Skip to main content

Gospodarka

Podatki burzą krew

dzienniklodzki.gif

Piotrkowianie buntują się przeciw podwyżce podatku od nieruchomości. W uchwale rady miasta czarno na białym stoi, że dopuszczalna podwyżka tego podatku może sięgnąć 4,2 proc., a w Piotrkowie realnie podatek będzie wyższy zaledwie o 2,7 proc. Tyle tylko, że rzeczywiście, w liczbach bezwzględnych podwyżka sięga nawet 50 proc. O co tu chodzi - zachodzą w głowę ci, którzy dostali wyliczenia podatku na ten rok. Jedni piszą petycje do prezydenta i zbierają podpisy przeciw polityce fiskalnej miasta, inni odwołują się, pozostali awanturują się w referacie finansowym.

Piotrkowskie lotnisko w niewykorzystaniu

image.jpg

Przedruk za zgodą autora

Tak jak kiedyś napawał nas stadion GKS" Piotrcovia"

Jakim ministrem jest Jacek Rostowski?

portret użytkownika zbigniewziemba
Ministerstwo_Finansów_w_Warszawie,_Poland.jpg

Na tak zadane pytanie trudno jest odpowiedzieć w chwili obecnej, choć wielu z pewnością podzieli zdanie Prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego: “Bardzo mnie niepokoi, że został on Ministrem Finansów. Nie potrafię zrozumieć, jak ten bardzo majętny człowiek, zajmujący się sferą rynków finansowych, co jest delikatnym określeniem spekulacji finansowej, został ministrem”.

Strzyżenie owiec, tytuł zapożyczony

portret użytkownika Admin

Preludium do dzieła stała się konferencja Donalda Tuska. Pieprzyku sytuacji dodała wizyta bankowców w Senacie RP. Aktorzy spektaklu zostali namaszczeni do właściwej rozgrywki. Bowiem to właśnie dzisiaj rozpoczyna się sesja Sejmu RP, podczas której zostaną poddane dyskusji projekty dotyczące opcji walutowych. Nasi parlamentarzyści rozważą czy chronić interesy polskich przedsiębiorców, czy też przystrzyc na krótko polskie owce.

Etyczne źródła kryzysu - co dalej z kapitalizmem?

portret użytkownika Admin
28.03.2009 11:00
28.03.2009 17:00

Czy obecny ogólnoświatowy kryzys finansowy jest rzeczywiście wynikiem słabości systemu kapitalistycznego czy odwrotnie: wynikiem jego braku? Czy kryzys jest jedynie czysto ekonomiczny, czy też jego źródła są głębsze i sięgają samych fundamentów etyczno-moralnych? Czy wreszcie kryzys gospodarczy nie jest tylko wynikiem ogólnego kryzysu cywilizacyjnego?

Walka z bezrobociem

…czyli z problemami nieznanymi w ustroju normalnym. Partia “Populizm i Socjalizm” zarzuciła dziś rządowi, jak czytamy w onecie:

“Na konferencji prasowej w Sejmie poseł opozycji [Stanisław Szwed] zarzucił gabinetowi PO-PSL “zajmowanie się samym sobą”, a nie walką z bezrobociem.”

"Walka z korupcją" - cuchnie i cuchnąć będzie...

Pani Julia Pitera, platformiana specjalistka od walki z korupcją, ma zgłosić pod rozwagę "wysokiemu parlamentowi" swój projekt walki z korupcją. Projekt ten zakłada dość poważne restrykcje wobec osób, które zajmują wysokie stanowiska w administracji państwowej, a także wobec parlamentarzystów i urzędników zwanych funkcjonariuszami publicznymi. Zgodnie z tym projektem kompletnie ma być prześwietlany majątek tych osób. Ale nie tylko zresztą ich.

Empatia z opcji walutowych

Wicepremiera Pawlak chce anulować opcje walutowe bądź w inny sposób zrekompensować straty tym którzy dobrowolnie w opcje zainwestowali. Wiele bardziej zyskałby wicepremier i rząd na popularności gdyby anulował i zwrócić obywatelom pobrany w ostatnich latach podatek dochodowy od zysków kapitałowych. Podobnie jak z chęci zysku firmy inwestowały w opcje walutowe tak obywatele inwestowali w dobrej wierze i dla zysku i w akcje spółek giełdowych oraz fundusze.

Euro: stręczyciele i idioci

Stręczyciele waluty euro nie zamierzają odpuścić. Dobrze wiedzą, przynajmniej niektórzy, że to krok w stronę superpaństwa o nazwie Unia Europejska. Jak słusznie zauważył w jednym z tekstów Janusz Korwin-Mikke, argument, że euro chroni pieniądz przed zbyt wielkimi wahaniami względem innych walut, jest dęty i miałby rację bytu być może jedynie w przypadku gdyby euro było jedyną walutą na świecie. Póki co, waluta ta będzie “zawsze względem” innych istniejących walut i wobec nich podlegać będzie wahaniom.

Koncesje czyli złudne poczucie bezpieczeństwa

Argumentem, bardzo często stosowanym w kręgach etatystycznych, mającym uzasadniać koncesjonowanie danej działalności, jest ochrona żywotnych interesów Państwa, lub też zabezpieczenie interesów konsumentów przed nieuczciwym postępowaniem firm.

Pierwszy przypadek pozostawiam na boku chociaż jako szczególna odmiana drugiego powinien podlegać tym samym ogólnym prawom.

Subskrybuj zawartość