Skip to main content

Osamotnienie Vaclava Klausa

portret użytkownika Admin
Affek.jpg

W Czechach stało się właśnie to, czego można było oczekiwać od dawna: 26 listopada br., po krótkiej (choć kilkakrotnie odkładanej) debacie czeski Trybunał Konstytucyjny orzekł — i to stosunkiem głosów 15 do 0 — że tzw. traktat lizboński jest zgodny z czeską konstytucją i że parlament może kontynuować jego ratyfikację.

Stręczyciele w natarciu

Czyżby Polska stawała się krajem stręczycieli? Chyba tak... Dodam tylko, że stręczyciele ci rozplenili się zwłaszcza w tzw. elitkach intelektualno-ekonomicznych III RP. Pojawiły się wśród nich nawet kobiety. Czymże zajmują się ci osobnicy?

Wiek wolności czy wiek zniewolenia?

Szczerze mówiąc, wnioski jakie płyną z tzw. unijnego szczytu w sprawie kryzysu finansowego, kompletnie mnie nie zaskakują. Czegóż bowiem można było spodziewać się po całej plejadzie politycznych drapichrustów, z prezydentem Francji na czele, jeśli nie pędu do coraz bardziej pogłębiającego się interwencjonizmu w gospodarkę. Jak już raz zrobi się skok na pieniądze podatników, trudno nie robić tego dalej.

PiS rżnie głupa!

Ostatni tydzień przyniósł bardzo ważną deklarację prezydenta Lecha Kaczyńskiego w kwestii przyjęcia przez Polskę waluty euro. Była to poniekąd reakcja pana prezydenta na prasowe doniesienia sprzed kilku dni, że "prezydent i premier są zgodni w kwestii przyjęcia przez Polskę wspólnej unijnej waluty". Swoją deklaracją, wyrażoną podczas konferencji prasowej - bodajże w piątek - w Krakowie, prezydent chciał zapewne zdementować te doniesienia prasowe, w rzeczywistości jednak, niestety, je potwierdził.

Niemoralność dotacji

portret użytkownika Admin
Teluk.jpg

W latach 2007-2013, Polska otrzyma nawet 90 mld euro rozmaitych dotacji. To blisko 300 mld złotych, suma zawrotna przekraczająca dwukrotność budżetu Polski. Czy rzeczywiście jest się z czego cieszyć?

Nie ustaje fala euforii związana z wydawaniem unijnych pieniędzy. Nawet ekonomiści dają się ponieść emocjom i w ich wypowiedziach więcej entuzjastycznych opinii, niż wyważonych analiz.

Irlandczycy zagłosują jeszcze raz!

portret użytkownika Piotr M.

Po odrzuceniu przez Irlandczyków w referendum traktatu lizbońskiego rozwścieczeni unijni przywódcy zapowiedzieli, że proces integracji europejskiej i tak będzie kontynuowany. W jaki sposób? KLIKNIJ

Eurokołchoźnikom puszczają nerwy

Dziwne rzeczy dzieją się ostatnio na świecie, w tym również w tzw. Unii Europejskiej. Jakaś pani komisarz, nie znająca pewnie słowa po Polsku i rezydująca sobie na terenie obcego państwa - w Belgii, daje szlaban na reorganizację polskich stoczni. Polski minister, z rządu dotąd pełzającego przed takimi jak owa komisarz, próbuje z nią polemizować.

Idzie kryzys?

"Rzeczpospolita" z 17 lipca br. obwieściła, że kraje należące do strefy euro stoją w obliczu kryzysu gospodarczego. Grozi im nie tylko spowolnienie wzrostu ale także - w przypadku niektórych - recesja. W najmniej ciekawej sytuacji są - jak podaje gazeta - Włochy i Hiszpania.

Lista "hamulcowych" Europy

źródło: http://ryszardczarnecki.blog.onet.pl/

Nieznani, ukryci przed opinią publiczną, faktyczni sprawcy opóźnień ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego. O nich się nie mówi, a przecież trzeba ujawnić wreszcie ich nazwiska. Europejskie media i politycy cały czas czepiają się prezydentów Polski - w mniejszym stopniu i Czech - a tymczasem szereg przywódców odpowiada za to, że ich państwa nie ratyfikowały Traktatu:

Praca "na czarno"

Prasa doniosła właśnie, że w Belgii zatrzymano kilku Polaków pracujących - jak to się określa - "na czarno". Wykonywali oni prace budowlane przy remoncie pałacu królewskiego. Pałac królewski to instytucja bardzo szacowna, zapewne utrzymywana z pieniędzy podatników, więc dodaje to całej sprawie dodatkowej pikanterii. Otóż pod okiem wszechogarniającego państwa ludzie pracują sobie "na czarno".

Subskrybuj zawartość