Skip to main content

Ostatnie odpowiedzi

  • Wystąpienie Prezydenta Piotrkowa Trybunalskiego   11 lat 43 tygodnie temu

    Panie Marku sam Pan kiedyś zauważył, że nie można liczyć na inicjatywę urzędnika. Z kontaktów z CIT wynika, że mają plany montowania na początku i końcu ulic pełnej informacji o jej Patronie. Kiedy, w jakiej kolejności… Jest też tak, że jeden ogląda się na drugiego? Proszę rozważyć pańskie kierownictwo w spr. przywrócenia Piotrkowianom postaci Pierackiego. Porusza też Pan spr. zafałszowania historii szkoły. Myślę, że obie sprawy można by naznaczyć czasowo np. przy okazji najbliższych rocznic. Projekty takich uroczystości opublikować i przekazać, jak Pan nazywa, rządzącym. Zawsze cieniem kładzie się totalna obojętność zdecydowanej większości obywateli. Jedno wiem inicjatywy spotykają się z poparciem, pomocą… W tych dwóch sprawach potrzebne są pieniądze na tablicę i konstrukcję z tablicą informacyjną tutaj pewnie nie obejdzie się bez projektu jednakowego dla wszystkich ulic i to jest obowiązek Miasta. Reszta nie koniecznie. Czy jesteśmy w stanie znaleźć darczyńców może… Portal oczywiście służy sprawie sprawom zawsze można założyć grupę tematyczną i skonsolidować działania.

    Jeśli chodzi o opozycję – pozamiatane. „Konkurencji” referendowcy niczym, słownie, niczym się nie różnią. Jednych szwagrów wyrzucą innych włożą. A tu przypomnę mowa o ca 5% (PR)- razem (PIO) 10% (wraz z rodzinami) część naszego miejskiego środowiska.

  • Bożonarodzeniowe spotkanie energetyków   11 lat 43 tygodnie temu

    Koledzy z dotychczasowych rejonów również zgłaszają jako przedstawicieli z posterunku - ponieważ nadal utrzymujemy w miejscu w którym były i są aktywne, zaangażowane osoby w nasze duszpasterstwo te działania organizacyjne - zwłaszcza dotyczy PE Radomsko, PE Wieluń. Równie oczekiwaną jest aktywność osób z większych posterunków np. Opoczna itp. W naszym wspólnym staraniu powinniśmy doprowadzić do tej pełnej reprezentacji całego środowiska pracy.

  • Wystąpienie Prezydenta Piotrkowa Trybunalskiego   11 lat 43 tygodnie temu

    Wysoka samoocena rządzących jest stałym elementem walki o elektorat z myślą o kolejnych wyborach. Przestałem rozumieć (czytając ten artykuł ) jakie ugrupowanie w Piotrkowie zasługuje na miano „konstruktywnej opozycji”. Czy istnieje portal, na którym można zapoznać się z oficjalnym stanowiskiem rządzących w kwestiach dotyczących mieszkańców i mieć możliwość polemiki? „Trybunalscy”, ze względu na brak pokory w wielu kwestiach, są bojkotowani!

    Nie jestem mieszkańcem Piotrkowa, ale sprawę mojej szkoły chciałbym doprowadzić do pomyślnego końca.
    http://www.trybunalscy.pl/node/4461

  • Bożonarodzeniowe spotkanie energetyków   11 lat 43 tygodnie temu
    cytuję witold k

    Proponuję występ zespołu nauczycieli i uczniów (to coś oryginalnego) na naszym Opłatkowym spotkaniu. Zwracam uwagę, że jeśli Jego Ekscelencja przybędzie no to... wydarzenie jakiego w naszej firmie nie było. Byli u nas (nie w RE) biskupi, ale nie ordynariusz. My owszem byliśmy na audiencji u poprzedniego metropolity.

    Ze względu na tłok... jak chodzi o ilość propozycji obsługi naszego spotkania poprzez występ kulturalny - wycofuję swoją propozycję.

  • Bożonarodzeniowe spotkanie energetyków   11 lat 43 tygodnie temu
    cytuję ryszard l

    Krzysztof Kędzierski - RE Piotrków
    Witold Kowalczyk - RE Piotrków
    Piotr Masiarek - RE Piotrków
    Sławomir Renkiel - RE Piotrków
    Ryszard Łopaciński - RE Piotrków

    RE Piotrków to także PE Radomsko i Przedborz

  • Bożonarodzeniowe spotkanie energetyków   11 lat 43 tygodnie temu

    Proponuję występ zespołu nauczycieli i uczniów (to coś oryginalnego) na naszym Opłatkowym spotkaniu. Zwracam uwagę, że jeśli Jego Ekscelencja przybędzie no to... wydarzenie jakiego w naszej firmie nie było. Byli u nas (nie w RE) biskupi, ale nie ordynariusz. My owszem byliśmy na audiencji u poprzedniego metropolity.

  • Bożonarodzeniowe spotkanie energetyków   11 lat 43 tygodnie temu

    Krzysztof Kędzierski - RE Piotrków
    Witold Kowalczyk - RE Piotrków
    Piotr Masiarek - RE Piotrków
    Sławomir Renkiel - RE Piotrków
    Ryszard Łopaciński - RE Piotrków

  • Wystąpienie Prezydenta Piotrkowa Trybunalskiego   11 lat 43 tygodnie temu

    Tak powszechną olbrzymią falą idzie jak mówiliśmy „mydlenie oczu” z taką obojętnością się spotyka – ponad 50 % absencja wyborcza, 80 % wyalienowanie się życia publicznego… w całym kraju. To jest katastrofa. Gorzej, bez przywalenia nie reagują… Zwracam uwagę, podpowiadam, wreszcie nakazuję tylko tym, których szanuję. Za działalność obecnego prezydenta odpowiadam głową to ja dałem Krzysztofowi przepustkę do Samorządu to zobowiązuje. Co ważniejsze poruszam jakieś okruchy już totalnie żenujących manipulacji, które podają w kolorowych opakowaniach, jako słodycze.

    Tak się porobiło, że funkcje z wyboru są traktowane, jako zdobycz. Obowiązki przedstawia się jako zasługi. Nie dopuszcza się jakiekolwiek krytyki. Manipulacja przekroczyła wszelakie granice. Kłamie się prosto w oczy. Sugestie, że nie wypada, że ruszają… Trudny czas.

    No i najważniejsze. Bez upodmiotowienia tego, który wypłaca pensję - podatnika - nic nie zmienimy. Tak się porobiło, że podatnika traktuje się jako niespełna... Manipulacja to mrugnięcie okiem do swoich... Swoi to ci z kieszeni karbowego. Do szczęścia potrzeba klakierów najlepiej naiwnych. Coś obrzydliwego.

    Mam nadzieję, że to ktoś pisał przemówienie, że Krzysztof sam od siebie nie walił by aż tak po oczach. Nadmiar obowiązków nie pozwolił się wczytać w istotę przekazu nie potrzebnie zaczepnego. Naprawdę są siebie warci. Nie widzę różnicy pomiędzy giętkim językiem a tablicami z miasta. Ta sama manipiulacja.

  • Wystąpienie Prezydenta Piotrkowa Trybunalskiego   11 lat 43 tygodnie temu

    Prezydenta należy szanować nie tylko dla zasady "szanuj bliźniego jak siebie samego" ale też dla powagi sprawowanej przez niego funkcji. Przeżyliśmy jako społeczeństwo, horror nienawiści i ataków na Św.pamięci Prezydenta Polski. Obecny Prezydent też nie ma lekko. Apeluję, szanujcie siebie Piotrkowianie i swojego Prezydenta a polemikę z nim prowadźcie konstruktywnie.

  • List otwarty do Antoniego Macierewicza   11 lat 44 tygodnie temu

    No cóż prawdopodobnie, Antoni Macierewicz podobnie do KOR, zostanie wyeliminowany z prawa do pierwszeństwa w spr. prawidłowego wyciągania wniosków na temat katastrofy smoleńskiej. Pewnie i tym razem odbiorą Mu należne miejsce. Nie sądzę jednak, aby to był dla Antoniego Macierewicza jakiś problem. Prawda jak szydło w worku… Nie zgadzam się z Autorem, że stawianie tezy o zamachu jest niepolityczne. W tej sprawie nie ma wyboru. Każdy widzi, że oficjalne teorie i przekazy padają, Dlaczego, jest pytanie. Ano, dlatego, że Zespół Macierewicza skutecznie smaga biczem stalinięta.

    Chciałbym żeby okazało się, że to nie był zamach. Żeby okazało się, że wyciągnięcie teorii zamachu odkryje prawdziwe okoliczności, które spowodowały wybuchy. Wtedy kolejny raz okaże się geniusz polityczny AM. Tylko uwaga. Byłem tam na miejscu katastrofy w 9 dni po. Teren wysprzątany, miękki. Kadłub samolotu wywinął się na zewnątrz… Być może któryś z pasażerów chciał przy okazji zarobić na kontrabandzie i paliwo w plastikowych beczkach przewoził. Gdyby nawet (oczywiście żart) to też polskie służby są winne, ponieważ tego paliwa nie powinni wpuścić…

    Nie mamy powodu pomagać staliniętom i ich parobkom (już dziś) … w tej sprawie pomagać.

  • W co gra David Cameron   11 lat 45 tygodni temu

    Dziękuję za rzeczową krytykę eurokołchozu. Przydałaby się jeszcze ocena parobków na stołkach na sztuki, (co który jest wart i kto go polecił - wiele się wyjaśni) np. u nas. Niestety, elity rządowe, samorządowe to mniej niż średni sort. To jest chyba najważniejszy problem. Milczkiem oprzątają rondelek... na walizkach.

  • BrianTracy: Maksimum osiągnięć   11 lat 45 tygodni temu

    Zachęcam Wszystkich do obejrzenia najnowszego wywiadu, każdy dziś może odnieść sukces! Zapraszam Serdecznie
    http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=IP2Y6Zkpo2k

  • BrianTracy: Maksimum osiągnięć   11 lat 45 tygodni temu

    Nam w Polsce potrzeba teraz jak najwięcej ludzi podobnych do Michała Alczyszyna.

    Poniżej przygoda z biznesem jednego z najmłodszych menadżerów w Polsce!

    Przygoda z biznesem zaczęła się już w szkole podstawowej od sprzedaży sznureczków plastikowych zawijanych w długopisy.

    Lata gimnazjum to częściowo czas spędzany przed kamerą w takich serialach jak: "Na dobre i na złe" ; "Klan" ; "Plebania" ; "Teraz Albo Nigdy" Natomiast szkoła średnia to już kilka kroków naprzód początki w 2010 roku, wtedy jako 16 latek został konsultantem firmy Avon. Z czasem jednak ta działalność się rozwijała na tyle by zostać Liderem Zespołu, następnie Starszym Liderem Zespołu i Menadżerem Zespołu.

    Sukces ten dał wiele możliwości i odpowiedzi na trudne pytania, które w głowie młodego 17 latka się często pojawiały. W wieku 18 lat postanowił założyć własny biznes, za który będzie Sam odpowiadał. Wpadł na pomysł własnego Outletu - od pomysłu do realizacji minęły 72 godziny

    - OPEN Sklep został otwarty! To była duża inwestycja jak Sam stwierdził. Na miarę 18 latka, który miał własną drużynę harcerską, sklep z odzieżą, szkołę, pracę na planie, w Avon, kłopoty rodzinne, rozterki miłosne - za dużo! ...przerosło młodego biznesmena to wszytko!

    Sytuacje, które się nawarstwiały doprowadziły do zamknięcia wymarzonego biznesu, rozwiązania umowy z Avon, zaprzestania nagrywania seriali - do całkowitej zmiany! Już pod koniec II Liceum, Michał miał wizję stworzyć coś co przyniesie spełnienie marzeń i zrealizuje Jego cele życiowe. Stworzenie zespołu, który odniesie Sukces w MLM! Nie trzeba było długo czekać, przy współpracy z najlepszym menadżerem branży MLM Jarkiem Łuczakiem zaczął wdrażać Swoją wizję w życie. Już po trzech miesiącach Michał osiągnął najwyższy poziom menadżerski, w I planie marketingowym firmy FM Group, co czyni go Najmłodszym Menadżerem branży MLM z tak wysokim poziomem.

    Wizja zaczęła się spełniać i tak powstał właśnie TEAM MLM! Ideą całej grupy TEAM MLM jest budowanie zespołu przez szkolenie, rozwój i motywację ludzi, którzy mają ochotę i odwagę na spełnianie Swoich marzeń i realizację celów.

    Sam o Sobie:
    Obecnie staram się uświadamiać wszystkim ludziom jak bardzo mogą zmienić standard swojego życia, spełniać marzenia i osiągać cele o których nawet nie śnili. Sam wiem, że to możliwe dlatego nie puszczam słów na wiatr, zawsze powtarzam sobie i innym:

    „Jeżeli chcesz osiągnąć sukces, wykreśl ze swojego słownika pojęcie „niemożliwe”. A tak naprawdę to sekretem sukcesu jest wytrwanie przy celu!
    Za: http://www.goldenline.pl/michal-alczyszyn

  • BrianTracy: Maksimum osiągnięć   11 lat 46 tygodni temu

    Porażająca jest zmowa milczenia wszystkich politycznych jak się nazywają „elit”, w sprawie zadłużenia tak PRL jak i III RP. Oddanie rynku (tzw. Zachodowi) w 1989 roku było zdradą narodową. Polacy nie mieli żadnych długów. To komuna dała się swoim byłym kolegom wykolegować. To element porozumienia „Chamów i Żydów” - Natolińczyków z Puławianami kosztem Polski i Polaków, jako narodowej wspólnoty.

    III PR to zakładnik – gwarant nienaruszenia układu wymiany długów za dostęp do rynku. Natomiast obecne zadłużanie już za III RP to rzeź na naszej przyszłości, jako samodzielnemu bytowi w polityce.

    Zaczepiłem prezesa opozycyjnej partii o sprawę z 1989 wymiany długu na gwarancje powstania państwa marionetki Tutaj. Nie wiem czy to wypowiedź ignoranta, zdrajcy czy kolejnej marionetki.

  • Czyj but tratuje nasze mrowisko?   11 lat 46 tygodni temu
  • Smoleńskiej rozgrywki ciąg dalszy   11 lat 46 tygodni temu

    Dziękuję Panu za ciekawe teksty. Nie mogę się doczekać ogłoszenia terminu rozprawy sądowej w sprawie katastrofy . Czy dożyję tej chwili?

  • Wspomnienia niezbyt miłe   11 lat 46 tygodni temu

    Pamiętam dzień, kiedy w stanie wojennym poszłam do sklepu koło "kwadratu", aby kupić chleb dla rodziny. Zastałam tłum ludzi czekających na dostawę tego chleba. W pewnym momencie usłyszałam krzyk i wielkie poruszenie. To do sklepu wchodzili panowie z koszami chleba. Nagle widzę, że po wielkim sklepie szybują bochenki, rzucane jak piłki. Tym bochnem chleba dostałam w głowę. Ktoś jednak zdobył ten chleb ale inni rozerwali go na kawałki. Wyszłam ze sklepu bez chleba, ale upokorzona do końca. To władza ludowa tak mnie upokorzyła i upodliła.Dziś co prawda nie stoi się w kolejkach po chleb, ale upokarza się Polaków kłamstwem, ośmieszaniem, pracą do 67 roku życia, wzrostem cen, podatkami, "samobójstwami" itd. Dzieje się tak w państwie rzekomo demokratycznym i wolnym w którym jednak człowiek nic nie znaczy, chyba, że jest to człowiek z partii rządzącej. Biada nam Polacy!

  • Mowa nienawiści…   11 lat 48 tygodni temu
    cytuję Piotr Korzeniowski

    Ludzie błądzą. Ktoś zdradził Żonę (lepiej dla Niego żeby Zdradzonej o tym teraz powiedział !!!) i co wciąż ma żyć w grzechu ?

    Nie chodzi o żonę tylko o kolegów. Także oto, że pomimo zmiany ustroju, demokracji, stara konfidencja dalej na straży.

    Czajkowski i Boni na zlecenie bezpieki jeździli po kraju namawiać do spolegliwości wobec władzy. (zostawiając lokalnej bezpiece listy ludzi zaangażowanych np. w DLP, nie wspomnę o represjach np. wobec mojej osoby... jakie nastąpiły po przekazaniu listy) Tym razem ustawę szykują... każde zdanie myśl niepoprawna, z mocy prawa, stanie się problemem. Uważam, że Boniemu należy się medal za utrwalanie władzy no kto zgadnie ludowej-platformerskiej.

    Przede wszystkim, na miły Bóg, komentarzami nie zmieniamy głównego przekazu artu...

  • Pożegnaliśmy Zofię Janicką   11 lat 48 tygodni temu

    "...ale bywało jeszcze gorzej, kiedy podczas bombardowania stolicy trzeba było przez wiele dni i nocy pełnić dyżury na sali operacyjnej, opatrunkowej i przy rannych, z których wielu leżało na podłodze, gdyż brakowało miejsc na łóżkach szpitalnych."
    Prawdopodobnie Autor miał na myśli bombardowanie getta w Warszawie w kwietniu 1943 roku

  • Mowa nienawiści…   11 lat 48 tygodni temu

    Ludzie błądzą. Ktoś zdradził Żonę (lepiej dla Niego żeby Zdradzonej o tym teraz powiedział !!!) i co wciąż ma żyć w grzechu ?

  • Mowa nienawiści…   11 lat 48 tygodni temu
    cytuję Piotr Korzeniowski

    TW "Znak" to kto ?

    jak rozumiem żartujesz... TW "Znak" to ten, który musiał donosić, bo by jego żonę poinformowali, że zdradził ją...

    Tylko raz pojawił się w Piotrkowie Trybunalskim akurat z kolegą TW w sutannie, lokalna bezpieka odnotowała więcej informacji o lokalnym podziemiu niż ich ludzie w ciągu kilku lat zdołali zebrać materiału.

  • Mowa nienawiści…   11 lat 48 tygodni temu

    TW "Znak" to kto ?

  • Hajdarowania ciąg dalszy   11 lat 48 tygodni temu

    Oświadczenie Kongresu Mediów Niezależnych

    Kongres Mediów Niezależnych stwierdza, że działania pana Grzegorza Hajdarowicza, właściciela „Presspubliki”, to kolejny krok w obranym przez władzę kierunku ograniczania wolności słowa oraz pluralizmu w dyskursie publicznym. Mamy nadzieję, że czystki przeprowadzone przez pana Hajdarowicza w tygodniku „Uważam Rze” i „Rzeczpospolitej” spotkają się z właściwą reakcją ze strony Czytelników.
    Warszawa, 29 listopada 2012r.

    Krzysztof Czabański, przewodniczący Kongresu Mediów Niezależnych
    Prezydium Kongresu Mediów Niezależnych

  • Hajdarowania ciąg dalszy   11 lat 48 tygodni temu

    Oto żeby media, w III PR, były niezależne zadbano już na początku ustaleń okrągłostołowych. Mowa o niezależności mediów od… czytelnika, radiosłuchacza, telewidza. Przy okazji zadbano, aby niepokornych, jak ich nazwał Kiszczak - „ekstrema”, z czego byli zadowoleni późniejsi dopuszczeni do stołu - „opozycja demokratyczna” - odstawić na lata, w domyśle na zawsze.

    Jak zadbano? Przyznano, bez ograniczeń po preferencyjnej cenie, papier dla Gazety Wyborczej… tylko dla GW. Adam Michnik, pierwszy redaktor, co widzimy, jest lojalny wobec sowich i tych Goi, których wskazali… Potem odradzały się jedne, nowe tytuły powstawały, ale… w sposób znaczony, a to poprzez postawienie swojego parobka na czele a to takiż kapitał, który nie jest zainteresowany czytelnikiem tylko realizacją reklam. Że nie wspomnę mediów polskojęzycznych.

    Jak bardzo skuteczną maszynę ogłupiania stworzono, każden widzi sam… jak załatwiają niepokornych też każden widzi. Rzecz w tym, że zostaliśmy w domach. Wyłączyliśmy się z bieżącego - wyborczego życia politycznego naszego kraju. My, obrażeni na świat, staliśmy się pożytecznymi idiotami, dla tych, którzy bez pardonu rozstawiają po kątach. Rzucą epitet i spokój mają na lata. Epitet przestał działać rzucą kolejny… Zaplute Karły Reakcji, Ciemnogród, Oszołomy, Mohery…

  • Marketing sieciowy   11 lat 48 tygodni temu

    Dwa razy uznano że nie warto go ratować, bo nie przeżyje.. Mimo to nie poddał się i przeżył!

    To jest historia Becka Weathersa, który dzięki swojej woli przetrwania przeżył największą tragedię w dziejach zdobywania Himalajów, pomimo że dwa razy uznano go za prawie nieżywego i pozostawiono samemu sobie.

    Weathers postanowił zdobyć Everest jako prezent na swoje 50 urodziny. Nie był himalaistą, tylko przeciętnym człowiekiem. Wcześniej chodził po górach, ale nie powyżej 8000 metrów.

    Weathers wziął udział w komercyjnej wyprawie kierowanej przez Roba Halla. Na dużej wysokości okazało się że ma problemy ze wzrokiem, z powodu dużej wysokości, dużej ilości światła ultrafioletowego oraz przebytej wcześniej operacji oczu. Stwierdził że poczeka na przewodnika żeby sprowadził go w dół. Jednak przewodnik nie wrócił (też zginął podczas tej wyprawy)

    W szalejącej burzy śnieżnej stracił przytomność. Na pomoc jemu i innym ruszył Rosjanin Anatolij Bukriejew z innej wyprawy. Stwierdził jednak że Becka oraz Japonki Yasuko Namba nie warto zabierać na dół, bo są w zbyt złym stanie. Japonka zmarła później, ale Beck się ocknął
    mimo że był już pokryty warstwą lodu i mimo odmrożeń, bólu i wichury ruszył z trudem w dół. Gdy dowlókł się do obozu, położono go do namiotu i tyle, stwierdzono że i tak nie przeżyje. Wiatr zerwał jego namiot i Weathers leżał na zimnie przez noc, ale nadal żył, nie poddawał się.

    Dopiero rano zauważono że nadal żyje i postanowiono go ratować, przetransportowano go do niższego obozu a następnie do szpitala helikopterem - to była jedna z najwyższych akcji ratunkowych z użyciem helikoptera.

    Lekarze amputowali mu cześć ręki, palce drugiej ręki, części stóp i nos z powodu odmrożeń. Nos potem zrekonstruowano podczas operacji plastycznej.

    Jego historię i historie wyprawy opisano w książkach m. in. "Wszystko za Everest" Jona Krakauera (uczestnika wyprawy) oraz "Left For Dead" Becka Wathersa