Logowanie
Ostatnie odpowiedzi
-
2 godz. 3 minuty temu
-
4 godz. 31 minut temu
-
5 godz. 10 minut temu
-
14 godz. 13 minut temu
-
14 godz. 31 minut temu
-
14 godz. 37 minut temu
-
1 dzień 20 godz. temu
-
1 dzień 21 godz. temu
ostatnie artykuły
Ostatnio w blogach
- Jeśli będą chcieli uderzyć w Naród, to najpierw uderzą w Kościół
- Petru w Biedronce
- Ku pamięci O. Stefana Miecznikowskiego
- życzenia świąteczne
- Pan Premier kłamczuszek
- Stół i nożyce
- Już znacznie mniej się cieszą z upadku Assada
- Wylęgarnia specjalistów od zarządzania
- 16 grudnia 2024 stan zażenowania w RE Piotrków (czegoś nie rozumiem) 1
- 13 grudnia 2024 o "Koalicji 13 grudnia" zdań kilka
Nowe wątki
- Ranking Gmin Województwa Łódzkiego 2023
- Połączyć rondo Bitwy Warszawskiej (piotrkowskiej) z bliźniaczym rondem
- Wstąpię do PiS… wątek na forum trybunalscy.pl
- Raban 2020
- Apel Stowarzyszenia Inteligencji Polskiej
- Zjawisko antypisowskie jako lamet nad uciekającym...
- Strajk nauczycieli 2019
- Piotrków może więcej...
- Wybory samorządowe 2018
- Zaproszenie Elektryków, Energetyków, Elektroników i wszystkich związanych z tymi zawodami
Ankieta
Hope Shake - Łyk Nadziei
Nadchodzące wydarzenia
polub nas na fb!
znajdziesz na stronie
-
Artykuł
-
Wpis w blogu
-
Wpis w blogu
-
Wpis w blogu
-
Wpis w blogu
A kto Panu/Pani nie da proponować zniesienia 1 maja? Dusi to Panią/Pana to niech Pan/Pani proponuje, a nie czepia się mnie. Mnie, aż tak nie dusi. Jak będę mówił to może będzie głupio, może mądrze, ale będę wiadomo kto mówi. Jakoś nie słyszałem posła lewicującej PIS , żeby proponował zniesienie 1 maja, jakoś nie słyszałem poważnego prawicowego polityka żeby forsował likwidację 1 go maja? Ciekawe czemu? Czemu Kropiwnicki nie zaniósł takiego projektu ustawy żeby zlikwidować 1 maja, a wprowadzić Trzech Króli tylko się skoncentrował na Trzech Króli. Czego mu brakło? Odwagi? Przecież za jednym razem zrobiłby porządek. No z tym , że Panie Pasternak propozycję ciężko złożyć pod pseudonimem. A Pan/i jak rozumiem w konspiracji?
Druga kwestia. Tutaj podobno dyskutujemy jawnie. Dlatego uprzejmie proszę Admina o wyjaśnienie mi na czym ta jawność polega w przypadku takich postów jak ten wyżej. Czym ten post wyżej różni się od postów na anonimowych forach? Już raz Witku tłumaczyłeś coś pokrętnie, gdy wskazałem naruszenie regulaminu, kiedy PIS obwieścił, że będzie użytkownikiem portalu, ciekawe co powiesz teraz? Póki co rozumiem stosujesz zasadę. Jak użytkownik jest "nasz" to może być wielogłowy i utajniony. Jak nie nasz , to musi się podpisywać imieniem i nazwiskiem. A ja głupi myślałem, że gdzie , jak gdzie, ale tutaj to regulamin równy dla wszystkich będzie. To kiepski moment dla tego portalu. Określ się teraz, bo potem tego nie wyprostujesz jak zacznie Ci przybywać anonimowych.
Jestem tu, w sumie na zasadzie drugiego bieguna, bo chociaż nie zawsze się zgadzam, to cenię polską myśl prawicową. Uważam, że warto, aby takie środowisko miało swój portal i prowadziło ożywioną dyskusje, nawet jak czasem mam być przynętą czy z lekka prowokować. Jeśli jednak będziesz mi kazał polemizować z bezimiennymi awatarami, to zasadnicze przesłanie tego portalu, czyli odpowiedzialność za własne słowa, przestaje istnieć. Czekam na Twój głos w tej sprawie
Paweł Ciszewski
Dlaczego warto popularyzować Dmowskiego - bo wielkim Polakiem był. Ale wielki Polak nie musi być od razu dobrym politykiem, a trzeba powiedzieć, Dmowski złym politykiem był. Zasługi Dmowskiego są nie do przecenienia na gruncie dyplomacji. ale w polityce spadek jest następujący:
1/ brak realistycznego podejścia do Rosji i twierdzenie że z Rosja można się dogadać autor artykułu napisał: "Rosja była dlań prymitywna, barbarzyńska i azjatycka" - to co zatem z panslawizmem, będącym konstytutywną wartością myśli Dmowskiego do 1917 r.
2/ brak umiejętności poruszania się po gruncie wewnętrznym
świadczy o tym najdobitniej fiasko idei Obozu Wielkiej Polski. Pod tym względem jego "uczniowie" (T. Bielecki, M. Rojek czy nawet J. Giertych) zachowywali się bardziej racjonalnie a przynajmniej konsekwentnie.
3/ afirmację sporów. W kluczowych dla dziejach Polski momentach, to Dmowski odrzucał nawoływanie Piłsudskiego do pojednania i współdziałania (a przynajmniej do osiągnięcia pewnego consensusu w sprawach strategicznych). prof. Daria Nałęcz przekonująco udowodniła kto odrzucił i czyją wyciągniętą dłoń w styczniu roku 1919, a dr Beata Szubtarska, kto jak postąpił w analogicznej sytuacji w maju 1926 r.
Informacje zawarte w źródłach niestety są w tej materii bezlitosne, dlatego też - niektórym - niewygodne.
Arkadiusz Adamczyk
Paweł Ty kłamczuszku. Nie rozumiesz. No to może zaproponujemy likwidację 1 Maja. Zobaczymy co i kto będzie mówił. Albo... jakie wytyczne przyjdą z Centrali. Będzie wolno lokalnym parobkom (przepraszam elitom) temat nagłaśniać... Czy też po cichu temat udupią.
Wiesz na co idą pieniądze, których nam brakuje. Na wykonywanie: zaleceń, wyroków czy skrzynek pocztowych, które to polecenia wydaje.... no kto.
Musimy organizować się. Firmę mojego kolegi już 11 miesięcy bez przerwy kontrolują wszystkie możliwe pro brukselskie zespoły. Wiesz ilu ludzi to robi, ile delegacji, nadgodzin, papierów, raportów, wyjaśnień... Wiesz, że to robota dla roboty. Wiesz jaka kasa ulatuje w tej maszynerii. Ile zbędnych procedur dusi naszą inicjatywę. Może nie wiesz po co to jest robione? Próbowałeś policzyć jaką kasę wydaje się na personalne przewalanki np. w spółkach skarbu państwa. Jak to niszczy naszą narodową tkankę. Za jakie pieniądze utrzymuje się szwadrony lojalnych utytułowanych parobków.
Media podają jaką to kasę nie zarobi narodowa gospodarka raz w roku przez ten dzień wolny od pracy. A ile zapłacimy kary i odszkodowań właśnie zasądzonych przez Brukselę. A dlaczego o tym cicho. Media ponoć wolne są... od kogo?
Jeszcze raz zwracam uwagę na problem jaki fundują nam pożyteczni idioci.
pasternik
Witam Panie Piotrze Korzeniowski. Też nie rozumiem o co chodzi z tym 1 maja i dlaczego ma być wolny od pracy w sensie przesłanek narodowych czy religijnych. Takich po prostu nie ma. Chyba chodzi o przyzwyczajenie i usługi turystyczne.
Paweł Ciszewski
Witam! Panie Pawle Ciszewski, święto 1 maja wprowadził
w Generalnej Guberni wybitny przywódca socjalistyczny: Adolf Hitler! Wydaje mi się, że GG już nie ma!? Jak tę pierwszo -majową pamiątkę po wielkim socjaliście wyrzuci się w niebyt to dni wolnych od pracy przybędzie czy ubędzie?
Piotr Korzeniowski
To jest ciekawa sprawa, poświęcę jej oddzielny tekst. KOSM-y rozwiązała ustawa o samorządzie terytorialnym z 1990 roku. Po powrocie w 1993 roku do samorządów komuny temat wrócił....
witold k
Rdzenny eurokołchoz pilnie potrzebuje powrotu do korzeni. Jeśli tego nie zrobi to przybysze z bliskiego i dalekiego wschodu pokażą mu miejsce jakie europejczyk im przegotował. Nieciekawe.
Poruszenie jakie dokonuje się w związku i inicjatywną powrotu do dnia wolnego od pracy, to pozytywne wydarzenie. Mamy okazję na nowo przyjrzeć się historii Zbawienia. Jeśli chodzi o problem kolejnego nieprodukcyjnego dnia. Dziwię się, że nikt nie korzysta z dobrej okazji do kreowania pracowitości w dni poprzedzające dzień wolny od pracy – może by nam zostało. Czy tą sprawą, też ma zajmować się Episkopat. Polski pracownik wymusza przy pomocy związków zawodowych kolejne uprawnienia... wygody. Na zachodzie pracodawca sam je daje, i nie musi pilnować pracownika... dlaczego? Objawienie Pańskie należy do najważniejszych świąt chrześcijan.
Platforma powinna podjąć tę inicjatywę..., jest katolicka, ma katolickie obowiązki. Z mojej orientacji wynika, że postkomunistyczna nomenklatura, (znaczony biznes) w której to obronie PO rzuciła się do władzy w 2007 i którą obecnie chroni to w znacznej części katolicy.
Właśnie wróciłem z trzeciego piotrkowskiego Orszaku Trzech Króli. Kacper, Melchior i Baltazar wraz ze swoimi przymiotami powędrowali od Fary do Bernardynów. Reasumując. Człowiek religijnie ułożony jest lepszy... a więc wydajniejszy. PO w tej sprawie zachowała się jak komunistyczna młodzieżówka z lat wczesnego komunizmu. Czas traktorzystek i junaków. W domach starców można do dziś spotkać owe traktorzystki. Nie mają dzieci, rodziny. Mają pieski i takie życie. Dalej walczą z Kościołem.
witold k
Nie rozumiem Cię Witek. Zaprzeczasz sam sobie. Brak zgody na kolejne święto to raczej przykład na działanie logiczne , a nie koniunkturalne. Dość łatwo było się przypodobać wyborcom i zgodzić się na dodatkowe święto. Zresztą sam pomysł wyszedł nie tyle z potrzeby, co właśnie z populizmu. No bo niby dlaczego święto Trzech Króli jest ważniejsze w porównaniu np. z Wielkim Piątkiem, zapytam ja , katolik z kruchty.
Paweł Ciszewski
...ktoś kto uważa się za inteligenta, musi albo znaleźc sobie inną motywacje, albo trzymać z głebokiej tajemnicy fakt, że głosował na partię której wiceprzewodniczący ma kłopoty z posługiwaniem sie językiem polskim (przynajmniej ja w ciągu ostatniego roku nie słyszalem ani jednej wypowiedzi p. MK, która miałaby użyte poprawnie podmiot, dopełnienie i orzeczenie, choć słyszalem ich wiele).
Skorzystam z zaznaczonego komentarza, aby zwrócić uwagę na taki oto fakt. Jedną z całej palety powodów, że 90 % użytkowników internetu to bierni użytkownicy – tacy, którzy biorą a nie dają. Jest obawa przed oceną naszej poprawności w publicznym wypowiadaniu się. Musimy tę barierę pokonywać. Znaczy... być wyrozumiałymi. Cierpliwymi. Inaczej publiczna debata... udusi się w kolejnym własnym sosie.
Szanuje Ludwika Dorna. Przypominam, że pod jego pochodzenie PIS fastrygował Ustawę lustracyjną – jak był dobry dla braci. Jak się naraził to okazało się, że za mało płaci... alimentów? Owszem jest problem z postawami moralnymi. Jednak nie mniejszy jak w przypadku wykorzystywania owych do rozstawiania po kątach. Zwłaszcza, kiedy szyte są grubymi nićmi.
Teraz o nas i dla nas.
Zapraszam do drugiego art. pana Nowaka - Rok 2009 - szanse i nadzieje (2) myślę, że częściej czytelnicy trybunalskich.pl winni mieć taką możliwość. Przypominam. Trybunalscy.pl to portal Piotrkowian, gdziekolwiek by byli. Innych autorów publikujemy za ich zgodą i gościnnie.
Trybunalscy prócz zadeklarowanej ideowości skupia ludzi różnej, jak nazwę, proweniencji.... Pierwsze pióro i nie pierwsze..., że podpisanego niżej wskażę. Wybitnych samorządowców, społeczników, polityków, nauczycieli... i tych, co ogólne pojecie mają o samorządności, itp...
witold k
Nie wiem kto mialby sie opamietac, Z Ludwikiem Dornem można się zgadzać bądź też nie, ale to jest POSTAĆ
a ja osobiscie bardzo Ludwika Dorna cenie:
1/ za erudycje, (np. jestem wdzieczny LD za termin wykształciuch i ponowne wprowadzenie Sołzenicyna do jezyka debaty publicznej)
2/ za dobry humor
3/ za diagnoze polityki miedzynarodowej, z wewnetrzna bywało róznie, a ze miał z nia kłopoty wymownie świadczy fakt jego marginalizacji
4/ za Jego tworczośc dla dzieci - to chyba znacznie trudniejsze zainteresowac tak umiejętnie brzdąców swymi wypowiedziami niż dorosłych - NAPRAWDĘ WIELKI SZACUNEK
Jesli ktoś mialby sie opamietać to ten, kto np. zrobił niejakiego Marka Kuchcińskiego wiceszefem partii. bo sprawiŁ, że ktoś kto uważa się za inteligenta, musi albo znaleźc sobie inną motywacje, albo trzymać z głebokiej tajemnicy fakt, że głosował na partię której wiceprzewodniczący ma kłopoty z posługiwaniem sie językiem polskim (przynajmniej ja w ciągu ostatniego roku nie słyszalem ani jednej wypowiedzi p. MK, która miałaby użyte poprawnie podmiot, dopełnienie i orzeczenie, choć słyszalem ich wiele).
Życząc PiSowi jak najlepiej mam nadzieje że prędzej polityki zniknie IV Brygada Jarosława Kaczyńskiego niż Ludwik Dorn i byli partii
Arkadiusz Adamczyk
To jest cena za tzw. polską prywatyzację. Totalny przekręt ubecko koteryjny. Przejmowanie całych gałęzi przemysłu z politycznego rozdania. Bardzo często przez nie nadających się do biznesu byłych aparatczyków. Tragedia polega na tym, że 2005 rok to nie przełom - niestety. Już nie mam siły ciągle powtarzać to samo. PIS okazał się być psem ogrodnika. Związki zawodowe trzeba wyrzucić z fabryk – silne centrale zorganizowane branżowo i terytorialnie. Obowiązek członkostwa w związku. Wykorzystać zbliżający się kryzys i wykupić od bezpieki ich majątki. Media ustawić na patriotyzm. Reklamożerców na kupowanie u swojego.... Choćby było gorsze. Za zaoszczędzone w ten sposób pieniądze dołożyć się do wykupywania miejsc pracy. Być pracownikiem nie niewolnikiem, któremu się należy.
Właśnie - piotrkowska „maniutkomania” to próba wykorzystania niszy jak tu powstaje. Żerowanie w luce pomiędzy wygranymi a przegranymi. Coś równie złego... jak byłe uwłaszczenie się nomenklatury. Zakłada kolejne wykolegowanie swoich.
UPR poleca się na ten czas. A więc wielka narodowa partia polityczna. Zakasanie rękawów...
Podstawowa edukacja ekonomiczna. Trochę większa niż wynoszenie, kombinowanie... Owe polskie zdolności wykończyły komunizm teraz, kogo...
witold k
I Europejczykiem by się chciało być i Moherom by się przypodobać... Trudne życie za politycznej poprawności. Jednym się kłaniasz to na drugich pupę wypinasz. Jak tu żyć? Za komuny to było dobrze. Do kościoła to się na wieś pojechało i już... Jak szwagier zakapował to mu się świnie podłożyło?... Co mam podać nazwiska?
Zachowanie PO to zachowanie niewolnika. Niewolnik nigdy nie zaufa. Jest nieufny tak ma.
Przy okazji - Non es ego Servus sed Filius Ga 4,7
– tak mam
witold k
Zdecydowanie popieram Święto Trzech Króli jest trwale wpisane jest w polską tradycję. Jeśli ktoś twierdzi, że świąt w kalendarzu jest zbyt wiele to zamieńmy na 1maja.
Platforma, w tym przypadku ,staje w jednym szeregu z komunistami bo przecież Święto Trzech Króli zniósł w 1960 r. towarzysz Władysław Gomułka.
PiS nie pozbyło się Ludwika Dorna. Dorn odszedł na bok by pewne sprawy przemyśleć. Jeśli Dorn, jest człowiekiem rozsądnym to zapewne się opamięta.
Trybunalscy.pl to prywatne przedsięwzięcie. Jako takie nie jest zagrożone. Nie ma ambicji polegającej na rywalizacji w świecie netu. W szczególności w obszarze blogerów, a to jest główne zadanie portalu. Zwracam przy tym uwagę, że świat blogerski właśnie czyści się z tych, którzy chcieli na tym nowym rynku zabłysnąć. Polski Blog obronił się. To jedyny głoś nieumorusany. Pierwszy element społeczeństwa obywatelskiego. W tej sprawie portal trybunalscy.pl nie ucierpiał. Gdyby był tworem budżetowym... patrz „maniutkomania” - niszczy organizm... jak pałeczki gruźlicy.
Wracając do lokalnego portalu dyskusyjnego. To nie trybunalscy.pl jako pomysł na pobudzanie publicznej debaty ma problem. Problem mają ci, którzy chcieli by schować ten pomysł. Którzy nie mogą przemóc się. Nie jest dobrze, bo okazują się być nieskutecznymi techniki szufladkowania osoby i pomysłu. Powiem tak - stan aktywności, portalu - jego siła przekazu, jest wezwaniem sumienna tych, którzy tu być powinni a nie są. Wpadli w pułapkę, którą sami zastawili.
Zawsze jest dobry czas aby przyłączyć się do pomysłu, który wpisuje się w polską rozgadaną, przemądrą po szkodzie duszę... jego kondycja, jakość zależy od użytkowników i chęci pracy... wolontariatu, że przypomnę.
pasternik
Poznaniacy jesteśmy z Wami
Oraz
pasternik
Gdyby zrobił prawo jazdy, wrzućcie koniecznie zdjęcie za kierownicą.
P. Ciszewski
Niestety, pod polskie strzechy nie wchodzi merytoryczna debata o gospodarce, ekonomi, naszej skolonizowanej sytuacji gospodarczej. Partyjne walki o podwyżki bądź przeciw podwyżką są .... antypolskie. Napuszczają jednych na drugich ku uciesze nowych władców: polskiej oligarchii i międzynarodowych koncernów... opróżniających nasze kieszenie.
Potrzebujemy debaty ustrojowej, której celem jest po pierwsze edukacja po wtóre zostawianie w kieszeniach podatników więcej pieniędzy. Obniżanie podatków prywatyzacja kolejnych elementów życia zbiorowego. Dla samorządów po raz enty przypomnę drogę przejściową „Kartę Miejską”
witold k
Dla higieny polskiej demokracji lepiej byłoby gdyby p. Stefan N. nadal zajmował się owadami.
za pierwszy temat w tym dziale. Mam osobiste doświadczenie ze współpracy z p. Niesiołowskim - lata Grupy Roboczej NSZZ"S" i ZChN. p. Stefan Niesiołowski do ofiara polskiej rewolucji. Wszyscy umoczeni popełniają ten sam błąd...(kłamią) zgarniają w ten sposób... na swoje plecy ciężar... nie do uniesienia. Sieją spustoszenie... Sprawa pana profesora Nowaka to oryginalny przykład.
Dobrze by było aby arty umieszczane w tym dziale były opracowane tzn. wskazywały miejsce manipulacji. W szczególności dobrze widziane będą przykłady lokalnych manipulacji. Dużą rolę do spełnienia mają tu komentarze. Można przekazać w nich dodatkowe informacje, których nie ma Autor.
Ten dział jest tak ważny, że proponuję umieszczać link do niego w każdej formie... na komunikatorach... poczcie itp.
http://www.trybunalscy.pl/taxonomy/term/89
witold k
Małgorzata Nowakowska
Bardzo dobrze, że powstał taki dział. Szczególnie ważna jest sprawa manipulacji, ponieważ polskojęzyczne media z zachodnim kapitałem, których jest już zdecydowana większość, nie pomna na uczciwość i zwyczajną Sztukę Dziennikarską (tylko, czy wiedzą, co to jest?) wypisują bzdury, manipulują faktami i wypowiedziami robiąc nam, Polakom sieczkę z mózgu. Tym ważniejsze jest zatem uświadamianie, trwanie na posterunku, by nie dać się upodlić i zgnoić tym, którzy najchętniej widzieliby nas w roli potulnych, pańszczyźnianych wyrobników.
Apeluję więc do Użytkowników tego portalu, aby nie bali się wskazywać kłamstw i oszczerstw. Bo to nie my powinniśmy się bać i wstydzić!!!
Małgorzata Nowakowska
Gratuluję doskonałych analityków finansowych. A może jednak analitycy są dobrzy, tyle tylko, że wieszczą na temat dochodów i zysków określonej grupy osób?
Ale na ten temat pewnie coś wiedzą tylko zainteresowani...
Wyspa stabilności - tak, ale tylko dla wybranych. A pierwsze efekty mamy już od dzisiaj w postaci rewelacyjnej obniżki podatków.
Roczny zysk na podatku dla Plebsu (nie tylko renciści i emeryci, ale i wiele osób pracujących, również z wieloletnim stażem i po studiach) 100-200 zł, czyli tyle, ile kosztują firmowe, kupowane przez bogaczy rajstopy.
Ulga dla ulubionych i wspieranych wszędzie bogaczy - kilkanaście tysięcy zysku, czyli akurat tyle, ile wynoszą roczne zarobki dopieszczonych podobno nową ulgą Poniewieranych Obywateli.
Zatem brawo PO, brawo ugrupowanie Poniewierające Obywateli!!!
Ciekawe tylko, skąd w sondażach Poprawnie Obiektywnych te 60% pooooparcia.... A może jednak sondaż był wiarygodny, tylko zgodnie z tezą Poprawnej Obiektywności między 6 i 0 zabrakło przecinka? Skądś to chyba znamy, ale w przypadku tamtej ekipy chodziło o drobne słówko "lub".
to przede wszytskim zródlo informacji i wgląd w poglady, a nadmiar wiedzy jeszcze nigdy nikomu nie zaszkodził (a niektórych zgubił, zgubi i gubić będzie - sesja na UJK tuż tuż :-) ) - ta ostatnia uwaga do mych studentow, ktorzy maja obowiazek regularnego zdobywnaia informacji
Arkadiusz Adamczyk, konsekwentnie UJK Piotrków Trybunalski
Jako zawodowy historyk i politolog musze zaprotestować!!!
nie ma roznych źrodeł, zrodla sa zawsz jednakowe (co najwyzej subiektywne i obiektywne oraz wiarygodne i niewiarygodne - ale z rozroznieniem kazdy zawodowy historyk - nauczony krytyki wewnetrznej i zewnetrznej - poradzi sobie bez problemu) sa tylko ich mniej lub bardziej wypracowane interpretacje i celowe ich przeklamania, prowadzace do narodzin nowoczesnych mitologii.
Żrodla sa tez dla niezawodowcow, bo stanowia gwarancje wyrobienia sobie pogladu na temat warszatatu badacza przez postronnego czytelnika. Sek w tym ze niewielu je czyta - nawet jesli sa opulikowane.
Natomiast "znawców" chetnych do powielania stereotypow... bez liku.
Arkadiusz Adamczyk
tak jest, dziękuję za precyzyjne wskazanie miejsca powstawania zamieszania. Dodam jeszcze, że za stereotypami jak i z nadinterpretacjami jest podobnie jak i w przypadku epitetów - są bólem bądź toksyną. Tak mnie los urządził, że mam osobisty bagaż z tych materii i wiem, że jest to pole do interpretacji. Pozostaje warsztat - warsztaty i przywoływanie ich w debacie. Bardzo trudno jest uczestnikowi - jego potomnym... zaakceptować chłodną analizę zjawiska, wydarzenia. Trzeba pokory no i... czasu.
witold k
Jako zawodowy historyk i politolog musze zaprotestować!!!
nie ma roznych źrodeł, zrodla sa zawsz jednakowe (co najwyzej subiektywne i obiektywne oraz wiarygodne i niewiarygodne - ale z rozroznieniem kazdy zawodowy historyk - nauczony krytyki wewnetrznej i zewnetrznej - poradzi sobie bez problemu) sa tylko ich mniej lub bardziej wypracowane interpretacje i celowe ich przeklamania, prowadzace do narodzin nowoczesnych mitologii.
Żrodla sa tez dla niezawodowcow, bo stanowia gwarancje wyrobienia sobie pogladu na temat warszatatu badacza przez postronnego czytelnika. Sek w tym ze niewielu je czyta - nawet jesli sa opulikowane.
Natomiast "znawców" chetnych do powielania stereotypow... bez liku.
Arkadiusz Adamczyk