Gość, sob, 2009-06-06 11:46
Grupa Robocza Komisji Krajowej NSZZ ”Solidarność” powstała w 1986 roku. Jej powołanie miało na celu między innymi zatrzymanie destrukcji legalnych struktur NSZZ „Solidarność”, powołanych z wyboru w 1980 roku, a rozpoczętej przez środowiska byłego KOR i wszelakiej maści liberałów i libertynów.
Miało na celu również przywrócenie rejestracji Związku dokonanej w 1980 roku, z zachowaniem praw wybranych wtedy władz. Grupa Robocza stwierdzała, że decyzje Pierwszego Krajowego Zjazdu NSZZ „S” i Statut wtedy uchwalony, nadal obowiązują.
Grupa Robocza KK sprzeciwiała się stanowczo ponownej rejestracji NSZZ „S”, z napisanym na nowo przez grupę Geremka-Kuronia, Statutem.
Niestety. Przewodniczący NSZZ „S” Lecha Wałęsa, poszedł na stronę środowisk liberalnych. Przyjął propozycję ponownej rejestracji i zaakceptował nowy Statut. Tym samym przerwał ciągłość NSZZ „S”, powstałego jako owoc strajku robotników Stoczni Gdańskiej w 1980 roku.
NSZZ „Solidarność” zarejestrowany w Warszawie 17 kwietnia 1989 roku, był już nowym związkiem zawodowym. Zmieniono w nim Statut, oraz przy okazji pozbyto się niewygodnych wobec liberałów, działaczy związkowych. Kto chciał nadal być członkiem „S”, musiał ponownie wypełnić deklarację członkowską. Wielu się z tym nie zgadzało. Z tymi nowy związek się rozstał.
Zdarzały się, co prawda wyjątki, ale były one śladowe. Nim jeszcze do tego doszło, członkowie i uczestnicy Grupy Roboczej KK starali się do tego nie dopuścić. Podjęliśmy walkę o „Solidarność”. Tą z 1980 roku. Walkę tę jednak przegraliśmy z uwagi na powiązania środowisk liberalnych w „S” ze służbami specjalnymi PRL, - głównie SB.
W archiwach IPN jest coraz więcej dowodów na poparcie mojej tezy... CDN...
Ryszard Wyczachowski
Bełchatów 28 maja 2009
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz