Skip to main content

Koniec z przegrywaniem

portret użytkownika Piotr Korzeniowski

W Powstaniu Styczniowym polskie społeczeństwo było bardzo podzielone. Z zaborcą walczyła głównie szlachta, natomiast chłopi w dużej części kolaborowali z Rosją. Rezultat: przegraliśmy!

W Wojnie 1920 roku nasz naród w 99% zaangażował się w obronę Ojczyzny albo zbrojnie albo finansowo… i pokonaliśmy dużo silniejszego od nas wroga.
Morał.
Gdy się skrzykniemy to możemy zrobić dużo dobrego!!!

Jan Bodakowski w artykule „Czy Polacy są biedakami”, Najwyższy Czas, Nr 7(1186) z 9 lutego 2013 roku, str XIV napisał:

„ Bieda w Polsce została sztucznie wywołana i jest sztucznie utrzymywana, by przytłoczeni ciężkim życiem Polacy zgadzali się na zniewolenie. System ten wspierają wszystkie partie polityczne: PO, Ruch Palikota, SLD i PiS. Polacy, poddawani ciągłemu niezaspokojeniu potrzeb, popadają w syndrom wyuczonej bezradności. Syndrom ten objawia się niemożnością podjęcia działań niezbędnych dla poprawy swojego bytu, nawet gdy nadarza się ku temu okazja.
Obecny system został stworzony przez komunistów za pośrednictwem lojalnych wobec nich osób pełniących obowiązki opozycjonistów. Polska pozostała kolonią. W czasach PRL była kolonią ZSRS, dziś jest kolonią zachodnich korporacji. Wszystkie władze konsekwentnie od 20 lat niszczą polską przedsiębiorczość: zwalniając zachodnie koncerny z podatków, które płacą polscy przedsiębiorcy; nakładając cła na surowce niezbędne do polskiej produkcji – tak by importowane z zagranicy towary były tańsze od produkowanych w Polsce”.

W Polsce supermaketami, w których rodacy najczęściej robią zakupy nie są polskie „POLOMARKETY”, których właścicielem jest Polak.

Rodacy są fanami portugalskich „Biedronek”. Zyski z tych supermaketów są transferowane poza Polskę. Rodakom przypada jedynie satysfakcja z kupowania dobrych rzeczy za niską cenę !!! Ja to rozumiem.

Mam pytanie ?

Czy gdyby polski sklep (podkreślam POLSKI) zaoferował wyprodukowane w polskich (POLSKICH) fabrykach produkty, których ceny są zbliżone do ich odpowiedników w marketach, bądź znacznie tańsze (w przypadku niektórych artykułów), jakościowo, co najmniej nie gorsze od konkurencji, produkty będą dostarczane do domu, w przypadku dokonywania zakupów w grupie, koszty wysyłki wyniosą 0 (zero) zł, to czy zmieniłabyś (zmieniłbyś) miejsce robienia zakupów??? Rozumiem, że to trudna decyzja, ponieważ 85 % Polaków to wielcy portugalscy patrioci, ale może jednak ! Zacznijmy się szanować i pokażmy obcokrajowcom, że w Polsce kończy się dla nich eldorado i od jutra już tak nie będzie, KONIEC z równymi - tubylcy i równiejszymi – oni.

Piotr Korzeniowski

14 lutego 2014

3.75
Ocena: 3.8 (4 głosów)
Twoja ocena: Brak

O...

portret użytkownika witold k

O i tu mamy istotę problemu. Od wieków nasi wrogowie, znając nasze przyrodzone sobiepaństwo, poróżniają nas i żerują na nas. A my jak we fraszce "Golono strzyżono" - Adam Mickiewicz, dajemy się ogrywać. Nie wysłuchamy przeciwnika, w tym, rzekomego przeciwnika, tylko zaperzymy się i do przodu.

Opcje wyświetlania odpowiedzi

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zapisz ustawienia" by wprowadzić zmiany.