No i co?

No i co? Zadowoleni? Myślę, że nikt nie ma powodu do zadowolenia. Ani „Żydy” ani „Chamy” (Opozycja Demokratyczna) ani „Ekstrema Solidarnościowa”.

Mam tę satysfakcję, że po pierwsze: mogę wylegitymować się troską o przywódcę marionetkę - pisałem do LW w spr. przyznania się do agenturalnej przeszłości. Wyjaśniałem: nieprzyznanie bez względu na fakty źle wróży Polsce. Bo: przynależałem do opozycji, która chciała pozyskać LW do polskiej sprawy KR KK NSZZ”S”.

Obdarowanie prostego człowieka Noblem można zaakceptować jako dozwoloną formę politycznej manipulacji. Geremki nie mogli być pewni - w tamtym czasie - czy ruch na Nobla przyniesie im zamierzony cel. Nasza strona mogła liczyć na zdrowy rozsądek LW. Przypomnę naszą drogę do celu: GR KK NSZZ „S”. Porozumiecie na Rzecz Demokratycznych... Wszystkie kolejne coraz bardziej podzielone formacje aż po dzisiejsze Zjednoczenie Prawicy.

Obwieszanie LW koszulką z napisem „Konstytucja” w USA pokazuje (w całej rozciągłości) upadek polityczny, moralny, wszystkich wymienionych wyżej stron. Jeśli można zrozumieć byłych „Żydów i Chamów”, nigdy nie kryli swego celu: odcięcia (budowania nowego państwa nad Wisłą) od dotychczasowej jego historii, kultury, religii. Miała to być kolejna republika CCCP bądź Judeopolonia.

Była „Ekstrema Solidarnościowa” aspirowała do nawiązania do historii i stawiania na niej, umacniania fundamentów przyszłości.

Rozumiem zatem, że nieujawnianie istoty manipulacji wykazywanej poprzez T-shirty przez pierwsze dwie formacje - leży w ich interesie.

Brak mocnego, bo docierającego do mas (do motłochu) przekazu, co w istocie pokazuje napis „Konstytucja” należy uznać za zdradę. Za kolaborację z układem Jaruzelskiego z Rockefellerami.

Do meritum.
Jeśli byłe PC dzisiejsze PiS przeliczyło się i źle oszacowało fizyczną możliwość usunięcia byłej i jak się okazuje, obecnej unijnej agentury wpływu (Trybunał Konstytucyjny, Sądy) to należy to tak czy inaczej powiedzieć. Przeprosić.

Nie wyciągamy żadnych wniosków. Już dawno można było wyczyścić ważne stanowiska: bez emocji, demagogii i nakręcania spirali w sposób nieodpowiedzialny.

Trzeba było - jak kandydat na ołtarze Wyszyński - księży patriotów rozpuścić w masie szlachetnych ludzi. Tak! Tych, którzy nie chcą zakładać „obroży”, a bez których nie mamy szans ...

Ostentacyjne noszenie koszulek przez post sowieckie i post brukselskie sieroty, to jedno. Zakładanie jej przez Prezydenta Państwa - to kompromitacja na arenie światowej. To sprowadzanie majestatu do pozycji poniżej narodowej i państwowej godności. (Konstytucja Kwaśniewskiego to kaganiec.) Takich się nie szanuje. Geremek o tym wiedział! Po to ten ruch na totalnie prostego człowieka.

PS. PRL by trwał, gdyby nie to, że Jaruzelski jedną ręką brał pieniądze od Rockefellerów, a drugą starszych braci z PZPR pogonił... którzy go usunęli i na nowo dogadali się już nie pod nickiem PRL, a III RP. Czy PiS nie pełni podobnej roli wobec PZPR? Na pewno wielu na to liczy. Jasność, jawność, panowie... w codziennym przekazie.

witold k

7 grudnia 2018