Skip to main content

Białorusin: znaczy Kto

portret użytkownika witold k
flga bilorus.png

z naszego archiwum

Dwóch politycznie nieopierzonych piotrkowian, w notatce o tym, że w PT Archiwum Państwowe wspomniało narodowe nadzieje naszych wschodnich sąsiadów. Niejaki Michnik nadzieje wyraża, że już ma - swojego Goja na Białorusi.

Pamięć po moim samorządowym wyjeździe (1996?) na teren wschodniosłowiańskich księstw - do Białorusi: Mołodeczna, Berezy Kartuskiej, Mińska i nie dotarcia do Grodna w kontekście wywieszana, w III RP, flagi - papierowej Białoruskiej Republiki Ludowej - nakazuje zabrać głos.

W załączonej notatce użyto (niechcący) bon motu Kiszczaka, którego już dawno nie powinno się używać. Jest oszustwem mającym na celu wyeliminowanie polskiego żywiołu z wpływu na późniejszą III RP. Ugruntowanego przez kosmiczną naiwność PC i następcy. Użytego w zdaniu „opozycja demokratyczna i głosu Adama Szechtera pominąć się nie da.

Opuszczone przez możnych wschodniosłowiańskich przywódców; obywateli Rzeczypospolitej obojga narodów, twórców kultury, gniazdo, to rodzaj spalonej ziemi. Obecne formy unarodowienia Białorusi, upaństwawiania jej, pod kontrolą Rosji jest, to wiemy, formą kompleksu obecnego politycznego przywódcy. Fakt.

Nie wiemy jednak, nie znamy celów i nadziei, po pierwsze formalnie istniejącej do dziś Białoruskiej Republiki Ludowej. Ówczesnego stosunku do tamtego podpięcia się pod modę wokół - w fałdach - zachodniego projektu znanego później jako Rewolucja Październikowa. - Pyszczenie Michnika musi zapalić czerwoną lampkę. Com właśnie uczynił.

Obowiązkiem naszym jest pamięć i tożsamość z naszymi rodakami, to po pierwsze, z naszymi sąsiadami rozgrywanymi od wieków w walce z Rzeczpospolitą. Niemcem, Rosjaninem i ich parobkiem Żydem – mającym własne cele. Dobrze to widać na urodzajnej ziemi Rzeczypospolitej Ukrainie.

witold k

28 marca 2021

4.588235
Ocena: 4.6 (17 głosów)
Twoja ocena: Brak