Radek Sikorski to bardzo inteligentny człowiek. Na spotkaniu w Lublinie w dniu 15.02.2023 roku można było usłyszeć, iż były Minister Spraw Zagranicznych. nie kłamał w sprawie "awarii" wielkiej rury. https://youtu.be/sYwEP6Y1xaI
Czas już aby te dwie partie, które merytorycznie się niczym od siebie nie różnią odeszły w niebyt.
Polska to piękny kraj
i nie musi stoczyć się w przepaść tak jak Wenezuela. https://youtu.be/2sqCe9sm2gM5
Szczere i uczciwe rozliczenie bolesnej karty w historii polsko-ukraińskiej.
To książka napisana bez stereotypów i uprzedzeń, bez wybielania żadnej stron, ale i
bez szukania „złotego środka” tam, gdzie go nie ma. Jej autor, profesor Grzegorz
Motyka, jest wybitnym specjalistą w dziedzinie historii najnowszej Kresów Wschodnich.
Jego poprzednie publikacje, jak Wołyń ’43, zostały bardzo dobrze przyjęte zarówno
przez czytelników, jak i krytyków oraz świat akademicki.
Akcja przesiedleńcza oznaczona kryptonimem „Wisła” była pokłosiem konfliktu
polsko-ukraińskiego. Ale okazała się przede wszystkim tragedią nie polityków i
zbrojnych bojówek, a zwykłych ludzi – polskich obywateli. W jej wyniku wysiedlono
ponad 140 tysięcy osób. Decyzja partyjnych dygnitarzy na zawsze zmieniła zarówno
życie przesiedlonych, jak i kolejnych setek tysięcy ich potomków. W bezprecedensowy
sposób wyludniono południowo-wschodnie połacie kraju, a opustoszałe wsie Beskidu
Niskiego i Bieszczadów do dziś są świadectwem tego dramatu.
Akcja "Wisła" ’47 jest również historią początków totalitarnego ustroju w Polsce.
Znakomicie pokazuje mechanizmy jego działania, bezwzględność aparatu siłowego i
propagandowe zakłamanie. A nade wszystko jest to książka o ludzkiej krzywdzie. Akcja
„Wisła” nie była epizodem, była największą operacją tego typu w dziejach PRL-u. Bez
tej historii nie da się zrozumieć relacji polsko-ukraińskich.
Owszem nieobecność Okrzy na imprezie jest rodzajem światła w tunelu, jednak czy aby nie grypa...
Jasne ja piotrkowianin cieszę się z faktu zbudowania nowego dworca przesiadkowego.
To wielkokrotne przerabianie publicznego pieniądza; pod potrzeby trefnego biznesu znamy możemy podawać dziesiątki większych pralni pieniędzy.
Zabrakło, ewidentnie zabrakło, choćby jednej osoby, jednego głosu który troszczył się o zachowanie firmy, dworca, majątku skarbu państwa. To ważne; edukacyjne, politycznie, wspólnotowe...
Ten wpis to także rodzaj samowolki. Dzieje się coś gorszego niż za Gierka. Wtedy rozpracowano PRL podpowiedziami budowania nierentownych obiektów w tym rozkradaniem materiałów (budowa zaplecza konfidenckiego) i prowokacjami strajkowymi. PRL upadł znaczy umocnił się w bękarcie z Magdalenki.
Co się dziś dzieje. Rzecz dużo gorsza. Z III RP zrobiono dom niepełnosprawnych rozumiejących że Państwo to rodzaj pielęgniarza w zakładzie dla nerwowo chorych z gwarantowanym budżetem. Kto to u nas gwarantuje?
PRL aż tak się nie wystawił, więcej dogadał się 1983, na miękkie lądowanie dla aparatu.
pierwsza sprawa to, że teść raczej nie jest (a może jest) zadowolony ze swojej inwestycji w parobka żęcia. Temuż zięciowi wydaje się, że skoro dobrze się wżenił to może więcej... mądrości przedstawiać. No i może... palić mosty nad Wisłą.
druga sprawa, bez jednoznacznie przejętych form kadencyjności będą tacy urażeni; kopać, drapać wariować. Kiedyś pytałem dlaczego Maciej Giertych nie pociągnie za ucho syna. Zwracałem też uwagę, że Czarenk mógł podziękować Giertychowi wręcz zaproponować po latach współpracę. Ale... zakwasy są ważne
Chcę zwrócić uwagę na wydarzenie, na manifestację, w dniu 19 stycznia 2023. To jest wezwanie. Kłaniają się lata nieodpowiedniości, asekuracji nie wiem jak to nazywać. Ja oczywiście na swoją miarę robiłem, robię, będę robił. Interaktywne możliwości jakie daję od 2002 roku stoją czekają.
Przypomnę. Jestem ostatnim (było dwóch) jednym przedstawicielem opozycji antykomunistycznej (członkostwo, praca w strukturach opozycyjnych) Grupa Robocza Komisji Krajowej NSZZ"S" jej polityczne formacje sprzed i po. Czuję odpowiedzialność i stawiam gotowość.
Mowa o pewnym medialnym zmanipulowaniu; jak idzie o przymiotnik komunistyczny antykomunistyczny w istocie chodziło o ustrój i dominację Rosji jej bolszewickie ofiary rewolucji Październikowej, która po dziś dzień trwa i jest realizowana w coraz nowszych wersjach z nowej brukselskiej siedziby. Tragiczny obraz i nie tyle Maniutkomania za to ponosi odpowiedzialność. Nie jej wina, że genetycznie jest spaczona. To wina operatorów, którzy nic nie robili przez lata.
Problem w tym, że ta asekuracja - próżnia - została wypełniona podobnymi. Trudny czas konieczne zaangażowanie.
Tak rozwaliliśmy PRL. III RP dokładnie tak samo rozwalają wyrodne dzieci III RP. Synowie córy, wnuki PRL- jest to jak za PRL wyścig koterii mówią partii.
Kto jak nie my podatnicy, rodacy pozwalamy na (jeśli o PT idzie) na żerowanie Maniutkomanii. Są tak głupi, że nie nie wymieniają cyklicznie parobka na urzędzie Prezydenta i w tej sposób ściągają na ciebie bunt. Są intelektualnie zacofani i nie może być inaczej. Znam to dziadostwo i widzę tam IV konspirację. Nie znajduje ona poparcia w opozycji bo ta to ten sam materiał... .
Władza polityczna III RP niestety to to samo... Uwiąd para komunistyczny. Na obywatelskim uwłaszczaniu, przez tyle lat można by już dawno posprzątać. Nie do końca jest to wina administracji obecnej III RP. Niestety nie ma ona poparcia w mediach i rodakach. To wszystko to dzieci Jaruzelskiego - kto nie z nami ten przeciwko nam.
Nikt. A urzędujący Prezydent mógł to zrobić. Na manifestacji powinien był być głos padający dane statystyczne pokazujące % wsparcia obywateli w procesie globalnego kryzysu. Stan tego bardzo ryzykowanego podania ludziom pieniędzy w stosunku do gry na budżecie. Przede wszystkim pierwszy urzędnik powinien poinformować o ponownym wyliczeniu ceny GJ.
Prezydent i to jest meritum to ten sam oszołom jak Ci, którzy uważają, że im się należy. Rozumiem z rzucania toksyczności nazbieranie przez lata. Ale!
Pomijam, że cena GJ to pokazanie wała administracji politycznej III RP. Dziadostwo jest tak pewne swojej mądrości, że do psychiatry się nadaje. A jeśli juz gierki robić to podwyżka powinna być z informacją, że urzędy nie podjęły rozmowy o dofinansowaniu GJ i w związku z tym takie ceny podajemy - Nieprzydatność tzw. ekipy Chojniaka (choć to nieuprawniony skrót) i spółdzielcze mafie, pomijam, bo to temat rzeka i o nim u nas wiele.
Piotrze
Jest temat. Wisi od lat ca 10. Mowa o nowej fali wyścigów para kombatanckich. Także przyrodzonej skromności.
Krzyż Wolności i Solidarności dla Witolda Kowalczyka.
To jest temat oczywisty i jeśli nie znajdzie się odważny to po śmierci zrobi to sam IPN. Sprawa że WK do tej pory nie ma Krzyża jest trudna dla tych, którzy go mają.
Wnioskować o nadanie może osoba; publiczna, instytucja ect.
Zależy mi na tym aby była to osoba z energetyki dokładnie z RE Piotrków. Tutaj jak wiesz było ważne wejście i praca. Myślę , że dyrektor RE to najlepsze podejście do tematu. Mamy w RE pierwszeństwo. Może to zrobić szef Oddziału Łódź.
Pisałem nieraz o problemie między zakładami energetycznymi… Lata osiemdziesiąte.
Mam status działacza antykomunistycznego (13126); wniosek to jedynie warunek rozpatrzenia procedury. Podnosi naszą pozycję i historyczne przypomnienie.
Jeśli się zdecydujesz pomogę.
24 czerwca 2022
We wrześniu (w pierwszych dniach) wyraziłem pogląd przedstawiony w tekście w rozmowie z Kierownik WAiL. Pani podjęła się poprowadzenia sprawy poprzez wskazanie jej Związkowi Zawodowemu jako ewentualnego Wnioskodawcy. Myślę, że to patowa sytuacja, która wymaga wskazania.
Moja sugestia przedstawiona w piśmie to trzecia forma nadania solidarnościowemu gniazdu w RE jego prawidłowego miejsca w historii politycznej Polski, Zakładu, Miasta.
owszem bon mot Autora " „biali panowie” uważali za „dzikie”" leży u genezy. To praktyka na terenach skolonizowanych. Robią to obcy roszczący sobie prawa także i lokalne marionetki. W szczególności manifestacja służb. Kiedyś na progu III RP rozpłakałem się jak dziecko widząc ZOMO III RP... To szykowanie mięsa armatniego pod potencjalne rozgrywki politycznych koterii.
Proszę się rozejrzeć nad np. prowadzeniem kibiców przez policje; więcej aut i ludzi w mundurach niż kibiców. Totalna blokada dróg i stacji kolejowych. To Jaruzelski uruchomił Juntą Wojskową i dalej trwa.
Szanowni Absolwenci Powszechnego Uniwersytetu Nauczania Chrześcijańsko-Społecznego (PUNCS)!
Bardzo dziękuję tym z Państwa, którzy wczoraj wzięli udział w seminarium na Szkole Głównej Handlowej, a poświęcone publikacji „Biznes wartości i religijność w doświadczeniu i opiniach przedsiębiorców”. Zanotowałem sobie fragment wypowiedzi pana Marka Sowy, absolwenta naszego Powszechnego Uniwersytetu Nauczania Chrześcijańsko-Społecznego (PUNCS). Oto nie autoryzowany tekst tego fragmentu: „Ja traktuję wiarę i doświadczenie związane z działalnością gospodarczą jako pewien dar od Pana Boga, i on mnie ostatecznie skłania do ewangelizowania, czyli do bycia świadkiem. Myślę, że przedsiębiorca ma kilka takich umiejętności, które czynią go skutecznym i odpowiedzialnym za to, co robi. Na pewno do nich należy samodzielne myślenie, bo musi zmagać się z różnymi problemami, które trzeba skutecznie rozwiązać, jeżeli chce się rozwijać swoją działalność. Ma sprawność organizacyjną, ale też ma pewną wrażliwość społeczną, bo musi spełniać oczekiwania innych osób, swoich klientów, żeby w ogóle funkcjonował. To stwarza w nim pewne predyspozycje. Jeżeli przy tym na serio z Panem Bogiem jest w relacji codziennej, to może być bardzo skutecznym świadkiem. Okazji do tego jest mnóstwo”.
Jeżeli Państwo sobie tego życzycie, możemy zorganizować własną małą grupę dyskusyjną podejmującą wątki poruszane na wczorajszym seminarium. Jak wczoraj usłyszałem, to było już dziewiąte kolejne seminarium z serii „Polski kapitalizm”. Jeżeli również na poprzednich seminariach było tak duże otwarcie na humanistykę, to by oznaczało, iż warto zapoznać się z dorobkiem środowiska ekonomistów i socjologów ze Szkoły Głównej Handlowej. A, być może, i my sami możemy się dla nich okazać ciekawym studium przypadku. Wprawdzie nasze prace dyplomowe nie są pisane jako prace naukowe, tym niemniej podejmowana u nas problematyka może być daleko bardziej „odważna” niż ta do której przywykły środowiska akademickie. Tak na gorąco, tu mi się nasuwa praca właśnie tego zespołu PUNCS, któremu lideruje pan Marek Sowa: „Przedsiębiorca ewangelizator”. Podobnie z pracą zespołu pana Jana Pięty, gdzie omawiany jest temat sprawiedliwej ceny, na przykładzie opłat za odbiór wód opadowych. O ile wiem, to gdy współcześni ekonomiści słyszą termin „sprawiedliwej ceny”, to uciekają jak diabeł przed święconą wodą. A przecież w XIX wieku sprawiedliwa cena była kluczowym elementem tworzącej się katolickiej nauki społecznej.
Być może jako środowisko PUNCS zdołamy nawiązać kontakt z naukowcami z SGH. Nasza wczorajsza obecność może posłużyć za początek obiecującej współpracy.
Przypominam, że jutro, 26 XI 2022, odbędą się kolejne zajęcia obecnej edycji Powszechnego Uniwersytetu Nauczania Chrześcijańsko- Społecznego (PUNCS) w połączeniu z projektem Animatorzy Wizerunku Polski w Europie (AWPE). Usłyszymy prof. Arkadego Rzegockiego oraz prezesa Jana Sarnowskiego. Na te zajęcia, podobnie jak i na wszystkie inne zajęcia tej jesieni, może wejść każda osoba z zewnątrz, posługując się stałym linkiem działającym aż do 10 grudnia. Ten link to: https://teams.microsoft.com/l/meetup-join/19%3aZNTedyyBRmMYyL1Q3MVVp6uRw...
na co dzień tak to widzę. Generał rosyjski informuje generała niemieckiego, o tym, że rakieta nie zdoła wylądować przed Bugiem. Niemiecka rakieta tu pomoże - zlikwiduje taką. Jasnym jest, że dopilnuje infrastruktur Izraelsko-niemieckich
oto właśnie oryginalny przykład Sanacji. Taka okazja. Usterka na stadionie to nie tylko sprawa techniczna czy konstrukcyjna. To przede wszystkim pułapka transferu KGB do CIA. To możliwość pokazania w jaki sposób przerzuca się odpowiedzialność na Państwo. Powoływanie firm (czas budowy) i ich likwidacja. A naiwność tejże Sanacji. Biznes Rosyjsko Amerykański nazwali stadionem narodowym. Owszem tak ma być zamiatanie jednak pod dywan to wpisywanie się na listę konfidencji.
Radek Sikorski to bardzo inteligentny człowiek. Na spotkaniu w Lublinie w dniu 15.02.2023 roku można było usłyszeć, iż były Minister Spraw Zagranicznych. nie kłamał w sprawie "awarii" wielkiej rury.
https://youtu.be/sYwEP6Y1xaI
https://youtu.be/sYwEP6Y1xaI
https://youtu.be/CFdoC-YKWl4
Czas już aby te dwie partie, które merytorycznie się niczym od siebie nie różnią odeszły w niebyt.
Polska to piękny kraj
i nie musi stoczyć się w przepaść tak jak Wenezuela. https://youtu.be/2sqCe9sm2gM5
Co to znaczy samorozwiązanie się PiS?
https://www.youtube.com/watch?v=OLLVD52p_HM
https://www.bing.com/videos/search?q=Ks.+Marek+B%C4%85k+-++Rekolekcje+Wi...
https://gloria.tv/post/1B1TetShEC3MEMFwDYpu8cbsC
Szczere i uczciwe rozliczenie bolesnej karty w historii polsko-ukraińskiej.
To książka napisana bez stereotypów i uprzedzeń, bez wybielania żadnej stron, ale i
bez szukania „złotego środka” tam, gdzie go nie ma. Jej autor, profesor Grzegorz
Motyka, jest wybitnym specjalistą w dziedzinie historii najnowszej Kresów Wschodnich.
Jego poprzednie publikacje, jak Wołyń ’43, zostały bardzo dobrze przyjęte zarówno
przez czytelników, jak i krytyków oraz świat akademicki.
Akcja przesiedleńcza oznaczona kryptonimem „Wisła” była pokłosiem konfliktu
polsko-ukraińskiego. Ale okazała się przede wszystkim tragedią nie polityków i
zbrojnych bojówek, a zwykłych ludzi – polskich obywateli. W jej wyniku wysiedlono
ponad 140 tysięcy osób. Decyzja partyjnych dygnitarzy na zawsze zmieniła zarówno
życie przesiedlonych, jak i kolejnych setek tysięcy ich potomków. W bezprecedensowy
sposób wyludniono południowo-wschodnie połacie kraju, a opustoszałe wsie Beskidu
Niskiego i Bieszczadów do dziś są świadectwem tego dramatu.
Akcja "Wisła" ’47 jest również historią początków totalitarnego ustroju w Polsce.
Znakomicie pokazuje mechanizmy jego działania, bezwzględność aparatu siłowego i
propagandowe zakłamanie. A nade wszystko jest to książka o ludzkiej krzywdzie. Akcja
„Wisła” nie była epizodem, była największą operacją tego typu w dziejach PRL-u. Bez
tej historii nie da się zrozumieć relacji polsko-ukraińskich.
Prawdziwy PRZYJACIEL by podarł Ustawę 447!!!!!!!!!!!!
https://youtu.be/Axs2OP3nOlY
Owszem nieobecność Okrzy na imprezie jest rodzajem światła w tunelu, jednak czy aby nie grypa...
Jasne ja piotrkowianin cieszę się z faktu zbudowania nowego dworca przesiadkowego.
To wielkokrotne przerabianie publicznego pieniądza; pod potrzeby trefnego biznesu znamy możemy podawać dziesiątki większych pralni pieniędzy.
Zabrakło, ewidentnie zabrakło, choćby jednej osoby, jednego głosu który troszczył się o zachowanie firmy, dworca, majątku skarbu państwa. To ważne; edukacyjne, politycznie, wspólnotowe...
otwarte, 15.02.2023 - ZDJĘCIA
Ten wpis to także rodzaj samowolki. Dzieje się coś gorszego niż za Gierka. Wtedy rozpracowano PRL podpowiedziami budowania nierentownych obiektów w tym rozkradaniem materiałów (budowa zaplecza konfidenckiego) i prowokacjami strajkowymi. PRL upadł znaczy umocnił się w bękarcie z Magdalenki.
Co się dziś dzieje. Rzecz dużo gorsza. Z III RP zrobiono dom niepełnosprawnych rozumiejących że Państwo to rodzaj pielęgniarza w zakładzie dla nerwowo chorych z gwarantowanym budżetem. Kto to u nas gwarantuje?
PRL aż tak się nie wystawił, więcej dogadał się 1983, na miękkie lądowanie dla aparatu.
Zakopane
No. Wpierej teściu wsadził go PISowi
pierwsza sprawa to, że teść raczej nie jest (a może jest) zadowolony ze swojej inwestycji w parobka żęcia. Temuż zięciowi wydaje się, że skoro dobrze się wżenił to może więcej... mądrości przedstawiać. No i może... palić mosty nad Wisłą.
druga sprawa, bez jednoznacznie przejętych form kadencyjności będą tacy urażeni; kopać, drapać wariować. Kiedyś pytałem dlaczego Maciej Giertych nie pociągnie za ucho syna. Zwracałem też uwagę, że Czarenk mógł podziękować Giertychowi wręcz zaproponować po latach współpracę. Ale... zakwasy są ważne
Chcę zwrócić uwagę na wydarzenie, na manifestację, w dniu 19 stycznia 2023. To jest wezwanie. Kłaniają się lata nieodpowiedniości, asekuracji nie wiem jak to nazywać. Ja oczywiście na swoją miarę robiłem, robię, będę robił. Interaktywne możliwości jakie daję od 2002 roku stoją czekają.
Przypomnę. Jestem ostatnim (było dwóch) jednym przedstawicielem opozycji antykomunistycznej (członkostwo, praca w strukturach opozycyjnych) Grupa Robocza Komisji Krajowej NSZZ"S" jej polityczne formacje sprzed i po. Czuję odpowiedzialność i stawiam gotowość.
Mowa o pewnym medialnym zmanipulowaniu; jak idzie o przymiotnik komunistyczny antykomunistyczny w istocie chodziło o ustrój i dominację Rosji jej bolszewickie ofiary rewolucji Październikowej, która po dziś dzień trwa i jest realizowana w coraz nowszych wersjach z nowej brukselskiej siedziby. Tragiczny obraz i nie tyle Maniutkomania za to ponosi odpowiedzialność. Nie jej wina, że genetycznie jest spaczona. To wina operatorów, którzy nic nie robili przez lata.
Problem w tym, że ta asekuracja - próżnia - została wypełniona podobnymi. Trudny czas konieczne zaangażowanie.
Piotrkowianie wyszli na ulicę, bo mają dość podwyżek! – ZDJĘCIA
Protest przeciwko wysokim podwyżkom cen ciepła w Piotrkowie widziany z drona ZDJĘCIA
„Mamy dość!” Protest mieszkańców pod Urzędem Miasta [ZDJĘCIA]
Piotrków protestuje przeciwko drożyźnie
Tak rozwaliliśmy PRL. III RP dokładnie tak samo rozwalają wyrodne dzieci III RP. Synowie córy, wnuki PRL- jest to jak za PRL wyścig koterii mówią partii.
Kto jak nie my podatnicy, rodacy pozwalamy na (jeśli o PT idzie) na żerowanie Maniutkomanii. Są tak głupi, że nie nie wymieniają cyklicznie parobka na urzędzie Prezydenta i w tej sposób ściągają na ciebie bunt. Są intelektualnie zacofani i nie może być inaczej. Znam to dziadostwo i widzę tam IV konspirację. Nie znajduje ona poparcia w opozycji bo ta to ten sam materiał... .
Władza polityczna III RP niestety to to samo... Uwiąd para komunistyczny. Na obywatelskim uwłaszczaniu, przez tyle lat można by już dawno posprzątać. Nie do końca jest to wina administracji obecnej III RP. Niestety nie ma ona poparcia w mediach i rodakach. To wszystko to dzieci Jaruzelskiego - kto nie z nami ten przeciwko nam.
Nikt. A urzędujący Prezydent mógł to zrobić. Na manifestacji powinien był być głos padający dane statystyczne pokazujące % wsparcia obywateli w procesie globalnego kryzysu. Stan tego bardzo ryzykowanego podania ludziom pieniędzy w stosunku do gry na budżecie. Przede wszystkim pierwszy urzędnik powinien poinformować o ponownym wyliczeniu ceny GJ.
Prezydent i to jest meritum to ten sam oszołom jak Ci, którzy uważają, że im się należy. Rozumiem z rzucania toksyczności nazbieranie przez lata. Ale!
Pomijam, że cena GJ to pokazanie wała administracji politycznej III RP. Dziadostwo jest tak pewne swojej mądrości, że do psychiatry się nadaje. A jeśli juz gierki robić to podwyżka powinna być z informacją, że urzędy nie podjęły rozmowy o dofinansowaniu GJ i w związku z tym takie ceny podajemy - Nieprzydatność tzw. ekipy Chojniaka (choć to nieuprawniony skrót) i spółdzielcze mafie, pomijam, bo to temat rzeka i o nim u nas wiele.
Piotrze
Jest temat. Wisi od lat ca 10. Mowa o nowej fali wyścigów para kombatanckich. Także przyrodzonej skromności.
Krzyż Wolności i Solidarności dla Witolda Kowalczyka.
To jest temat oczywisty i jeśli nie znajdzie się odważny to po śmierci zrobi to sam IPN. Sprawa że WK do tej pory nie ma Krzyża jest trudna dla tych, którzy go mają.
Wnioskować o nadanie może osoba; publiczna, instytucja ect.
Zależy mi na tym aby była to osoba z energetyki dokładnie z RE Piotrków. Tutaj jak wiesz było ważne wejście i praca. Myślę , że dyrektor RE to najlepsze podejście do tematu. Mamy w RE pierwszeństwo. Może to zrobić szef Oddziału Łódź.
Pisałem nieraz o problemie między zakładami energetycznymi… Lata osiemdziesiąte.
Mam status działacza antykomunistycznego (13126); wniosek to jedynie warunek rozpatrzenia procedury. Podnosi naszą pozycję i historyczne przypomnienie.
Jeśli się zdecydujesz pomogę.
24 czerwca 2022
We wrześniu (w pierwszych dniach) wyraziłem pogląd przedstawiony w tekście w rozmowie z Kierownik WAiL. Pani podjęła się poprowadzenia sprawy poprzez wskazanie jej Związkowi Zawodowemu jako ewentualnego Wnioskodawcy. Myślę, że to patowa sytuacja, która wymaga wskazania.
Moja sugestia przedstawiona w piśmie to trzecia forma nadania solidarnościowemu gniazdu w RE jego prawidłowego miejsca w historii politycznej Polski, Zakładu, Miasta.
10 września 2022
https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=pfbid02q9nE5WkSPFCygRkeiJcxZ...
owszem bon mot Autora " „biali panowie” uważali za „dzikie”" leży u genezy. To praktyka na terenach skolonizowanych. Robią to obcy roszczący sobie prawa także i lokalne marionetki. W szczególności manifestacja służb. Kiedyś na progu III RP rozpłakałem się jak dziecko widząc ZOMO III RP... To szykowanie mięsa armatniego pod potencjalne rozgrywki politycznych koterii.
Proszę się rozejrzeć nad np. prowadzeniem kibiców przez policje; więcej aut i ludzi w mundurach niż kibiców. Totalna blokada dróg i stacji kolejowych. To Jaruzelski uruchomił Juntą Wojskową i dalej trwa.
Grzegorz Lorek: nie mamy nic do stracenia
Szanowni Absolwenci Powszechnego Uniwersytetu Nauczania Chrześcijańsko-Społecznego (PUNCS)!
Bardzo dziękuję tym z Państwa, którzy wczoraj wzięli udział w seminarium na Szkole Głównej Handlowej, a poświęcone publikacji „Biznes wartości i religijność w doświadczeniu i opiniach przedsiębiorców”. Zanotowałem sobie fragment wypowiedzi pana Marka Sowy, absolwenta naszego Powszechnego Uniwersytetu Nauczania Chrześcijańsko-Społecznego (PUNCS). Oto nie autoryzowany tekst tego fragmentu: „Ja traktuję wiarę i doświadczenie związane z działalnością gospodarczą jako pewien dar od Pana Boga, i on mnie ostatecznie skłania do ewangelizowania, czyli do bycia świadkiem. Myślę, że przedsiębiorca ma kilka takich umiejętności, które czynią go skutecznym i odpowiedzialnym za to, co robi. Na pewno do nich należy samodzielne myślenie, bo musi zmagać się z różnymi problemami, które trzeba skutecznie rozwiązać, jeżeli chce się rozwijać swoją działalność. Ma sprawność organizacyjną, ale też ma pewną wrażliwość społeczną, bo musi spełniać oczekiwania innych osób, swoich klientów, żeby w ogóle funkcjonował. To stwarza w nim pewne predyspozycje. Jeżeli przy tym na serio z Panem Bogiem jest w relacji codziennej, to może być bardzo skutecznym świadkiem. Okazji do tego jest mnóstwo”.
Jeżeli Państwo sobie tego życzycie, możemy zorganizować własną małą grupę dyskusyjną podejmującą wątki poruszane na wczorajszym seminarium. Jak wczoraj usłyszałem, to było już dziewiąte kolejne seminarium z serii „Polski kapitalizm”. Jeżeli również na poprzednich seminariach było tak duże otwarcie na humanistykę, to by oznaczało, iż warto zapoznać się z dorobkiem środowiska ekonomistów i socjologów ze Szkoły Głównej Handlowej. A, być może, i my sami możemy się dla nich okazać ciekawym studium przypadku. Wprawdzie nasze prace dyplomowe nie są pisane jako prace naukowe, tym niemniej podejmowana u nas problematyka może być daleko bardziej „odważna” niż ta do której przywykły środowiska akademickie. Tak na gorąco, tu mi się nasuwa praca właśnie tego zespołu PUNCS, któremu lideruje pan Marek Sowa: „Przedsiębiorca ewangelizator”. Podobnie z pracą zespołu pana Jana Pięty, gdzie omawiany jest temat sprawiedliwej ceny, na przykładzie opłat za odbiór wód opadowych. O ile wiem, to gdy współcześni ekonomiści słyszą termin „sprawiedliwej ceny”, to uciekają jak diabeł przed święconą wodą. A przecież w XIX wieku sprawiedliwa cena była kluczowym elementem tworzącej się katolickiej nauki społecznej.
Być może jako środowisko PUNCS zdołamy nawiązać kontakt z naukowcami z SGH. Nasza wczorajsza obecność może posłużyć za początek obiecującej współpracy.
Przypominam, że jutro, 26 XI 2022, odbędą się kolejne zajęcia obecnej edycji Powszechnego Uniwersytetu Nauczania Chrześcijańsko- Społecznego (PUNCS) w połączeniu z projektem Animatorzy Wizerunku Polski w Europie (AWPE). Usłyszymy prof. Arkadego Rzegockiego oraz prezesa Jana Sarnowskiego. Na te zajęcia, podobnie jak i na wszystkie inne zajęcia tej jesieni, może wejść każda osoba z zewnątrz, posługując się stałym linkiem działającym aż do 10 grudnia. Ten link to: https://teams.microsoft.com/l/meetup-join/19%3aZNTedyyBRmMYyL1Q3MVVp6uRw...
Serdecznie Państwa pozdrawiam - dr Marek Oktaba
na co dzień tak to widzę. Generał rosyjski informuje generała niemieckiego, o tym, że rakieta nie zdoła wylądować przed Bugiem. Niemiecka rakieta tu pomoże - zlikwiduje taką. Jasnym jest, że dopilnuje infrastruktur Izraelsko-niemieckich
Trzeci dżentelmen
oto właśnie oryginalny przykład Sanacji. Taka okazja. Usterka na stadionie to nie tylko sprawa techniczna czy konstrukcyjna. To przede wszystkim pułapka transferu KGB do CIA. To możliwość pokazania w jaki sposób przerzuca się odpowiedzialność na Państwo. Powoływanie firm (czas budowy) i ich likwidacja. A naiwność tejże Sanacji. Biznes Rosyjsko Amerykański nazwali stadionem narodowym. Owszem tak ma być zamiatanie jednak pod dywan to wpisywanie się na listę konfidencji.
Białorusin: znaczy Kto