Skip to main content

Historia Przełomu

Czas stanu wojennego w BOP-ie (Bełchatowski Okręg Przemysłowy) - krótka relacja II

solidarność.JPG

Przeszukali w mojej obecności wszystkie miejsca w zakładzie pracy do których miałem dostęp, a następnie zawieźli mnie do komendy Rejonowej w Bełchatowie. Podczas jazdy do Bełchatowa siedziałem w samochodzie od zewnętrznej strony (do dziś nie wiem dlaczego) i na dodatek była jeszcze uchylona szyba. Miałem ze sobą teczkę gdzie były rożne „trefne” materiały. Pisma, ulotki, a nawet adresy kontaktowe. Tej teczki mi nie zabrali. Zacząłem kartka po kartce dyskretnie pozbywać się zawartości teczki. Nim dojechaliśmy do Bełchatowa w teczce nie było już nic.

Sylwetki niezłomnych. Ludwik Danielak (1923-1955)

Ludwik_Danielak.jpg

Trybunalscy podziwiają niezwykłą postać młodego polskiego żołnierza, człowieka którego patriotyzm niewyuczony, tylko spontaniczny, płynący "spod serca", jest wzorcowy dla młodzieży. Oto kolejny tekst o tym Bohaterze! Autor artykułu, historyk z Uniwersytetu im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego, były pracownik IPN-u Marek Klecel, z pochodzenia jest piotrkowianinem.

Ludwik Danielak (1923-1955), ps. "Bojar", "Lotny", "Szatan" - podporucznik, ostatni żołnierz działającego w podziemiu antykomunistycznego Konspiracyjnego Wojska Polskiego, stracony przez władze

Narodziny „Solidarności” w Bełchatowie II

solidarność.JPG

Bełchatów, sierpień 2006 roku
Część I
Część II
Zarys działalności do czasu wprowadzenia stanu wojennego.
Pewne fakty i zdarzenia

Czy tak właśnie umierają wartości?

portret użytkownika ryszard l
skanuj0001.jpg

Osoby, o których pamięć nie umiera.

Wielkie zaangażowanie Śp. Kazimierza Maciołka w tworzenie nowej rzeczywistości tutaj w Piotrkowie Trybunalskim po okrągłym stole warte jest wspomnienia i zaznaczenia. Niewiele jest tutaj osób, które równie dynamicznie - tak z poświęceniem... potrafiło służyć publicznej sprawie.

PIERWSZA ROCZNICA

portret użytkownika Robert Szala
Pomnik Wyklętych

Pół wieku czekali aby móc obchodzić takie rocznice, skazani na wieczne przemilczenie, nie wolno było o nich mówić i wspominać ich bohaterskich czynów w dążeniu do niepodległej Ojczyzny, wielu z nich oddało za to życie, inni stracili zdrowie a swe młode lata spędzili w UB-eckich więzieniach. Władza przyniesiona na ostrzach sowieckich bagnetów ze wschodu nakazała określać ich bandytami. Lecz nie udało się komunistom i ich klakierom zatrzymać biegu historii, chociaż bardzo się starali.

*Dzień zwyciestwa*

Pokonanie Niemiec dla większości krajów europejskich oznaczało początek wolności. Dla Polski i Polaków zaczęła się nowa okupacja. Wielu żołnierzy służących w alianckich armiach nie miało zwyczajnie dokąd wracać. Ich domy znalazły się w Związku Radzieckim. W jeszcze gorszej
sytuacji znaleźli się żołnierze Armii Krajowej. W kraju rozszalał się komunistyczny terror, o którym wielu chciałoby zapomnieć. Niżej fragment tekstu podsumowujący tamte czasy.

ks. Stanisław Małkowski w Piotrkowie

portret użytkownika Robert Szala

W sobotę, 28 kwietnia o godz. 18.00 w Piotrkowie Tryb., w Domu Nauczyciela

odbyło się spotkanie z ks. Stanisławem Małkowskim, przyjacielem śp. ks. Jerzego Popiełuszki,

prześladowanym przez SB, częstym gościem na mszach za Ojczyznę w kościele o. Jezuitów

w naszym Mieście w stanie wojennym, autorem niezapomnianych kazań

głoszonych również w piotrkowskim kościele.

Fotorelacja: Robert Szala

Pan Bogusław Wołoszański ma szansę pomóc swojemu miastu

portret użytkownika witold k

Do zabrania głosu w spr. Pana Bogusława Wołoszańskiego – Honorowego Obywatela Piotrkowa Trybunalskiego skłania mnie głos piotrkowskiej SLD, która występuje w obronie pana Bogusława.

Duszpasterstwo Ludzi Pracy

portret użytkownika pasternik

Rok 1999 to dziesiąta rocznica nowej ery w życiu naszego narodu i państwa. Tym razem o DLP, kuźni katolickiej myśli pośród ludzi pracy, bez której nie było by dziś wielu katolickich stowarzyszeń, klubów a i partii.

To piękna karata polskiej i katolickiej współczesnej historii. Początek tej historii i fenomenu, to lata stanu wojennego. Stanu wojennego, nie jako prawnego bytu, a jako ośmioletniego okresu kończącego komunistyczny ustrój w Polsce i świecie. Cały ten czas był przepełniony szykanami, procesami, ludzi formacji nie komunistycznej.

Subskrybuj zawartość