Powszechny Uniwersytet Nauczania Chrześcijańsko Społecznego PUNCS oraz Katolickie Stowarzyszenie Energetyków KSE dyskutuje (w osobach swych liderów) o tym czy jest, czym jest, duchowość energetyków, elektryków.
Mamy w dyskusji trzy zadnia.
1. Nie ma duchowości konkretnego zawodu.
2. Jest. Wynika to z nauki ojców kościoła jak i słowa samych twórców konkretnych duchowości funkcjonujących od wieków.
3. Jest; wyrażająca się w trosce zaczerpniętej z różnych doświadczeń z różnych teologicznych źródeł ubranych w materialną dzisiejszą rzeczywistość.
To prawda; nie z zawodu a pracowników uduchowionych tym czy tamtym doświadczeniem, wiedzą i z tychże wyrażającą się troską. Troską o sens wykonywanych funkcji w organizmie zawodowym zakładowym, organizacyjnym etc. Całe swoje zawodowe życie ca 50 w tym w energetyce (logistyka administracja) 40 lat funkcjonuję przed orkiestrą – wyprzedzam czas w którym dane jest mi aukcjonować. Organizmy są zacofane w stosunku do bieżących potrzeb. Jeśli dołożyć stosunek pionowy i umorusanie wierchuszki mamy obraz niebywałej troski o cel, sens, przyszłość. To czy wynikają z ducha czy materii jest sprawą drugorzędną a to z tego względu że wpierw jest myśl potem słowo na końcu materialna organizacyjna realizacja. Ta przychodzi po latach że tak swoje doświadczenie wskażę.
Owszem łatwiej by było gdyby energetyk w rozmowie - naradzie wnioskowaniu przywołałby konkretną duchowość. Takich nie ma taki i roboty by nie dostał. Zatem.
więcej niebawem…
witold k
16 listopada 2024
- Blog
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz