Logowanie
Ostatnie odpowiedzi
-
3 godz. 58 minut temu
-
4 godz. 31 minut temu
-
19 godz. 16 minut temu
-
20 godz. 47 minut temu
-
21 godz. 6 minut temu
-
21 godz. 58 minut temu
-
1 dzień 9 godz. temu
-
1 dzień 11 godz. temu
ostatnie artykuły
Ostatnio w blogach
- 2025. Nie jesteśmy przygotowani na IV RP
- Zmarła Teresa Szymańska
- Jeśli będą chcieli uderzyć w Naród, to najpierw uderzą w Kościół
- Petru w Biedronce
- Ku pamięci O. Stefana Miecznikowskiego
- życzenia świąteczne
- Pan Premier kłamczuszek
- Stół i nożyce
- Już znacznie mniej się cieszą z upadku Assada
- Wylęgarnia specjalistów od zarządzania
Nowe wątki
- Ranking Gmin Województwa Łódzkiego 2023
- Połączyć rondo Bitwy Warszawskiej (piotrkowskiej) z bliźniaczym rondem
- Wstąpię do PiS… wątek na forum trybunalscy.pl
- Raban 2020
- Apel Stowarzyszenia Inteligencji Polskiej
- Zjawisko antypisowskie jako lamet nad uciekającym...
- Strajk nauczycieli 2019
- Piotrków może więcej...
- Wybory samorządowe 2018
- Zaproszenie Elektryków, Energetyków, Elektroników i wszystkich związanych z tymi zawodami
Ankieta
Hope Shake - Łyk Nadziei
Nadchodzące wydarzenia
polub nas na fb!
znajdziesz na stronie
-
Wpis w blogu
-
Artykuł
-
Wpis w blogu
-
Artykuł
-
Artykuł
Tadeusz Muszyński
Z przykrością muszę powiedzieć, że PiS oszukał ludzi. Wiele godzin przegadałem z Panami Kaczyńskimi, w cztery czy sześć oczu. Oni nie chcieli zniszczyć układu, Oni chcieli przejąć układ. O Panu Maciarewiczu mówienie dobrze jst nadużyciem. To, że nie bylo po wyborach koalicji PiS PO to wina PiS. Ja proponowałem, rozmowy o koalicji w swietle jupiterów i wtedy wszyscy ocenią, kto nie chce. Wtedy można było rozpisać nowe wybory i ten co nie chciał sie dogadać nic by nie ugrał.
Właśnie zrobiłem dzisiaj wpis o tych tłumach w Płocku na Niepoprawni.pl. Jeden duży transparent i garść ludzi z tekturowymi tabliczkami z ręcznie wykonanymi napisami. Pytam , gdzie się podział PR PiS? To była niezwykła szansa zrobić manifestacę popierającą Ziobro i PiS. Czy tak sprzedająca się partia ma możliwośc brylowania w sondażach?Nie. Tektury powyrywane z pudełek...
Link do wpisu na Niepprawni:
http://www.niepoprawni.pl/trackback/8702
Tyle się rozpisuję o lokalnej „maniutkomanii” o fajerwerkach dla gawiedzi. Znaczy Koncertach Noworocznych i innych budżetowcach. Robię to bo znam towarzystwo, kulisy i grzeszki.. Czas zwrócić uwagę, że na górze jest tak samo.
Niestety Zbyszek Ziobro to kolejny aktor. Może Zenek – piotrkowianin nasz czytelnik i mam nadzieje autor, który od lat wskazuje sądom lokalne koterie, powie co z tym pasztetem robił minister Ziobro. Żeby była jasność. Cały czas jestem zwolennikiem PIS. Wierzę, że jest to partia narodowa, która skupi całość polskiej sceny. Nie wiem skąd to mam. Potrzeba nam Polakom, autentycznych polityków (służących Najjaśniejszej) nie malowanych pod potrzeby PR aktorów.
Minister Ziobro jak i Premier Kaczyński nigdy więcej nie powinni wrócić do państwowych stołków. (To jest ta droga do odzyskania wiarygodności) Zgromadzili dosłownie kilku prokuratorów, którzy podejmowali się spraw bez wystarczającej ilości dowodów. Robili to dla sprawy narodowej. PIS odchodząc od władzy spalił tych ludzi. A może przypomnieć trzeba dlaczego oddał władzę. Dlatego, że po brata sięgnęli. Pisałem wtedy. Brat powinien odwołać brata dać gawiedzi satysfakcję i robić swoje. Tyle tylko, że PIS już zdążył pozbyć się ludzi. Ach... szkoda słów.
witold k
Tadeusz Muszyński
A ja mam odmienne zdanie. Pan Ziobro nie nie zrobił by pomóc Olewnikom, nawet nie odpowiedział na list ojca Krzysztofa Olewnika. Jest jeszcze jedna, gorsza historia, która Pan Ziobro "zamiótł" pod dywan. t.mu@o2.pl
Małgorzata Nowakowska
Wszystkim nam potrzeba wreszcie sprawiedliwości. Ale niczego nie uda się zrobić, jeśli nie zostaną rozwikłane największe afery, a ludzie z nimi związani (często nasza "elyta") zwyczajnie rozliczeni i pozbawieni majątków, których dorobili się na okradzeniu wszystkich nas.
Człowiekiem, który jako pierwszy chciał zrobić porządek był jako minister - Zbigniew Ziobro. Chwała mu za to i wielki ukłon w jego stronę, bo szybko drugi taki człowiek się nie znajdzie. Więc im bardziej jest niesprawiedliwie atakowany i oskarżany przez trzęsącą portkami "elytę", tym bardziej potrzebuje naszego wsparcia. Zasługuje na to!
Proponuję zatem utworzenie obywatelskiego komitetu obrony Zbigniewa Ziobry, a już na teraz zaproszenie na spotkanie do Piotrkowa z mieszkańcami miasta i okolic. Chyba miejscowy oddział PiS-u mógłby to przygotować...
to czas; kwiatów, laurek i życzeń od wnucząt. To także okazja, jak wskazuje Autorka do zatrzymania się... Refleksji.
A skąd to u nas...
witold k
Tadeusz Muszyński
Z farmaceutycznego punktu widzenia ma Pan rację. Panu nawet nie chciało sie poczytać mojego bloga http://jawnosc.blogspot.com tam napisałem całą prawdę. Panu JKM powiedziałem, że jest jednym z najmądrzejszych ludzi w Polsce ale ludziom należy mówić tylko tyle ile potrafią przyswoić. Teraz po latach i przy obecnym kryzysie uważam, że racje Pana JKM mocno zostały uszczuplone. Zamiast czytać prawdy oczywiste, przeczytałby Pan Stalina Edwarda Radzińskiego, pomału ze zrozumieniem aby zrozumieć co było, co jest i co będzie. Tak, co będzie. Należy przeczytać ze zrozumieniem i przeanalizować wypowiedź w Senacie USA twórcę obecnego kryzysu Alana Grinspana. Może zrozumie Pan , że najwyższym stopniem zaufania jest kontrola, drobiazgowa i grzeczna aczkolwiek stanowcza. W Japonii kontrole sa bardzo skrupulatne, nikt na nikogo się nie denerwuje a przestrzeganie prawa jest idealne.
Gorąco zapraszam do przeczytania:
"Omnipotenci" Wojciecha Czarneckiego na stronie
www.prokapitalizm.pl
Pozdrawiam!
Piotr Korzeniowski
Ukułem hasło, znak rozpoznawczy „manitkomania” opisałem go dokładnie... nawet w Google wisi... Wielu nie słyszy. Ponakrywali głowy czapką niewidką i już. Jeszcze kilku... Gdyby mogło... Większość uważa, że wszystko oprócz moczu to g...no. Więc karawana jedzie. Ilu osobników boi się zarejestrować na trybunalskich.pl A ilu chciałoby być tu i tam, tak na wszelki wypadek. Asekuracja, opróżnianie rondelka i... łapanie rybek przed siecią.
Bardzo trudno jest pobudzić w Piotrkowie autentyczną opinię publiczną. Za to, Internetowego tajniactwa mamy ci dostatek. Woda dzięki temu jest mętna. To znaczy, że osobnicy, którzy w tej wodzie pływają będą mieli problemy. Jednym ciężko będzie się ujawnić. Zrobią to konkurencji, w Internecie nie ma tajemnic. Innych, to my podatnicy będziemy musieli leczyć....np. Maniutek w RN.
Co jeszcze ważniejsze... Wyzwolicieli Piotrkowa jest od liku. Każdy ważny i kłaniać mu się trzeba... bo się obrazi. Jeśli dołożyć problem partyzantów, którym las wycieli...
Brak komentarzy na tematy związane z Samorządem dowodzącą tego, że jest niedobrze. Wiadomo przecież, kto, za co jest odpowiedzialny brak jego głosu deklasuje go. Wiedza gminnego urzędnika wiele by wyjaśniała.. Kandydatowi do tortu znaczy... Polityka - tak o nich mówią.. dawałoby szansę wyborczą. Byłoby wiadomo, co jest wart... Co wie, do czego nadaje się? Gdzie tam, nas interesuje trwanie... czekanie na wyborczą zadymę, na której można się załapać...
Przykry to obraz. Wysokie koszty. Są w Piotrkowie całe wielkie żerowiska, których nikt nie tyka, że imperium Gaydy wskaże. Posyłanie kasy w miejsca, które mogą się przydać.... to to łapanie przed siecią. Jak podwyżki to na max... Żadnej gospodarki, oszczędności, skromności. Wciągania podatnika do współodpowiedzialności za wspólne dobro.
Powoli musimy to zmieniać. PO to robi, kto jeszcze...
witold k
toż to niewypasiony Koncert Noworoczny Platformy Obywatelskiej... bez wejściówek, rautów, fleszy. Jest nową wartością na piotrkowskim politycznym podwórku!
Zwracam się w tym miejscu do radnych PO i PIS o podjęcie inicjatywy uchwałodawczej, pakietu antykorupcyjnego, który poleca nam Tadeusz Muszyński.
witold k
Tadeusz Muszyński
Podzielniki kosztów to takie małe urządzenie wieszane na kaloryferze w budynkach wielorodzinnych i wyznaczają % użycia energii cieplenej danego grzejnika w stosunku do całego budynku.
Archipelag Gułag powinni wszyscy przeczytać, aczkolwiek Sołżenicyn pomimo przejśc uznawał za prawidłowy system gułagów.
Namawiam Pana Wajdę do zrobienia pełnometrażowego filmu opartego na pierwsych około 100 stronach I tomu.
ale mam zamiar nim zostać.
Zbieram na pastę, szczotki mi zostały po służbie w LWP.
Witam Panie Pawle!
Czy jest Pan pucybutem? Powinienem napisać z szacunkiem: "Pucybutem"!
Czy jest więc Pan Pucybutem?
Pozdrawiam!
Piotr Korzeniowski
Co więcej w Wielkiej Brytanii takie czujniki rozdaje się za darmo. Co do obowiązku, to byłby nie do wyegzekowania i jednak ingerowałby chyba za bardzo w prywatność. Kiedy jednak widzi się ludzkie tragedie to i obowiązke wydaje sie mniej uciażliwy. Zachęcam wszystkich Trybunalskich do wyposażenia swojego mieszkania w taki czujnik, a poprawnie autonomiczną czujkę dymu. Autonomiczna, bo na bateryjkę. Kosztują już od 50 złotych. Można je kupic w hipermarketach. Swego czasu były nawet w Nomi. Sam mam w domu dwie. Czujka wyje budząc domowników, kiedy stwierdzi dym. Naprawdę doskonałe urządzenie. Po 4-5 minutach od momentu pojawienia sie płomienia temperatura w mieszkaniu objetym pozarem wzrasta do klkustet stopni. Czasu jest naprawdę niewiele. Śpiący człowiek ma małe szanse, a tak nie dość, ze obudzi to jeszcze można zadziałać i ugasić. Gorąco polecam to rozwiązanie. Tutaj trochę szczegołów: http://www.kgpsp.gov.pl/?p=/czujka/?_n=17826
A tutaj możńa zobaczyć jak rozwija sie pożar w mieszkaniu:
http://pl.youtube.com/watch?v=fePiFdt4fc8
A tutaj jak rozwija się w domu:
http://pl.youtube.com/watch?v=jQV_MJwYQ3k&feature=related
Niektórzy spośród Panśtwa mieszkają w wieżowcach. Dla Was jedna zasada, o której tez jakos nie wszyscy wiedzą. Jeżeli pożar powstal poniżej poziomu na którym mieszkacie, zostajecie w mieszkaniu. Wzywacie straż pożarną, otwieracie okna, stajecie w oknach lub na balkonie , żeby mieć swieże powietrze. Ewakuacja klatka schodową jest bardzo ryzykowna. Windą zabroniona. Jak widać, każdy jakiegoś hopla ma :) i to jest akurat mój. Gdyby ktoś chciał cos dopytać proszę śmiało.
Paweł Ciszewski
Co do uporu i wiary w siebie:
wtedy z zełtem byłem sam - innych do wsparcia nie było :(
z absurdami, nonsensami itp. w pojedynkę wygrać ciężko - chyba Pan (także jako radny) sobie z tego zdaje sprawę.
A sprawy można doprowadzić do końca jak np. tą z 2006 roku:
ZWRÓCĄ PIENIĄDZE Wydanie B strona 9
Co do przytyku: zgadza się - to był przytyk ;)
pozdrawiam!
ani bogatym , ani biednym i tak mi jest dobrze , że dobrze mi tak..... i nie mówię do kominka.
Czy Pan jest już tym milionerem przeobrażonym z pucybuta? Czy chce Pan serwować tylko tym wybranym system "Avon" lub jakąś jego pochodną? Ilu ludzi ze strony się zgłosiło po tą "milionową receptę na życie"? Może faktycznie "pachnę" pesymizmem. Nigdy nie zazdrościłem ludziom niczego tym bardziej bogactwa. Natomiast mam jedną bardzo brzydką cechę , jestem altruistą. To cecha niemmile widziana w dzisiejszym świecie. No ale cóż, z tym już się urodziłem i tego nie zmienię.
Znałem dwóch milionerów spod "Pewexu" , jeden był radnym i został zastrzelony (niedobry był typ), drugi zaś wyemigrował. I na dodatek wszystkiego pewno byli wtykami SB-cji. Tak mniej więcej w tym kraju wyglądała kumulacja pierwotna kapitału.
Korwin-Mikke był odosobnieniem. Zbił kapitał za pierwszej "Solidarności" sprzedając ludziom niezależne gazetki , natomiast Michnik przekształcił "Tygodnik Mazowsze" w GW przy pomocy Kiszczaka , która to miała być gazetą społeczeństwa naszego powszedniego.
I będę się dalej sprzeciwiał takiemu okradaniu naszego społeczeństwa... i nie mówię do kominka
Chciałbym może dopowiedzieć jedną rzecz, że w unormowanych krajach demokracji, gdzie zazwyczaj każdy obywatel posiada własny dom jest narzucony obowiązek instalowania czujników ppoż, koszt tego urządzenia jest niewielki za to bardzo pożyteczny. Czyżby nie można było wprowadzić takiej zasady w Polsce? Również w mieszkaniach blokowych.
A ja myślę, że wtedy był Pan za mało uparty, że za łatwo pogodził się Pan, bo Panu "powiedzieli".Jakby tego było malo przekonali Pana na tyle, że dzisiaj sam Pan przekonuje innych, że się nie da Nie załatwił Pan sprawy do końca , no i teraz mi wyłączyli prad o 7.00 w nocy :) Więcej wiary w siebie Panie Piotrze. Opowiem Panu dowcip z przesłaniem dla rozładowania atmosfery.
Zwierzęta dowiedziały sie, ze niedźwiedź ma listę i będzie je zjadał według listy. Przyszedł jeleń do niedźwiedzia. To prawda , że jestem następny?- zapytał. Tak mówi niedźwiedź. A czy mogę mieć ostatnia prośbę? Tak- mówi miś. Pozwól mi niedźwiedziu pożeganć się z rodziną. Nie ma sprawy-mówi miś. Pożeganł się po czym niedźwiedź go zjadł. Za kilka dni sytuacja się powtarza z tym, ze przychodzi borsuk. I to samo. Czy jestem nastęny? Tak. Czy moge mieć prośbę? Tak, Czy moge się pozegnać z rodziną? -Nie ma sprawy- mówi miś. Krótkie pozegnanie i borsuk zeżarty. Po kilku dniach wpada zając. Niedźwiedź, czy ja jestem nastęny? -pyta. Tak. A czy moge mieć ostatnią prośbę? Tak- mówi miś monpolista. Czy mógłbyś mnie skreślić z tej listy? . Nie ma sprawy- odpowiada miś :)
I jeszcze jedno. A niby kiedy miałem zauwazyć sprawę? Jak wyłączali u Pana? Rozumiem, że to taki przytyk ma być, że zauwazam sprawy dopiero jak mnie dotyczą. Ok. No to przytyknął Pan.
pozdrawiam
Paweł Ciszewski
admina o niefaworyzowanie jakichkolwiek księgarń.Oczywiście jestem daleki od lobbyngu Możnaby podac jeszcze z 10 linków gdzie można nabyć tą książkę
...jak Pan zauważył mamy do czynienia z monopolistą. Skoro nie ma konkurencji to możemy sobie popisać (pogadać) i koniec: w stosownym czasie też dowiadywałem się z "energetyce" dlaczego w tym dniu i o tej porze...
Ciekawi mnie to, że tą sprawę zauważył Pan dopiero teraz.
pozdrawiam!
Tym krótkim postem wyraził Pan cała moja tęsknotę, za poziomem postrzegania i przestrzegania bezpieczeństwa w Polsce. W Polsce ciągle jeszcze jest tak, że szelki na dachu pracownikowi przeszkadzają, że dekarze wymachują otwartym płomieniem na palnych dachach jak, mniejsza z tym jak, powiedzmy , że szybko ;), ze wyjścia ewakuacyjne są pozamykane lub pozastawiane, że.... można by tak jeszcze długo.
Szanowny Panie Pawle
Po tych wyjaśnieniach to wygląda to trochę inaczej. Trochę mnie poniosło, przepraszam. Faktycznie była kiedyś resortowa ochorona przeciwpożarowa. Jak zaczynałem pracę. Kiedyś straż pożarna działała tez trochę inaczej i nie ma sie co zarzekać jak żaba błota :).Ustawa (kodeks pracy) ma ewidentny błąd i jest za szeroka i kazdy kto myśli logicznie to widzi. Co do 10 zlotych od łebka gwarantuję, ze tak sie nie stanie , bo http://biznes.interia.pl/news/wojtek-zostan-strazakiem,1243409 Inspektor musi być w stosunku pracy, a nie na zasadzie outsourcingu. W praktyce dla spelnienia wymogów zostaną pozatrudniani ,albo juz są zatrudnieni, inspektorzy ppoz. (czasami są to strażacy, ale dużo behapowców innych "cywilnych" osób ma te uprawnienia) np. na 1/8 etatu. Nikt nie da im takich pięniedzy o jakich Pan pisze, bo przede wszytskim na rynku jest za duża konkurencja. Ponadto pieniędzy nie ustala sie tutaj "od łebka" . Dzisiaj zdarza się , że np. inspektor ppoz w duzym zakładzie zarabia na część etatu 400-700 złotych. A w mniejszych firmach bywa , ze mniej. Czasami nie wiadomo co bardziej podziwać skromność, czy odwagę tych ludzi, biorąc pod uwagę poziomz abezpieczen przeciwpożarowych. Zwłaszcza, że cały czas obowiązuje wierszyk nagrobkowy inspektora ppoż "Bezpieczeństwo zakładu gwarantował latami, jeden był pozar, umarł za kratami."
Wynagrodzenie od osoby ustala sie tylko w przypadku szkoleń. Pawlaka tez nie ma co mieszać w ten kodeks pracy , bo to ochotnicze straże pozarne. OSP nie ma uprawnień kontrolnych. Chociaż wyszarpuje kawałek tortu w postaci pseudoszkoleń. Chyba własnie takie kompromitujace szkolenie szykuje sie w Piotrkowie. Zaprasza się znany zespoł lub kabaret, a przed jego występem 15 minut jakis strażak opowiada o ochronie ppoż, a potem wszyscy dostaja kwit (kilka tysięcu ludzi), ze niby sa przeszkoleni z zakresu ochrony ppoż, co jest nazywając rzecz delikatnie- nieprawdą.Całość nazywa się seminarium z zakresu ochrony przeciwpożarowej, czy jakos tak. Ale majstersztyk jeśli chodzi o wyrywanie kasy. Własnie tutaj w tej materii operują Zwiazki Ochotniczych Strazy Pożarnych- nie mylić z jednostkami bojowymi OSP, które na wsiach wykonują naprawdę kawał dobrej, strażackiej roboty
Paweł Ciszewski
za to moim zdaniem pożyteczna rzecz. Będę tym wpisem zwracał się do Pana Pawła. Jak to mówił w swoim monogramie z lat realnego socjalizmu Jacek Fedorowicz, "że trzeba ściągać od prymusa, a nie od matoła" podam może przykład z rynku brytyjskiego do którego jestem może trochę przywiązany. Ci "głupi" wyspiarze wymyślili CSCS card (Construction Skills Certification Scheme) innymi słowy certyfikat upoważniający nas do wykonania określonego zawodu. W tymże certyfikacie zawarte są przepisy BHP , PPOŻ i jakies jeszcże drugorzędne rzeczy. W zależności od wykonywanego zawodu zdaje się egzamin w formie testu. I żaden szanujący się pracodawca nie przyjmie nikogo do pracy
bez karty CSCS. Pracownik posiadający kartę CSCS bezwględnie musi się stosować do przepisów stanowiących tejże karty. Może to i dziwne, ale np.malarz malujący zewnętrzne elewacje musi posiadać buty ze stalowymi noskami. Konsekwencje nie posiadania takich butów; w razie wypadku nie masz odszkodowania, odpowiedzialność ponosi pracownik, nie pracodawca! Tam nikt nikogo nie pilnuje o nie przestrzeganie przepisów, tam ludzie pilnują się sami! Prawda jakie to proste. Uczmy się od prymusów, a nie od matołów. A może by tak oświecić Waldemara Pawlaka?
Nie odstępując od słów, które napisałem "od łebka 10 zł" miało miejsce w realnym socjalizmie, co pamiętam z własnego doświadczenia pracując na HSO" Kara". Był oddelegowany dożywotnio, jakby jeszcze huta istniała niejaki Pan ze straży, który otrzymywał pobory ze straży i bonifikaty z huty( czyż się mylę dwa etaty?). Oprócz tego, że pan strażak hektolitrami wlewał w siebie alkohol( jak on nie dostał samozapłonu, nie wiem) pewnie na tej posadzie dużo by się nie postarzał. Gdyby nie pewien fakt mający miejsce ,w miejscu jego oddelegowania tzn. się w HSO"Kara". Mianowicie Pan pełniący tę poważną funkcję tak się upił, że pobił hutmistrza chcącego zapobiec kradzieży szkła, co ten ostatni zadzwonił na milicję, i jedyna akcja pana strażaka jaką pamiętam była taka, że wyszedł do milicjantów ze swojego kantorka z gaśnicą w jednej ręce i z toporkiem strażackim w drugiej krzycząc, "a tera mnie bierzta". To fakt autentyczny.
Odnośnie kontrowersyjnej ustawy: w prostej linii prowadzi do opisanej przeze mnie sytuacji. Czy zagwarantuje mi Pan, że tak się nie stanie"10 zł od łebka"? Po co wprowadza się tak bzdurne przepisy? Może Pan nie wie, ale ja jestem przekonany, że po to, aby do takich sytuacji doprowadzić "10 zł od łebka". Przepraszam, jeśli uraziłem dumę ludzi wykonujących ten ciężki zawód. Natomiast trudno mi sobie wyobrazić sytuację spawacza wykonującego swoją pracę na starym, drewnianym strychu bez gaśnicy, piachu i wiadra z wodą lub dekarza, który kładzie papę na podobnej starej konstrukcji dachowej papą zgrzewaną przy pomocy palnika. I nie wyobrażam sobie sytuacji w myśl tego nowego gniota prawem się stanowiącym, że za plecami spawacza lub dekarza stoi facet z przeszkoleniem przeciw pożarowym. I ma Pan rację to jest złota zasada Stanisława Tyma, z której niestety Polska wyrwać się nie może po 20 latach "normalności".
Pozwolę sobie jeszcze zacytować Pana Tyma "ten Miś jest na miarę naszych możliwości". Wszystko załatwia się zgodnie z prawem. Zgodnie z prawem począwszy od technika budownictwa skończywszy na architekcie, kto nie płaci składek korporacji nie jest technikiem lub architektem. Dyplom może zanieść do ubikacji w wiadomym celu. Kto jest jak wyżej w nazewnictwie zatrudniony w administracji państwowej nie może prowadzić działalności prywatnej. Składki musi płacić, żeby się nazywać.
Co łączy te dwa durne przepisy? Osoba Waldemara Pawlaka naszego wicepremiera. Pogratulować Rzeczpospolitej tak wybitnych ludzi. Jest kilkuletnia przerwa w wprowadzeniu tych przepisów, głupotą do siebie podobnych.
Tak już się składa, że jednostki budżetowe w tym straż pożarna jest niezbędna do funkcjonowania społeczeństwa, które płaci na te szczytne instytucje podatki, nie wiedząc w jaki sposób te pieniądze są pożytkowane.
Ten miś Panie Pawle jest na miarę naszych możliwości. I nie będę pisał, że "dyrdymały Pan pleciesz ", bo to przecie nie przystoi, a wymiana poglądów jest zawsze mile widziana. Pozdrawiam.
Ps. " Te 10 zł od łebka napisałem poglądowo, może to być 5 albo 15" to wszystko będzie zależało od Waldemara Pawlaka i przepraszam za nadużywanie słowa strażak, tak jakoś to wyszło.
Jako pracownik RE Piotrków przekazałem link do najważniejszych osób w Rejonie. Zwrócę uwagę, że Konsument może zmienić Dostawcę energii nie Operatora Systemu Dystrybucji. Tak, więc sprawa jest ważna. Na pewno nie ma potrzeby wyłączać energii o 7 rano. Raczej wtedy, kiedy pracownicy pojawią się na stanowisku pracy. Oczywiście oczekiwanie na to, że Dystrybutor na czas przeglądu czy remontu dostarczy odbiorcy generator prądu może spełnić się w dalekiej przyszłości.
witold k