Powstanie Warszawskie nie było „lokalną ruchawką” jakiegoś miasta. Było elementem Planu Burza, który miał doprowadzić do tego, by w miastach polskich armię sowiecką witali Polacy jako gospodarze. Sowieckie NKWD miało obowiązek przeciwdziałać takim sytuacjom. W polskim Wilnie polska AK wyzwalała miasto we współpracy z Sowietami. Potem razem patrolowali ulice miasta. A następnie zostali rozbrojeni i wcieleni – jedni do armii sowieckiej (jako Litwini), inni do armii Berlinga – jako Polacy. Przypominam o tym, bo władze naszego miasta zachowują się tak, jakby wybuch Powstania był „wydarzeniem warszawskim”, a nie ważnym elementem walki o niepodległość Polski i wolność Polaków – z niewoli niemieckiej i nachodzącej niewoli sowieckiej. Wolna Warszawa – to wolna Polska. Tak rozumowali przywódcy Powstania i jego uczestnicy. Czy władze Łodzi dziś to rozumieją? Mam wątpliwości.
Jerzy: https://jerzykropiwnicki.wordpress.com/
1 sierpnia 2022
- Blog
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz