Jubileusz Kapłaństwa, tym razem obecnego superiora u piotrkowskich jezuitów, ktorzy jak widzimy z daleka, trzymają nadzieje Sierpnia 80 jest zawsze okazją do oddania należnego uszanowania stanowi kapłańskiemu w osobie ojca Mieczysława. Z radością to robimy i wyrażamy nadzieję na taką duszpasterską pracę, która poniesie sprawdzalność w polityce - matce mądrości. Takiej jakiej próbuje służyć portal trybunalscy.pl
Rodzina Trybunalska jest jakby kto wątpił i rozwinie się. Dziękujemy Ojcu Superiorowi. Prosimy o więcej. Życzenia ślemy na ten trudny kawałek chleba. Kapłaństwo to chyba jednak, najtrudniejsza posługa. Na nas można liczyć.
Piotrkowscy Energetycy, wyrażając wdzięczność za współpracę, za Ojcowskie podejście do świeckich i ich problemów deklarują modlitwę i energiczną obronę jeśliby...
Protokół ze spotkania w dniu 22.06.2016r
Protokół ze spotkania Rady Duszpasterskiej Nazaret w dniu 22.06.2016r. w Łodzi
Program spotkania
1. Powitanie zebranych przez kolegę Ryszarda Łopacińskiego
2. Wybór kol. Dariusza Matyśkiewicza na przewodniczącego zebrania.
3. Sprawy organizacyjne i tematy do przedstawienia Dyrektorowi Generalnemu.
4. Omówienie wyjazdu Niepokalanowa 14.08.2016 r. i organizacji pielgrzymki do Częstochowy w dniach 20-
21.08.2016 r.
5. Sprawy różne
Adn.3
Kol. Paweł Swędrowski:
- Poruszył kwestię rozliczania w SAP-je delegacji na spotkania Nazaretu, wskazana byłaby osoba w Centrali do
kontaktu w takich sprawach.
Kol. Sabina Świniarska:
- przedstawiła odpowiedź na pismo skierowane do Centrali w Lublinie. DG poszczególnych Oddziałów mają
decydować o przeznaczeniu środków na organizację pielgrzymki energetyków w ramach swoich budżetów.
DG Łodzi-Miasto i Łodzi –Teren przeznaczył na ten cel po 10 000 dla każdego z Oddziałów. PGE przygotuje dla
każdego uczestnika pakiet pielgrzyma.
- podała informację dotyczącą organizacji noclegów i wyżywienia na pielgrzymce:
ilość osób zapisanych około 120,
noclegi w halach, wyżywienie w Domu Pielgrzyma
obiadokolacja - 16:15
śniadanie - 8:00
obiad – 13:00
Kol. Dariusz Dyja przypomniał o podaniu adresów firm współpracujących z energetyką, które chcielibyśmy zaprosić do uczestnictwa w pielgrzymce.
Kol. Ryszard Łopaciński powitał Pana Dyrektora Zbigniewa Fałka i w trakcie spotkania w imieniu wspólnoty zaprosił do uczestnictwa w obchodach Dnia Energetyka 14 sierpnia w Niepokalanowie i w pielgrzymce energetyków na Jasną Górę w dniach 20-21 sierpnia.
Dyrektor podał Panią Agnieszkę Grodecką jako osobę do kontaktów w sprawach rozliczeń,
potwierdził przyznanie dodatkowych pieniędzy (po 10 tysięcy na Oddział) na organizację pielgrzymki,
obiecał pomoc w ewentualnym udostępnieniu samochodów służbowych na wyjazdy pielgrzymkowe.
Adn. 4
Wyjazd do Niepokalanowa – delegacja do obsady sztandaru – Pietrzyk Mirosław, Leśniewski Tadeusz, Swędrowski Paweł.
Wyjazd do Częstochowy - Kol. Mirosław Pietrzyk poprosił o zgłoszenie osób do organizacji pielgrzymki:
Modlitwa wiernych sobota – czytanie Michał Jachym
psalmy sobota – Emilia Partyka
dary ołtarza – Emila Partyka, Dorota Surma
sztandar – Jarek Dyja, osoba z Łowicza
krzyż – Mirek Pietrzyk
Zapotrzebowanie na świece, znaczki i biuletyny zgłaszać na stronie trybunalskich do 7.08.2016 r. Na stronie jest też plakat pielgrzymki.
P. Krzysztof Chojniak głosem swego pełnomocnika tego samego, który za publiczne pieniądze bronił (w sprawe przegranej z mocy prawa) p. Mariana Błaszczyńskiego - popełnił kolejny ruch pokazujący lekceważący stosunek do wcześniej zaszufladkowanej.
Żądają wycofania publikacji nie od autora publikacji a od publikatora powielającego art.
W tej sytuacji otwieramy wątek na forum. Otwieramy pomawianym (Krzysztofowi Chojniakowi i Zbigniewowi Włodarczykowi) w sposób niedopuszczalny miejsce, w którym mogą ustosunkować się do niebywałej formy walki.
Walka z tymi panami, to III referendum, to walka tych, z których zakpił sobie Marian Błaszczyński. Także okazja do wyjaśnienia skąd pobierają (PROM) siłę do manipulacji, w imię jakiej nadrzędnej idei zafundowali sobie niepoliczoną armię odrzuconych z własnych szeregów. Czym się kierowali - skąd czerpali (czerpią) wzorce.
Rozumiem, że kolejna osoba publiczna – gazeta – pracą swego pracownika (jak rozumiem za zgodą sądu) włącza się do publicznego rozprawiania w sprawach prywatnych. To niedobrze. Pan Sławomir decydując się na protest głodowy – wskazywał na problematykę nie ogarniania trudnych spraw przez obecne ustawodawstwo. Swój temat, że tak powiem traktował przy okazji. Jak gdzie indziej pisałem - nie Sąd jest miejscem do poszukiwania prawdy, sprawiedliwości zwłaszcza w sprawach rodzinnych. Nie sądu potrzebuje rodzina Dul a porozumienia. Ostatecznie, mamy, co mamy. To dzieci są tutaj suwerenem. Zgodzą się na zamieszkiwanie z tatą to będą z nim zamieszkiwać. Koniec i kropka. Są zmanipulowane? To dobrze. Większy i skuteczniejszy będzie ich powrót do taty. Nie ważne za rok czy dwadzieścia.
Tu uwaga. Dul nigdy (publicznie) nie powiedział słowa o tematach, jakie poddane są do rozpatrzenia przez Sąd. Upadek rodziny to tragedia, raczej chroniona.
Rozumiem, że zlinkowany art. to próba prostowania przechylonej łajby. Niestety nie wyszła. Art. wykazując konkretne konfliktowe sprawy naznacza stronę. Źle. Potrzebne kolejne głosy - mój już jest.
Eugenikę tu widzę. Pan Sławomir wchodzi do sądu w protestacyjnym umundurowaniu. Chce ktoś powiedzieć, że nie chciał skorzystać z toalety i świeżego ubrania! A może po prostu paragrafów na to nie ma... potrzebny kolejny protest?
Dowiaduję się, że ten bądź tamten używa nazwy trybunalskich, jako trefnego miejsca czy osoby.
Moi mili parafinie, nie ma żadnych trybunalskich. Jest; hotel trybunalski, kabarety trybunalskie, bieg trybunalski, pojawiają się nowe i nowe grupy inicjatywy np. TORT trybunalski ośrodek rekreacji i turystyki.
W czasach obrazków, znaków, skrótów myślowych owe skróty – obrazki służą do naznaczania - dzielenia. Raczej wedle uprzedzeń niż merytorycznie. Także zwykłe lenistwo to tryumfuje.
Do meritum. Mowa o interaktywnym portalu trybunalscy.pl, który jest moją 100% własnością mowa o pieniądzach, jakie wkładam do utrzymanie portalu – a którego celem jest misja - jest podanie rodakom tego, co może nas okiełznać. Polska - Polacy były europejskim, obecnie upadłym, hegemonem. Do upadku doprowadziła nas przyrodzona wyższość - naiwna, głupia, którą bezwzględnie wykorzystali przeciwko nam nasi wrogowie. Obecnie wystarcza im napuszczanie nas na siebie a my jak…
Bez żadnych warunków udostępniałem duszpasterstwu Nazaret - grupę roboczą, do dogadywania się. Członkowie Nazaretu wolą raczej wykazywać się zupełnym nierozeznaniem w temacie niźli podjąć próbę zapoznania się z zasadami i zawartościami. Zniszczyć u podstaw narzędzie, które jest raczej liną ratunkową – reflektorem, który może rozjaśnić okolice.
Kolega Witold oddał należny hołd Panu Jerzemu Tazbirowi, byłemu Radnemu pierwszej niekomunistycznej Rady Miasta Piotrkowa Trybunalskiego.
Szkoda, że na pogrzebie nie było oficjalnej delegacji władz miejskich.
No cóż Ela TO nie JEST skok na miarę przewrotki z UD do PO. Przypomnę - Płażyński pierwszy odszedł Ty zostałaś i to był błąd. Przebywanie w oparach (PO) było niepotrzebne zaprowadziło Cię w miejsce, które własnie całemu Miastu pokazałaś. Niestety - widzialem w Tobie lokalnego pisowca. Ty pierwsza pogoniłaś maniutka. Szkoda. Panowie, z którymi przebywasz, to element szkolony jeszcze w latach siedemdziesiątych (Jaruzelski - Rockefeller) na tymże Zachodzie jako parobki pod przyszły land. Mięso armatnie KKK.
Lista błędów, jakie popełniliśmy po 1989 roku jest porażająca. Przypadek wskazany przez Autora -ograniczenie ruchu gotówkowego mieści się na tej liście. Zatoczyliśmy koło. Nawet tych samych form manipulacji używają np. w Piotrkowie reaktywowano Komitet Obywatelski tu przypomnę alternatywa do Komitetu Obywatelskiego Solidarność.
Masakra. Ordynacja nie mogła być większościowa, bo by komuna wzięła większość. Nawet pożyteczni zgodzili się, aby ten fakt w konstytucji zapisać.
Gospodarkę jak za komuny trzeba było na nowo koncesjonować żeby wskazani nie mogli zdominować gospodarki… dużo więcej podobnych kretyństw weszło w życie. Kto zdominował życie gospodarcze, polityczne - z kim Ela Radziszewska się układa a Chojniak, z kim?
Zapewniam Was, że wskazany przez Autora zakaz kontaktu z trybunalscy.pl nie wychodzi od koalicjanta PROM-u - byłych aktywistów PZPR – SLD pochowanych w fałdach administracji - tylko od właśnie PROM-u patriotycznego ruchu ocalenia maniutkomanii. To kolejna naiwność na liście.
Kiedyś podam etapy zastraszania tych, którzy z nami się kontaktują. Pierwsza była Małgosia Błaszczyńska 1994 rok.
Kilka zdań kto od nas był na spotkaniu. O kondycji środowiska zdań kilka. Czy np. widać nową energię wraz z rozwiązaniem, wreszcie - konstrukcji organizacyjnej: duszpasterstwo pod szyldem Stowarzyszenia. No i. Czy może podejmiemy w formie publicystyki rozmowę o teologicznym, filozoficznym widzeniu pracy, w tym miejsca pracy. Jak rozumiem nie byliśmy, nie jesteśmy, nie będziemy formacją zmilitaryzowaną czy w żaden sposób nie spiętą w pionie formacją ludzi wolnych, którzy nie myślą nie mówić - pisać co i jak, dlaczego...
Duszpasterstwo to cały czas ostatnia przystań - miejsce porozumienia.
Stara miłość nie rdzewieje... Obejrzałem galerię. Doznałem wielu wspomnień i wiele nadziei. Moje gratulacje i prośba o lokalne wyście że tak powiem z podziemia. Mieliśmy pretensje do np. grup religijnych, że zamykają się we własnej duchowości marnując w ten sposób potencjał. Sorki. Wszyscy tak robią. Skutek tego jest żenujący. Do tej pory wspaniała idea "Wielu w jednym Celu" nie może się przebić bo nikt nie wierzy, że to prawda. Że to kolejna forma manipulacji pod czyjąś karierę zagrywkę efekt. Albo, że przed orkiestrę to lepiej nie wychodzić.
Sprawa wyróżniania nieprzeciętych w drodze do wolności, jest dobrym tematem - materiałem do refleksji, analiz - wciągania wniosków. Hołduje (wiele o tym napisałem) idei Nieznanego Działacza.
Oczywiście muszą być wskazani - powinni oni publicznie odnieść się do tegoż wskazania.
Zdefiniowanie może być niewystarczające, jeżeli Polacy nie będą tworzyli wspólnoty polskiego interesu, czyli tego co buduje prawdziwą, mierzalną pomyślność całego narodu. Dzisiaj dominuje zakłamanie i prywata, bo niewielu potrafi widzieć więcej niż swoją pełną michę soczewicy.
Smutne jest również to, że piękne treści nie docierają chociażby te ze społecznego nauczania naszego wielkiego rodaka - Św. Jana Pawła II. W jego nauce mieści się niejedna ściśle określona definicja, która nie znajduje wyspy w naszym myśleniu i rozumieniu otaczającego świata.
Chociażby definicja dobra wspólnego, która staje się prawdziwym obrazem miłości bliźniego widzianym w perspektywie godziwych zarządów.
Owszem anioł tkwi w szczegółach. Chciałbym, członek narodu polskiego, którego potomni od ustalonych 7 pokoleń, służą narodowi dowiedzieć się dlaczego dobrym jest;
dlaczego dla mnie dobrym było nie podjęcie w Magdalence sprawy taktycznego zadłużenia PRL.
Dlaczego dobrym dla mnie jest budowanie rond, ścieżek rowerowych przy jednoczesnym likwidowaniu np. przemysłu stoczniowego.
Dlaczego dobrym dla mnie jest proporcjonalna ordynacja, przekraczanie limitów wyborczych przez te same od lat koterie i totalna wyborcza absencja podatników.
Dlaczego dobrym dla mnie jest próba reaktywowania przemysłu, banków za znaczone pieniadze.
Dlaczego dobrym dla mnie jest ciągle kokieteryjnie np. narodowych uroczystości.
Dlaczego Ryszard nie podzielił się swoim doświadczeniem z uroczystości milenijnych - ja się podzieliłem.
Naród to koteria czy wszyscy jego członkowie. Jeśli koteria to w porządku nic się nie dzieje. Tylko, że ja się z tym nie zgadzam.
Jubileusz Kapłaństwa, tym razem obecnego superiora u piotrkowskich jezuitów, ktorzy jak widzimy z daleka, trzymają nadzieje Sierpnia 80 jest zawsze okazją do oddania należnego uszanowania stanowi kapłańskiemu w osobie ojca Mieczysława. Z radością to robimy i wyrażamy nadzieję na taką duszpasterską pracę, która poniesie sprawdzalność w polityce - matce mądrości. Takiej jakiej próbuje służyć portal trybunalscy.pl
Nie rzucim miejsca skąd nasz ruch. Tak nam dopomusz Superior. Tak nam dopomusz już.
Wszystkiego dobrego na dalszej drodze posługi kapłańskiej.
Rodzina Trybunalska jest jakby kto wątpił i rozwinie się. Dziękujemy Ojcu Superiorowi. Prosimy o więcej. Życzenia ślemy na ten trudny kawałek chleba. Kapłaństwo to chyba jednak, najtrudniejsza posługa. Na nas można liczyć.
Piotrkowscy Energetycy, wyrażając wdzięczność za współpracę, za Ojcowskie podejście do świeckich i ich problemów deklarują modlitwę i energiczną obronę jeśliby...
Protokół ze spotkania w dniu 22.06.2016r
Protokół ze spotkania Rady Duszpasterskiej Nazaret w dniu 22.06.2016r. w Łodzi
Program spotkania
1. Powitanie zebranych przez kolegę Ryszarda Łopacińskiego
2. Wybór kol. Dariusza Matyśkiewicza na przewodniczącego zebrania.
3. Sprawy organizacyjne i tematy do przedstawienia Dyrektorowi Generalnemu.
4. Omówienie wyjazdu Niepokalanowa 14.08.2016 r. i organizacji pielgrzymki do Częstochowy w dniach 20-
21.08.2016 r.
5. Sprawy różne
Adn.3
Kol. Paweł Swędrowski:
- Poruszył kwestię rozliczania w SAP-je delegacji na spotkania Nazaretu, wskazana byłaby osoba w Centrali do
kontaktu w takich sprawach.
Kol. Sabina Świniarska:
- przedstawiła odpowiedź na pismo skierowane do Centrali w Lublinie. DG poszczególnych Oddziałów mają
decydować o przeznaczeniu środków na organizację pielgrzymki energetyków w ramach swoich budżetów.
DG Łodzi-Miasto i Łodzi –Teren przeznaczył na ten cel po 10 000 dla każdego z Oddziałów. PGE przygotuje dla
każdego uczestnika pakiet pielgrzyma.
- podała informację dotyczącą organizacji noclegów i wyżywienia na pielgrzymce:
ilość osób zapisanych około 120,
noclegi w halach, wyżywienie w Domu Pielgrzyma
obiadokolacja - 16:15
śniadanie - 8:00
obiad – 13:00
Kol. Dariusz Dyja przypomniał o podaniu adresów firm współpracujących z energetyką, które chcielibyśmy zaprosić do uczestnictwa w pielgrzymce.
Kol. Ryszard Łopaciński powitał Pana Dyrektora Zbigniewa Fałka i w trakcie spotkania w imieniu wspólnoty zaprosił do uczestnictwa w obchodach Dnia Energetyka 14 sierpnia w Niepokalanowie i w pielgrzymce energetyków na Jasną Górę w dniach 20-21 sierpnia.
Dyrektor podał Panią Agnieszkę Grodecką jako osobę do kontaktów w sprawach rozliczeń,
potwierdził przyznanie dodatkowych pieniędzy (po 10 tysięcy na Oddział) na organizację pielgrzymki,
obiecał pomoc w ewentualnym udostępnieniu samochodów służbowych na wyjazdy pielgrzymkowe.
Adn. 4
Wyjazd do Niepokalanowa – delegacja do obsady sztandaru – Pietrzyk Mirosław, Leśniewski Tadeusz, Swędrowski Paweł.
Wyjazd do Częstochowy - Kol. Mirosław Pietrzyk poprosił o zgłoszenie osób do organizacji pielgrzymki:
Modlitwa wiernych sobota – czytanie Michał Jachym
psalmy sobota – Emilia Partyka
dary ołtarza – Emila Partyka, Dorota Surma
sztandar – Jarek Dyja, osoba z Łowicza
krzyż – Mirek Pietrzyk
Zapotrzebowanie na świece, znaczki i biuletyny zgłaszać na stronie trybunalskich do 7.08.2016 r. Na stronie jest też plakat pielgrzymki.
P. Krzysztof Chojniak głosem swego pełnomocnika tego samego, który za publiczne pieniądze bronił (w sprawe przegranej z mocy prawa) p. Mariana Błaszczyńskiego - popełnił kolejny ruch pokazujący lekceważący stosunek do wcześniej zaszufladkowanej.
Żądają wycofania publikacji nie od autora publikacji a od publikatora powielającego art.
W tej sytuacji otwieramy wątek na forum. Otwieramy pomawianym (Krzysztofowi Chojniakowi i Zbigniewowi Włodarczykowi) w sposób niedopuszczalny miejsce, w którym mogą ustosunkować się do niebywałej formy walki.
Walka z tymi panami, to III referendum, to walka tych, z których zakpił sobie Marian Błaszczyński. Także okazja do wyjaśnienia skąd pobierają (PROM) siłę do manipulacji, w imię jakiej nadrzędnej idei zafundowali sobie niepoliczoną armię odrzuconych z własnych szeregów. Czym się kierowali - skąd czerpali (czerpią) wzorce.
Rozumiem, że kolejna osoba publiczna – gazeta – pracą swego pracownika (jak rozumiem za zgodą sądu) włącza się do publicznego rozprawiania w sprawach prywatnych. To niedobrze. Pan Sławomir decydując się na protest głodowy – wskazywał na problematykę nie ogarniania trudnych spraw przez obecne ustawodawstwo. Swój temat, że tak powiem traktował przy okazji. Jak gdzie indziej pisałem - nie Sąd jest miejscem do poszukiwania prawdy, sprawiedliwości zwłaszcza w sprawach rodzinnych. Nie sądu potrzebuje rodzina Dul a porozumienia. Ostatecznie, mamy, co mamy. To dzieci są tutaj suwerenem. Zgodzą się na zamieszkiwanie z tatą to będą z nim zamieszkiwać. Koniec i kropka. Są zmanipulowane? To dobrze. Większy i skuteczniejszy będzie ich powrót do taty. Nie ważne za rok czy dwadzieścia.
Tu uwaga. Dul nigdy (publicznie) nie powiedział słowa o tematach, jakie poddane są do rozpatrzenia przez Sąd. Upadek rodziny to tragedia, raczej chroniona.
Rozumiem, że zlinkowany art. to próba prostowania przechylonej łajby. Niestety nie wyszła. Art. wykazując konkretne konfliktowe sprawy naznacza stronę. Źle. Potrzebne kolejne głosy - mój już jest.
Eugenikę tu widzę. Pan Sławomir wchodzi do sądu w protestacyjnym umundurowaniu. Chce ktoś powiedzieć, że nie chciał skorzystać z toalety i świeżego ubrania! A może po prostu paragrafów na to nie ma... potrzebny kolejny protest?
Lista pracowników zaproszonych na spotkanie Rady w naszych oddziałach - przedstawiona dyrektorowi do oddelegowania:
Z oddziału Łódź – Miasto:
1. Marzena Krzysztofiak
2. Krzysztof Góra
3. Michał Jochym
* * * * *
Z oddziału Łódź – Teren:
1. Anna Górska z centrali
2. Dorota Surma z centrali
3. Piotr Szeremetyński z centrali
4. Bożena Sęk z RE Tomaszów
5. Andrzej Mendrecki z PE Opoczno
6. Dariusz Matyśkiewicz z RE Bełchatów
7. Dorota Sankiewicz z RE Bełchatów
8. Jarosław Dyja z PE Wieluń
9. Anna Leś z PE Wieluń
10. Mirosław Pietrzyk z PE Koluszki
11. Tadeusz Jagoda z RE Łowicz
12. Zenon Niemojewski z RE Żyrardów
13. Paweł Swędrowski z RE Żyrardów
14. Krzysztof Rutkowski z RE Żyrardów
15. Emilia Partyka z RE Sieradz
16. Sabina Świniarska z RE Sieradz
17. Marek Kosmala z PE Radomsko
18. Tadeusz Leśniewicz z PE Przedbórz
19. Ryszard Łopaciński z RE Piotrków
20. Witold Kowalczyk z RE Piotrków
21. Krzysztof Kędzierski z RE Piotrków
22. Sławomir Renkiel z RE Piotrków
23. Piotr Masiarek z RE Piotrków
Dowiaduję się, że ten bądź tamten używa nazwy trybunalskich, jako trefnego miejsca czy osoby.
Moi mili parafinie, nie ma żadnych trybunalskich. Jest; hotel trybunalski, kabarety trybunalskie, bieg trybunalski, pojawiają się nowe i nowe grupy inicjatywy np. TORT trybunalski ośrodek rekreacji i turystyki.
W czasach obrazków, znaków, skrótów myślowych owe skróty – obrazki służą do naznaczania - dzielenia. Raczej wedle uprzedzeń niż merytorycznie. Także zwykłe lenistwo to tryumfuje.
Do meritum. Mowa o interaktywnym portalu trybunalscy.pl, który jest moją 100% własnością mowa o pieniądzach, jakie wkładam do utrzymanie portalu – a którego celem jest misja - jest podanie rodakom tego, co może nas okiełznać. Polska - Polacy były europejskim, obecnie upadłym, hegemonem. Do upadku doprowadziła nas przyrodzona wyższość - naiwna, głupia, którą bezwzględnie wykorzystali przeciwko nam nasi wrogowie. Obecnie wystarcza im napuszczanie nas na siebie a my jak…
Bez żadnych warunków udostępniałem duszpasterstwu Nazaret - grupę roboczą, do dogadywania się. Członkowie Nazaretu wolą raczej wykazywać się zupełnym nierozeznaniem w temacie niźli podjąć próbę zapoznania się z zasadami i zawartościami. Zniszczyć u podstaw narzędzie, które jest raczej liną ratunkową – reflektorem, który może rozjaśnić okolice.
Kolega Witold oddał należny hołd Panu Jerzemu Tazbirowi, byłemu Radnemu pierwszej niekomunistycznej Rady Miasta Piotrkowa Trybunalskiego.
Szkoda, że na pogrzebie nie było oficjalnej delegacji władz miejskich.
Pozytywne skutki edukacji obywatelskiej sądów
https://wkrakowie2016.wordpress.com/2016/05/31/pozytywne-skutki-edukacji...
Na pewno lista, którą warto zapamiętać
Zapowiedź spotkania na portalu epiotrkow.pl: http://www.epiotrkow.pl/news/Uchodzcy-Islam-Masoneria.-Czy-czeka-nas-wie...
Aptekarze zjednoczyli siły
List Aptekarzy do Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobro
No cóż Ela TO nie JEST skok na miarę przewrotki z UD do PO. Przypomnę - Płażyński pierwszy odszedł Ty zostałaś i to był błąd. Przebywanie w oparach (PO) było niepotrzebne zaprowadziło Cię w miejsce, które własnie całemu Miastu pokazałaś. Niestety - widzialem w Tobie lokalnego pisowca. Ty pierwsza pogoniłaś maniutka. Szkoda. Panowie, z którymi przebywasz, to element szkolony jeszcze w latach siedemdziesiątych (Jaruzelski - Rockefeller) na tymże Zachodzie jako parobki pod przyszły land. Mięso armatnie KKK.
Lista błędów, jakie popełniliśmy po 1989 roku jest porażająca. Przypadek wskazany przez Autora -ograniczenie ruchu gotówkowego mieści się na tej liście. Zatoczyliśmy koło. Nawet tych samych form manipulacji używają np. w Piotrkowie reaktywowano Komitet Obywatelski tu przypomnę alternatywa do Komitetu Obywatelskiego Solidarność.
Masakra. Ordynacja nie mogła być większościowa, bo by komuna wzięła większość. Nawet pożyteczni zgodzili się, aby ten fakt w konstytucji zapisać.
Gospodarkę jak za komuny trzeba było na nowo koncesjonować żeby wskazani nie mogli zdominować gospodarki… dużo więcej podobnych kretyństw weszło w życie. Kto zdominował życie gospodarcze, polityczne - z kim Ela Radziszewska się układa a Chojniak, z kim?
Zapewniam Was, że wskazany przez Autora zakaz kontaktu z trybunalscy.pl nie wychodzi od koalicjanta PROM-u - byłych aktywistów PZPR – SLD pochowanych w fałdach administracji - tylko od właśnie PROM-u patriotycznego ruchu ocalenia maniutkomanii. To kolejna naiwność na liście.
Kiedyś podam etapy zastraszania tych, którzy z nami się kontaktują. Pierwsza była Małgosia Błaszczyńska 1994 rok.
Zapraszamy do współpracy
Z deklaracji ideowej
http://www.rynekaptek.pl/wywiad/wywoz-lekow-silne-podejrzenie-zlej-woli-...
Tożsamość i prawda w eurokołchozie... województwo polskie
Kilka zdań kto od nas był na spotkaniu. O kondycji środowiska zdań kilka. Czy np. widać nową energię wraz z rozwiązaniem, wreszcie - konstrukcji organizacyjnej: duszpasterstwo pod szyldem Stowarzyszenia. No i. Czy może podejmiemy w formie publicystyki rozmowę o teologicznym, filozoficznym widzeniu pracy, w tym miejsca pracy. Jak rozumiem nie byliśmy, nie jesteśmy, nie będziemy formacją zmilitaryzowaną czy w żaden sposób nie spiętą w pionie formacją ludzi wolnych, którzy nie myślą nie mówić - pisać co i jak, dlaczego...
Duszpasterstwo to cały czas ostatnia przystań - miejsce porozumienia.
Zapowiedziane nagranie umieszczone jest tutaj
Stara miłość nie rdzewieje... Obejrzałem galerię. Doznałem wielu wspomnień i wiele nadziei. Moje gratulacje i prośba o lokalne wyście że tak powiem z podziemia. Mieliśmy pretensje do np. grup religijnych, że zamykają się we własnej duchowości marnując w ten sposób potencjał. Sorki. Wszyscy tak robią. Skutek tego jest żenujący. Do tej pory wspaniała idea "Wielu w jednym Celu" nie może się przebić bo nikt nie wierzy, że to prawda. Że to kolejna forma manipulacji pod czyjąś karierę zagrywkę efekt. Albo, że przed orkiestrę to lepiej nie wychodzić.
Sprawa wyróżniania nieprzeciętych w drodze do wolności, jest dobrym tematem - materiałem do refleksji, analiz - wciągania wniosków. Hołduje (wiele o tym napisałem) idei Nieznanego Działacza.
Oczywiście muszą być wskazani - powinni oni publicznie odnieść się do tegoż wskazania.
Zdefiniowanie może być niewystarczające, jeżeli Polacy nie będą tworzyli wspólnoty polskiego interesu, czyli tego co buduje prawdziwą, mierzalną pomyślność całego narodu. Dzisiaj dominuje zakłamanie i prywata, bo niewielu potrafi widzieć więcej niż swoją pełną michę soczewicy.
Smutne jest również to, że piękne treści nie docierają chociażby te ze społecznego nauczania naszego wielkiego rodaka - Św. Jana Pawła II. W jego nauce mieści się niejedna ściśle określona definicja, która nie znajduje wyspy w naszym myśleniu i rozumieniu otaczającego świata.
Chociażby definicja dobra wspólnego, która staje się prawdziwym obrazem miłości bliźniego widzianym w perspektywie godziwych zarządów.
Owszem anioł tkwi w szczegółach. Chciałbym, członek narodu polskiego, którego potomni od ustalonych 7 pokoleń, służą narodowi dowiedzieć się dlaczego dobrym jest;
Naród to koteria czy wszyscy jego członkowie. Jeśli koteria to w porządku nic się nie dzieje. Tylko, że ja się z tym nie zgadzam.