rok 2021. Formuła uzasadnienia brzmiała: „Wybitnemu twórcy Solidarności Łódzkiej, konsekwentnemu politykowi wolnej Polski. Laudacje wygłosili Waldemar Krenc – przewodniczący ZR Ziemia Łódzka NSZZ „Solidarność” oraz Włodzimierz Tomaszewski, poseł na Sejm. Uroczystość prowadził Jan Pietrzak. Wręczono mi Dyplom oraz Statuetkę z brązu (bronzu?) przedstawiającą postać husarza z mieczem i skrzydłami. O przyznaniu tej Nagrody poinformowano mnie rok temu.

    Obchody 41.Rocznicy powstania NSZZ „Solidarność”

    portret użytkownika Z sieci
    solidarnosc_logo1c.jpg

    Jutro, 31.sierpnia odbędą się uroczystości związane z 41.Rocznicą powstania NSZZ „Solidarność”. Był to niezwykły związek zawodowy. Skupiał ludzi wszelkich profesji i poglądów politycznych. Łączyło ich jedno: przekonanie, że rzeczywistość stworzona w Polsce przez władzę komunistyczną nie może nadal trwać. Bardzo szybko „Solidarność” stała się „imieniem powstania narodowego”. Bardzo dziwnego – bo jego uczestnicy odrzucili możliwość użycia przemocy i walki zbrojnej. Było to jedno z nielicznych w naszej historii – powstanie zwycięskie.

    To nie był żaden „karnawał”

    portret użytkownika Z sieci
    Solidarnosc_logo.gif

    Pan red. Dariusz Pawłowski we wczorajszym Dzienniku Łódzkim zamieścił krótką recenzję książki „Dekada Solidarności. Łódź w latach 1980-1989” autorstwa p. Leszka Olejnika opublikowanej przez Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego. Recenzja jest bardzo pozytywna. Postaram się nabyć tę książkę i z zainteresowaniem ją przeczytam, bo to niezwykle ważna dekada w życiu społecznym naszego miasta, naszego kraju i w moim. Jedno mnie w tej recenzji zdenerwowało: Autor recenzji stwierdza m.in., że dekada rozpoczęła się „karnawałem Solidarności”. Mam nadzieję, że tego określenia nie używa Autor książki.

    Szczególna 39.rocznica

    portret użytkownika Z sieci
    Solidarnosc_logo.gif

    Polskie Radio przypomniało mi o szczególnej rocznicy. Wczoraj minęło 39 lat od dnia, w którym Sąd Wojewódzki w Łodzi skazał Andrzeja Słowika i mnie za „kontynuowanie działalności w warunkach stanu wojennego” (art.46.1) oraz za „kierowanie akcją protestacyjną” (art.46.2) w oparciu o przepisy Dekretu o stanie wojennym. Otrzymaliśmy po 4,5 roku więzienia plus 4 lata pozbawienia praw publicznych (ta część wyroku miała się zacząć po wyjściu z więzienia). Sąd Najwyższy PRL w swej szczególnej łaskawości podwyższył wyrok więzienia do lat 6. Bronili nas (za darmo!) najlepsi łódzcy adwokaci.

    Tej nocy stała się rzecz w naszej Ojczyźnie bez precedensu…

    portret użytkownika Z sieci

    „Tej nocy stała się rzecz w naszej Ojczyźnie bez precedensu – Rząd wypowiedział wojnę Narodowi.” Tak zaczynała się ulotka podpisana 13.grudnia 1981 przez Andrzeja Słowika i przeze mnie. On był Przewodniczącym Zarządu Regionalnego i członkiem Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, ja – Wiceprzewodniczącym ZR i członkiem KK. Określenie tej sytuacji jako „wojny z Narodem” tu w Łodzi padło po raz pierwszy w Polsce. Ulotka kończyła się stwierdzeniem, że „jest nas 10 milionów” i że „Jeszcze Polska nie zginęła”. Ulotka rozeszła się w ponad 10.000 egzemplarzy.

    To było Powstanie, a nie karnawał

    portret użytkownika Z sieci
    40.Solidarnosc.jpg

    I znowu z ust przedstawicieli władzy naszego kraju padają słowa o „karnawale Solidarności”. Już nie tylko zlewicowane media i politycy z rodowodem PZPRowskim powtarzają to „ładnie brzmiące sformułowanie”, ale słychać je coraz częściej po naszej stronie. Nawet z ust działaczy NSZZ „Solidarność”. Jeszcze kilka lat temu o latach 1980-ych mówiono jako o „Powstaniu Sierpniowym 1980”, „Insurekcji Solidarności”, czy „Bezkrwawym Powstaniu”. Nikomu nie przychodziło do głowy, by tamten czas konfrontacji narodu z komunistyczną władzą kojarzyć z radosną zabawą.

    portret użytkownika witold k

    Kuć żelazo puki gorące…

    40.Solidarnosc.jpg

    Wiedziałem! Od zawsze a już na pewno od czasu, kiedy swoją działalność przeniosłem do Internetu, czyli 1998 a już tak na ful, od 2002, że wcześniej bądź później przestanę wyczekiwać dawać pierwszeństwo w zapisywaniu historii politycznej w obszarach, które znam, które współtworzyłem. Tych miejsc jest kilka.

    Subskrybuj zawartość