Nasz stały publicysta, mój osobisty autorytet z tamtych lat i do dziś zwrócił uwagę na „wstępną odwagę” na podstawowe fakty ze „współpracy” na urodzajnej ziemi I i II RP.
Pominął inspiratorów; Niemców i Żydów także zachowawczej postawy PRL i III RP co do tego aby postawić narodową godność powyżej politycznej asekuracji. Wpierw układu występującego pod nickiem PRL następnie pod nickiem III RP. Oba owe układy to nadzieje na Judeopolonię i imperialne interesy odwiecznych sąsiadów; także pomniejszych obrażonych na Rzeczpospolitą.
Każdy wstępnie rozgarnięty widzi, pokornie siedzi, obserwuje w głowę zachodzi jak naiwne ekipy polityczne dominują publicznym przekazem. Tych nazywam IV konspiracją i rozszerzam ich prace na całość na wszystkie obszary naszego trwania.
Wreszcie; obecny premier mówi o ludobójstwie. Obserwator powie jest zgoda, kto ją dał? A może pan Morawiecki jest naiwny i zaciąga na naszej szyi pętlę. Jeśli tak; to trzeba jasno powiedzieć. Nasza państwowa asekuracja od II RP przez PRL i III RP z państwowego punktu widzenia jest dobra. Administracja zawsze wykazywała się państwowym instynktem umniejszając dezawuując element narodowy, kulturowy, religijny.
Konsekwencje tegoż widzimy na co dzień. Przejawia się w swobodzie penetracji nowych ideologii programów np. zmniejszania populacji, niszczenia narodowego ducha kapitalizmu, chrześcijańskiej spolegliwości etc.
Do meritum
Wolno już mówić o ludobójstwie na Polakach. Kiedy będzie wolno mówić o tym, że II RP tak totalnie była poróżnioną partyjnymi gierkami, że Niemiec i Rosjanin bez problemu mogli nas ograć a koalicjanci zatrzymać się, przeczekać…
Kiedy Premier Polski jak rozumiem IV RP przeprosi rodaków za to, że państwo oddało ich oszołomom z naiwnymi nadziejami na Ukrainę anty polską.
Przypominam; Stefan Bandera Polak leży na niemieckim cmentarzu w Niemczech.
Jak dziś jest ważnym to aby ta świadomość przyświecała dzisiejszej partyjnej przewalance…
witold k
15 lipca 2021
- Blog
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz