Skip to main content
portret użytkownika witold k
mamipulacja.jpg

Suwerenna Polska. Trudno przejść obojętnie nad medialną zagrywką partii podobno politycznej czy też fochów innej też podobno politycznej. Nie wspomnę o reszcie dziadostwa - za Maciosek (1823-1897).

Owszem homo sapiens wpierw rzecz, zjawisko, potrzebę nazywa. Administracja określa zasady, zgody, pozwolenia. Brak suwerena (władcy) rozluźnia rodzaje spisków a ideologia wespół z atrapą demokracji sankcjonuje wolną amerykankę, której strzegą interesy nacji, ideologii ubrane w garniturki państw. Zakaz czy może asekuracja co do nazwania przywiązania danej np. starej nacji Europy przykład Polski do swego pochodzenia kulturowego cywilizacyjnego otwiera pole penetracji.

Nie ma tu nic złego w rozumieniu prawa natury, zdrowej rywalizacji. Kupczenie tym polem owszem to oszustwo polityczna eugenika w imię czego? Zachowania żołdów? to jedni interesów inni.

Do meritum

Bękart z "Magdalenki" (III RP) nie ma szans. To spisek ideowca z hochsztaplerem. Ten drugi odcina kupony i lokaty wyprowadza. Wśród tych pierwszych zawsze byli prawidłowo rozumiejący sytuacje; zawsze byli i są usuwani, pauperyzowani z taktycznych bieżących potrzeb - celów. Opuszczenie - porzucenie współczesnego suwerena - wyborcy - wyprowadza polityczne ekipy (partie polityczne) na pole słynnego Syzyfa - fikcyjnej tragicznej postaci.

Nie jest tak, że tylko tzw. strona solidarnościowa "opozycja demokratyczna" bon mot generała Kiszczaka także podobnie przerobiona ekipa PRL to materiał nieprzydatny. Szkodliwy bo zacietrzewiony. Idealny stan do penetracji.

Na penetrację hochsztaplerów u mnie "wyrodnych dzieci III RP bo nadzieja była wielka" dopuszczeni ideowcy stosują formy nakazu zakazu ograniczeń. W Polsce to się udać nie mogło i nie tylko ze względu na nie merytoryczność pozwoleń czy zakazów. Brak określonych zasad wychodzących wprost z kultury z naszego powszechnego (katolickiego) pochodzenia to nic innego jak ogłoszenie swobody - właśnie penetracji. Kolonizacji we współczesnych formach. To co mamy w Prusach Południowych, Judeopolnii i Rosji to niecierpliwość ówczesnego kierownika pana Putina boć to parobek Chana.

Wskazany rozgardiasz w praktyce realizuje się z nieformalnego wręcz tajnego porozumienia większych. Przetrzebieni ideowcy (to obciąża J. Kaczyńskiego) popadają w coraz większą dziurę a traktowani są jako zdrajcy ponieważ byli dopuszczeni do przekrętu nazwanego III RP. Komisarze podpuszczają na Oligarchów i odwrotnie. W kozi róg zaganiają ideowych.

Najpierw nie wiedzieli - mogę to sobie wyobrazić - potem widząc sytuację beznadziejną oznaczają się np. nazwami partii jako kierunku celu i brną zamiast stanąć w prawdzie. Pan minister Ziobro w pewnym momencie mówi cytuję z głowy; ministerstwo sprawiedliwości przyglądać się będzie procesom własnościowym w Gdańsku... no i poniewierają po sądach pożytecznych idolów z tego Gdańska. Nikt nie powie; prusak nie odpuścił i swego pilnuje jak; proste - korupcja administracji wysokiego szczebla - luka polityczna, ideowa wskazana na początku wpisu. Nikt nie powie dość obstrukcji Prus w Elblągu. Nie powie bo nie może. Komu, czemu zatem służy walka interpersonalna... Cała III RP to właśnie taka walka. Hochsztaplerzy robią pieniądze ideowcy frustracje. To mały przykład, jest tego dużo zeszło do samego dołu i się ukorzeniło... Administracja - władza - wskazana jest jako służący, parobek motłochu, któremu się należy. To boli i jest powodem eugeniki właśnie. Wyrodne dzieci...

Satysfakcja? aresztowali TW Ogrodnika dekady po tym co wyrabiał jako TW czy wicepremier. Próżna ona... W PT teren po Ogrodniku zamiata wychowanek TW Okrzy.

witold k

4 maja 2023

5
Ocena: 5 (8 głosów)
Twoja ocena: Brak