Oczywiście nie będę się do tego odnosił. Powiem tylko, że przez 8 lat sprawowania mandatu (I i II kadencja) dokładałem do kosztów tej funkcji. Tak jest do dziś: trybunalscy.pl to służba także Samorządowi a to kosztuje.
Zdanie o tragifarsie piotrkowskiego Samorządu. O opozycji, która permanentnie tnie gałąź, na której siedzi. O tym, że Maniutkomania utrzymuje opozycje, ponieważ jest idealna do tego, aby spełniać funkcję chłopca do bicia. Jeśli o opozycji tej VIII kadencji. Pisałem po tym jak lider wręczał p. Błaszczyńskiemu słoik śledzi, że to jest właśnie koniec opozycji w RM. Współczuję. Ale nie tak na odczepkę; od początku 1998 od piotrkowianie.pl 2002 przez trybunalscy.pl 2006 zawsze dla samorządu dla radnych jest podstrona internetowa.
Do meritum
Byłem w grupie jak nazywają rządzącej byłem w opozycji. Poddałem się. Przeszedłem w miejsce wygodne lepsze, bo bez obciążeń żołdowych i środowiskowych. Koteryjnych. Nie mnie daje żołd samorząd a ja daje mu poprzez koszty utrzymania konta trybunalscy.pl
Mamy pomieszanie z pokręceniem. To oczywiście wynik chorej konstrukcji konstytucyjnej samorządu jak w ogóle polityki w kraju – mowa o pozycji radnego czy posła w strukturze z tym, co o tych pozycjach ustrojowych mówi się oczkuje się także, co z tym robią osoby i grupy.
W Piotrkowie Trybunalskim z p. Marianem Błaszczyńskim, o czym napisałem dziesiątki razy, o pana przyrodzonych skłonnościach „talentach”, które eliminują pana z jakiekolwiek służby publicznej politycznej mamy sytuację dobrą. Dobrą dla opozycji jak i aparatu, który nie może doczekać się właśnie opozycji.
Niestety. Nie mamy opozycji merytorycznej to jest takiej, która ma rozeznanie sytuacji właśnie maniutkomanii. Nie dostosowuje się do sytuacji. Urzędnicy nie mają wsparcia w takiej toksycznej dla administracji sytuacji. Dostają za to ciosy, które nie sięgają liderów koterii; Panów Chojniaka i Błaszczyńskiego. To o tym wyżej. Opozycja w swej naiwność cementuje maniutkomanię. Ostatecznie. Nie dziwię się, że ta sytuacja trwa tyle lat i; w lepszym świetle widzę swego "ucznia" p. Krzysztofa Chojniaka.
Jest z tego wyjście. Jasne, że jest!
witold k
4 lutego 2021
- Blog
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz